przemo_wrc Opublikowano 25 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Wiem że temat już kilka razy przerabiany ale chce sie upewnic. zalany jest Castrol 15w40..Autko nie pali oleju z tego co patrzyłem i nie puszcza grama dymku. Zastanawiam sie na Motulem 10w40...Valvo max life 10w40 lub castrol edge sport 10w60... Chce jutro wymienić olej ale mam mieszane uczucia...Przebieg 260tys. pozdro i z góry dzięki za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomaszeks_88 Opublikowano 25 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Nie jest to jakis nowoczesny i wymagajacy silnik. Mysle ze dobry polsyntetyk mu wystarczy... oczywiscie jak zalejesz bardzo dobrego castrola z gornej polki albo Valvoline to napewno bedzie zadowolony.....:mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo_wrc Opublikowano 25 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2010 Wiem że wymagający nie jest ale ja lubie miec w aucie to co najlepsze:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki Opublikowano 26 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2010 Jak chcesz mieć najlepszy to wlej syntetyk 5W40:) Ale z racji że wiesz że silnik ganiał na mineralnym 15W40 to przejdź spokojnie najpierw na 10W40(Valvoline max life chroni uszczelki i minimalizuje wycieki w związku z nimi więc spróbuj może z nim)także nie powinno być źle zwłaszcza,źe u ciebie nigdzie nie ma wycieku. Ja mam Castrola 10W40 ale dolatam nim tylko do terminu wymiany i też próbuje z inną marką-najpewniej Valvoline max life.Castrol nie spełnia moich oczekiwań co do oleju więc i nie polecam go ze swojej strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo_wrc Opublikowano 26 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2010 Wlany GULF RACING 10w60 jestem bardzo zadowolony. silnik zaczął ślicznie pracować i nie jest już tak głośny.polecam!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo_wrc Opublikowano 26 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2010 powiedzcie mi bo już sam zgłupiałem... jak sie odkręci kork wlewu oleju na zapalonym silniku to powinienin spaść z obrotów i dostac troszke czkawki to znak ze sie nie uszczelnia olejem i trzyma cisnienie tak?? bo na 15w40 starym nie reagował wcale. na tym Gulfie 10w60 zaczął reagowac na odkręcienie... Jak narazie jest dobrze... mam nadzieje ze nie wypłucze silnika:D w razie czego remoncik mały:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki Opublikowano 27 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2010 Chyba zaczął już płukać. Tak teoretycznie rzecz biorąc to odma podłączona jest do gumy przed przepustnicą więc odkręcenie korka wlewowego oleju przy sprawnej odmie powinno skutkować reakcją silnika choćby chwilową. Jeśli idąc tym tokiem na mineralnym tego nie miałeś to może odma była nim zaszlamiona(teraz się udrażnia) i dlatego nie miałeś żadnej reakcji na mineralnym a teraz już masz. Ocena stanu/kondycji silnika po reakcji na odkręcenie korka oleju to spore nadużycie(różna konstrukcja układu silnika i różna reakcja na odkręcanie korka) Ja zobacze jutro jak to jest u mnie z tym korkiem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki Opublikowano 27 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2010 No i w moim M50 po odkręceniu i zdjęciu korka wlewu oleju spadają nieznacznie obroty ale dalej pracuje w mierę stabilnie(co jakiś czas kiwnie/drygnie). Po ponownym zakręceniu korka obroty wracają do poprzedniego stanu i silnik dalej pracuje stabilnie. najlepiej widać/czuć/słychać to dokładnie w momencie zdejmowania i ponownego zakładania korka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo_wrc Opublikowano 27 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2010 no właśnie dokładnie tak jest. najbardziej czuc przy zdjęciu i założeniu.zobaczmy.narazie nic nie cieknie jeszcze..( odpukac ) cały czas mam stresa z tym olejem:D no ale to loteria;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo_wrc Opublikowano 27 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2010 chyba że zrobić jeszcze jeden myk.pojeżdzić na tym żeby wypłukał troszke syfu i wlać 10w40 max life Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki Opublikowano 27 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2010 Jak uważasz ale ten olej co zalałeś teraz to wymień szybciej niż normalnie(juz po np.5000km) i albo zostaniesz przy 10W60 albo wlejesz 10W40 to już jakiejs mega różnicy nie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo_wrc Opublikowano 27 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2010 różnica jest duża bo 60 a szczególnie ten gulf ma znakomite parametry w wysokich temperaturach... Jak na dzień dzisiejszy i 200km nie spalił ani grama oleju.Oby tak dalej. wymienie go jakos za miesiac bo widze ze juz barwe troszke zmienił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kris82 Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 no i jak się sprawuje? bo sam zamierzam przejść z Magnetec'a 15W na Valvoline 10W...ale jeden i drugi to chyba syntetyk więc problemów być nie powinno...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki Opublikowano 11 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2011 Poczytaj trochę o olejach bo tak w skrócie 15w to olej mineralny a 10w to półsyntetyk. Ludzie nie bójcie się zmieniać oleju z 15w na 10w lub nawet 5w. Ze swojej strony polecam Valvoline max life 10W40 a niedługo wypowiem się o 5W40 Valvoline max life bo taki zamierzam zalać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maltarn Opublikowano 12 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2011 ze swojej strony też siewypowiem. Nie wiem jakim olejem była zalana moja beta, niedawno ją kupiłem. Przy odpalaniu serenada ze szklanek, później jedna stukała sobie caały czas, nawet na rozgrzanym silniku. Po ostrym przyciśnięciu w skarbimierzu jak silnik w pipe dostał na wolnych chwilami mrugała kontrolka oleju. Po zalaniu wspomnianego Valvoline max live 10W40 jak ręką odjął szklanki sie wyciszyły, na zimnym pare sekund im wystarcza. Teraz słychać tylko szum silnika zero niepokojących dźwięków, konrolka oleju też się uspokoiła po ok tysiącu ani milimetra ubytku śmiało go polecam. Myśle, że warto lać dobry olej A cena wcale nie zabija Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki Opublikowano 25 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2011 odgrzałem kotlecika:) Jestem po wymianie Valvoline max life 10W40 na Valvoline max life 5W40 Jeszcze dobrze nie nalałem a już wystrzelił ze wszysukich uszczelek i zalał silnik z zewnątrz-ŻARTOWAŁEM:)<drunk> Szklaneczki zagrały po całej nocy może z 2sekundy ale cholernie cicho sie pod maska zrobiło(wreszcie namierzyłem delikatne popiskiwanie na zewnetrznym łożysku altka)Mięciutko silniczek pracuje-ah nareszcie właściwy olej:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.