gentlay Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 Witam niewiem czy był poruszany ten temat , ja go nie znalazlem mój problem wyglada nastepujaco Autko pracuje normalnie co jakiś czas gdy jade dodaje gazu ,moge wcisnać nawet do spodu silnik tak jakby sie odłanczał tzn nie gasnie tylko jak dodaje gazu auto nie reaguje wcale po paru sekundach bywa nawet ze 10 sekund wszystko wraca do normy bardzo uciazliwy problem szczegulnie na skrzyzowaniach moze ktos poradzi co trzeba zrobic dodam ze wszystkie kable sa ok tzn od akumulatora i na swiecach reszty nie sprawdzalem bo niewiem jaka jest przyczyna kto pomoze problem wystepuje co jakis czes nieda sie przewidziec kiedy i to jest ból prosze o pomoc z gory dziekuje faan BMWuklon_bmw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mat Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 jakie auto jaki motor. Benzyna, diesel, lpg?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gentlay Opublikowano 18 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 bmw e36 316i benzyna rok prod 93 na łancuszku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mat Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 wkręca się auto bez bólu pod czerwone pole?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gentlay Opublikowano 18 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 oj nie sprawdzalem ale mysle ze tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mat Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 czyli raczej nie układ paliwowy. Ja bym szukał przyczyny w czujnikach w takim razie. Podjedź na komputer to dużo wyjaśni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gentlay Opublikowano 18 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 dodam jeszcze ze zaczelo mi sie to dziac wczoraj jak wracałem z pracy i jest coraz gorzej tzn zdarza sie to coraz czesciej dzisiaj na przelomie 15 min drogi zdarzylo mi sie to z 7 razy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gentlay Opublikowano 18 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 no wlasnie i tu jest problem maly bo za samo podpiecie to wezma z 150 zl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gentlay Opublikowano 18 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 uklad paliwowy raczej nie bo jak dodaje gazu to auto nie reaguje wcale tak jak by sie linka zerwała ale to raczej odpada bo po chwili dziala spowrotem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mat Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 cytuje z wasze warsztaty samochodowe" Bardzo chciałbym polecic wam serwis Diagnostic-Car na ul. Poprzecznej 2 w Radwanicach - jedzie sie na siechnice Ul. Opolską. Właściciel Warsztatu jak i mechanicy bardzo kumaci w tym co robią, bardzo tanio wykonują naprawy i wymiany zajmuja sie mechaniką i elektroniką. Po uzgodnieniu z właścicielem Klaudiuszem zgodził sie zrobic ofertę dla Klubu! Jeżeli ktoś powie że jest z forum ma podłączenie do kompa i kasowanie błędów za 40 złotych a wymianę oleju 10 zł. Bardzo solidni i Tani. Tel. 695 905 995 POLECAM! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gentlay Opublikowano 18 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 no tak tylko ze ja jestem z podkarpacia niedaleko rzeszowa a radwanice nic mi nie mowia wiec odpada ale dzieki za pomoc moze zeczywiscie to paliwo hmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 Z tego co piszesz to objawy padającego czujnika położenia wału , jedz na kompa i zobacz co sie dzieje ale nie takiego za 150zł bo to zdzierstwo Normalne ceny to około 50-80zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gentlay Opublikowano 18 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 dobra przekonaliscie mnie to tego kompa niemam wyjscia a tak swoja droga to co wal padl czy czujnik ile tobedzie kosztowac tak orjentacyjnie orjentuje sie ktos z was Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darioital Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 http://moto.allegro.pl/item925863869_bmw_e36_czujnik_polorzenia_walu_316_318_m43.html wg kolegow czujnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gentlay Opublikowano 18 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 i teraz juz wiem co jest rzeczywiscie bedziet o czujnik walu dwa dni temu wjechalem w taka zaspe ze dzwi nie moglem otworzyc moze prtzy wydzieraniu cos sie poluzowalo w ktorym miejscu znajde ten czujnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CG11&mospid=47451&btnr=11_1376&hg=11&fg=10 nr 20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gentlay Opublikowano 18 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 dzieki ale chyba pod autem to bedzie widac bez zdzierania czego kolwiek jest mozliwosc by na zaspie mi zdarlo kabel hmm ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 jak widac on jest na zew, na obudowie łańcucha, więc można go zobaczyć od spodu ale i pewnie z góry, nie wiem jak to wygląda ale podejrzewam że mogłeś w ten sposób urwać/naruszyć ten czujnik 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 Czujnik połozenia wału jest na dole silnika jesli sie wbiłes w zaspe to podejrzewam ze mogł załapac sniegu a teraz troche wilgosci sie dostało i mozliwe ze dlatego takie cuda sie dzieją. Raczej nie jest urwany bo musiałbys pokiereszowac miske olejową przy okazji moze nawet urwac silnik z poduszek , zakładam ze to przez wilgoc. Dostep najlepiej z kanału bo z góry to raczej nie odkrecisz srubki mocującej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sulek Opublikowano 18 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2010 Mój mechanik zmienił czujnik położenia wału od góry bez podnoszenia auta No wkurzajaca sprawa, silnik nie ma mocy, reaguje z opóźnieniem, na skrzyżowaniach musiałem 2 sek wcześniej zacząć ruszać, pali jak smok, no i gaśnie czasami na wolnych obrotach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2010 Na głównym kole wału korbowego masz nacięcia(dość spore zęby),czujnik "czyta"te zęby. Jeśli zaryłeś w miękki snieg to zęby mogły by zakleić się śniegiem i czujnik wariuje ale to powinien być chwilowy objaw. Czujnik jest w takim miejscu ,że nie uszkodzisz czujnika przez takie wjechanie w śnieg. Uruchom silnik i patrz na koło wału korbowego(dodawaj gazu)może koło to z zębami dostało czymś i gibie sie powodując błąd czujnika. Czy śnieg wszedł wysoko na silnik jak walnąłeś w zaspę? Co do cen mechaników i podejscia do napraw na podkarpaciu to według mnie jest znacznie gorzej niż np.na dolnym śląsku. A rejony Krosna i Jasła to już wogole ceny z kosmosu:) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gentlay Opublikowano 19 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2010 nie zarylem zle to napisalem nie chcialo mi sie odgarniac i postanowilem wyjechec tylko ze snieg w pewnym momencie podniusl auto i silnik robil za spych bo niemam oslony wiec raczzej to bedzie. a moze ktos wie jak usunac usterke w tymm przypadku czy poprostu czas zrobi swoje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mat Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2010 możesz zacząć od dosyć prostego manewru, jeżeli nie jest mechanicznie auto uszkodzone. Wjedź na jakiś czas do ogrzewanego garażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kozin09 Opublikowano 19 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2010 Czujniki położenia wału i walka rorządu maja to do siebie, że potrafią paść z dnia na dzień i unieruchomić auto... Wystarczy, że opór na czujniku bedzie troszke inny jak ma byc i juz dzieją się cyrki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gentlay Opublikowano 21 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2010 niewiem co jest nic nie rozkrecalem z autkiem juz lepiej ale jeszcze tak sie dzieje ale zadko a snieg podszedl napewno miske zakryl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.