Numachi Opublikowano 29 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2010 Jak na wstępie- Witam Wszystkich. Właśnie sprzedałem SV1000s i jestem przed kupnem następnego motocykla. W głowie telepią się dwie myśli R1200ST i FJR1300.Jednak szala przechyla się na stronę BMW-i:) Obawiam się tylko charakterystyki pracy silnika. SV1000s to naprawdę fajny sprzęt.Imponująca moc i dobry moment obrotowy.Jedynym mankamentem to gwałtowna reakcja na najmniejszy ruch manetką.W jedna czy drugą stronę.Silnik po puszczeniu gazu mocno trzymał.Przytrafiał się uślizg tylnego koła kiedy jechałem w zlorzeniu,a przesadziłem z popuszczeniem manetki.Niejednokrotnie tętnice zagrały:) Jak wygląda sprawa w boxerze? Charakter silnika i jego reakcje w R1200 są podobne do stylu pracy silnika V z SV1000? Rzędówek miałem kilka.V-kę przerobiłem przez ostatnie 2 sezony. Jednak nic nie wiem o stylu boxera :sad: Nie chce wpakować się na minę.Odpowiada mi bardziej styl pracy silnika rzędowego.Jeżeli boxer nie jest tak bezkompromisowy jak silnik SV to nie mam problemu co wybrać. Jeśli może ktoś pomóc w tej sprawie to będę wdzięczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pershing Opublikowano 12 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 Hej , od jakiegoś czasu jezdze R1150GS , raczej wrażeń i tej bezkompromisowości z SV-ki tutaj nie masz sie co spodziewac , motocykl jest 100% przewidiywalny , żeby nie powiedziec "ciastowaty". Mi też bardziej odpowiada charakterystyka pracy japońskiej rzędowej czwórki , kolega jezdzi XJR 1300 i niestety BMW za każdym razem zostaje z tyłu chociaż moc bardzo zbliżona. Za to boxera nie trzeba tak kręcic jak rzędowki żeby jechał i to jest jedyna rzecz która łączy go z V-ka. Na GSce zrobiłem juz ponad 40 000 km zjezdziłem większą częśc europy. To co przemawia za BMW to trwałośc , trwałośc i jeszcze raz trwałośc. Osiągami nie powala bo robi go pierwszy lepszy japończyk. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Numachi Opublikowano 15 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Dziękuje Pershing za odpowiedz.Coś mi temat przybliżyłeś.Wracam 28.02.10 z trasy (jeżdżę ciężarówką) i będę kupował sprzęt. Na dzień dzisiejszy jestem zdecydowany na R1200ST. Jednak w głowie wciąż kolebią się myśli o FJR. Chyba decyzja zapadnie w ostatniej chwili. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pershing Opublikowano 16 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Najlepiej przejedz się i jednym i drugim motocyklem , będziesz wiedział co bardziej ci leży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Numachi Opublikowano 26 Lutego 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2010 Witam. Pershing no i zadecydowalem BuM-i stoi juz w garazu.Kupilem R1200ST.Dzis troche pojezdzilem i calkiem pozytywnw wrazenia. Jestem zadowolony ze sprzetu.Calkiem dobrze sie prowadzi i zero szarpania jak przy SV1000s. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.