Pompa wody

[wicha]

Jakie mogą być objawy uszkodzonej pompy wodnej?

[Piotr]

z regóły bedzie się grzał, może byc też chłodna dolna rura od chłodnicy,

w silnikach M40 zatarta pompa wody jest niebezpieczna grozi to zerwaniem/zniszceniem paska rozrządu czyli tez silnika :!: :!:

[łazik]

odkręć korek od wlewu płynu do chłodnicy i popatrz na strumień wody który sie przelewa i równocześnie dodawaj gazu.im więcej silnik ma obrotów tym mocniejszy ma być strumień wody.przy 5000 tyś/min powinna aż sie wylewać. sprawdz też luz na pompie; złap za wiatrak i zobacz czy nie ma luzu na boki,jeśli tak to od razu wymieniaj bo ci bigosu jeszcze narobi

a co sie dzieje z autkiem?

[wicha]

Grzeje mi się silnik.Wymieniłem wisco, termostat gotowałem w garnku otwiera się . Rury górne z wodą są gorące a dolna częśc chłodnicy ledwie ciepła.

[Piotr]

jak jesteś pewiem że termostat na bank jest ok. i dolna rura od chłodnicy jest o wiele zimniejsza od górnej ( oczywiście jeśli temp. jest pow połowy ) to są tylko 3 możliwości:

1. zapchana / zakamieniona chłodnica

2. umarła pompa wody

3. jeśli tak masz od początku to może ktoś coś zostawił przy wymianie pompy np. szmatę ( były takie przypadki ) i blokuje przepływ wody

[łazik]

spróbuj jeszcze pojeżdzić bez termostatu,wtedy będziesz pewny że to nie on :wink: a potem bierz się za resztę.no i odpowietrz go dobrze!!

[Maciek]

Moja też się grzeje, a właściwie - raz się grzeje, raz nie... Zmieniłem termostat i odkamieniłem chłodnicę ale dalej to samo

Jadę do 90-100km/h temperatura jest ok, przyspieszam do 120 (albo trochę pociągnę na niższym biegu) momentalnie wkakuje na następną kreskę ponad połowę, zwolnię troszkę - waha się między pionem a następną kreską. Ostatnio jak mi podeszła zbyt wysoko - przydusiłem do 140 km/h, zwolniłem do 120 a temperatura spadła niemal równo do pionu... dziś próbowałem tego samego manewru (5ta rano!) ale efekt był taki, ze prawie podeszła do czerwonego

Normalnie nie wiem co robic - mechanior proponuje mi zrobienie dziury w termostacie i tak jeździc do zimy, byłem u innego - akurat w tym momencie temp była idealna i za diabła nie chciała podejśc wyżej...

Najgorsze jest to, że ciągle nie mam czasu żeby zając się autem, do tego jak pisałem wcześniej nie mogę otworzyc maski - wczoraj grzebałem, grzebał też BMW_Zbyszek ale nic nie zrobiliśmy... postaram się dziś podjechac do jakiegoś magika ale nie wiem czy czas pozwoli

[łazik]

a wisco sprawdzałeś? poza tym nowy termostat wcale nie musi byś dobry.