MEGA wariujace wolne obroty w E 34 M 50

[wito]

Moze ktos z Was mi pomoze. Wiem ze o wariujacych obrotach juz tu pisano ale nie znalazlem wpisu pasujacego do moich objawow.

BMka (E 34, M 50, 520) zostala przywieziona z Niemiec 10 lat temu. Od samego kupna wariowaly wolne obroty - potrafila wskoczyc na 2 tys ale i zgasnac (przykre to zwlaszcza np na rondzie gdy zabraknie wspomagania). Nie dzialo sie to jednak zbyt czesto i po chwili obroty wracaly do normy. Z powodu ze palila mi w miescie maks. 10 litrow wolalem nic nie ruszac a tak po prawdzie to troche balem sie grzebac w elektronice. Minely lata, zrobilem autkiem ponad 100 tys km i teraz obroty zaczely wariowac MEGA. Potrafi skoczyc do 4 tys spasc do 2,5 i znowu wejsc na 4 tys. i tak w kolo, potrafi tez zgasnac. Kiedys pomagalo przegazowanie (lekkie) teraz tez ale juz rzadko kiedy pomoze. Pomagalo kiedys wylaczenie silnika i ponowne odpalenie po kilkunastu sekundach - teraz juz nie pomaga. Kiedys obroty wariowaly rzadko - teraz prawie zawsze, ale sa dni ze chodzi normalnie.

Napiszcie za co sie zabrac, bylbym wdzieczny takze za ksiazke "sam naprawiam" po polsku w pdf.

Pomozcie koledzy bo samochodem nie da sie jezdzic - z powodu usterki poruszam sie samochodem zastepczym marki Opel - niby przyzwoite ale nie ma radosci z jazdy.

[Dziki]

Z tym to najpierw podjedz na kompa-napewno rozjaśni to Twój problem bo teraz może jest zbyt dużo czujników walniętych pasujących tym objawom a niektóre są dość kosztowne.

[Maras1122]

Tak jak pisal juz kolega dziki przyczyn moze ,byc wiele. Diagnoza pod kompem najlepsza na poczatek ,bo rowniez moze byc to przepływomierz ,silniczek krokowy lub jakis inny czujnik:|

[wito]

Z podjechaniem na kompa jest problem - znam sie troche na mechanice i tylko raz bylem na diagnostyce komputerowej. Bardzo dawno temu mialem Forda Escorta RS Turbo - bylem na 4 diagnostykach i kazdej gadali co innego. W ogole wiekszosc mechanikow to hm..... zasady forum wykluczaja chyba obrazanie kogokolwiek wiec przemilcze. Znam sie na mechanice na tyle ze wszystko naprawiam sam - nie znam sie tylko na sterowaniu elektronicznym. Z racji posiadania samochodu zastepczego naprawa moze potrwac - mam zamiar rozebrac caly dolot, poddac go ogledzinom i czyszczeniu. Mam ksiazke o E 34 ale po niemiecku, niemniej obczailem ze wartosci rezystancji poszczegolnych czujniow podane sa dla silnikow M 20 i M 30 a nie ma do M 50 - nie wiem czy sa te same.

Bylbym w stanie kupis interfejs diagnostyczny ale nie wiem jaki kupic zeby nie przepalacic (tyle ich na Allegro) no i nie wiem co zrobic z wynikai takiego testu :-(. Byc moze ktos z Was ma kompa i moze doradzic co ewentualnie kupic i jak sie tym posluzyc.

[mat]

a zacznik od sprawdzenia szczelności dolotu, zobacz odmę jak wygląda, silniczek krokowy. Takie podstawowe rzeczy.

[Importer]

U mnie w E36 bylo to samo. Troche pomoglo wyczyszczenie krokowca, ale nie do konca. Komputer pokazal wade sondy lambda i czujnika walka rozrzadu, po wymianie jest wszystko OK. Co do ksiazki to mam do E34 ale drukowana, nie mam skana. Faktycznie nie ma tam danych do M50, ale w E36 tez byly te silniki. Poszukaj ksiazki do E36, tam jest o silniku M50.

[piotr520]

Jakich danych do m50 potrzebujesz?

[korni8808]

Z tym to najpierw podjedz na kompa-napewno rozjaśni to Twój problem bo teraz może jest zbyt dużo czujników walniętych pasujących tym objawom a niektóre są dość kosztowne.

jeszcze żeby komp w M50 zapamiętywał błędy z czujników to na pewno by pomogło

bo nie z każdego pamięta

[wito]

Potrzebuje wartosci rezystancji wszystkich mozliwych czujnikow, krokowca i innych rzeczy ktore mogly mi sie ******.... - zima sie chyba konczy wiec czas zaczac szukac przyczyn awarii :-)

[piotr520]

Czujnik temp płynu i powietrza dolotowego 2,2-2,7 k ohm przy 20*C ,zasilanie 5V

Potencjometr przepustnicy napięcie 5V między pinem 1 a masą ,opór między 1 a 3 około 4k ohm,między pinem 1 a 2 opór ma się zmieniać bardzo płynnie od około 1 kohm do 4 k ohm

Krokowy opór między pinem 1 a 3 40 ohm +/- 5ohm,między 2 i 1 lub 2 a 3 20 ohm +/- 5 ohm. Ma chodzić luzno bez zacięć ,po przekręceniu kluczyka(podaniu napięcia) musi być otwarty do połowy.

Czujnik wału 550 ohm przy 20*C miedzy pinem 1 a 2, między 2 a 3 ponad 10Mohm

Czujnik wałka 1200 ohm przy 20*C między 1 a 2, miedzy 2 a 3 ponad 10Mohm

Przepływka bosch 6 pinów między pinami 5 a 6 3-4 ohm

Wtryskiwacze 15-17 ohm

To wszytko co mam może się przyda.

[DTM Power]

Dokładnie sprawdzić podciśnienia na pewno w nich siedzi usterka

[piotr520]

Ja obstawiam potencjometr przepustnicy

[wito]

tematu ciag dalszy. BMKa stala przez jakis czas i po wyjechaniu szlag trafil przeplywomierz. Chodzila na wolnych obrotach ale przy probie "dodania gazu" gasla. Po wypieciu kostki przeplywomierza samochod chodzi, Tymczasowo zakleilem tasma, zalozylem przeplywke i ucieszony ze w banalny sposob rozwiazalem nekajacy mnie od lat problem odpalam ..... i na wolnych obrotach mam 3000 obr/min i wariuja. Kur...... odpialem kable z przeplywki - jest jak bylo czyli obroty w normie ale nierowno chodzi i mniejsza moc. Nie wiem czy dobrze kombinuje ale to chyba zasysanie lewego powietrza - jak nie ma sygnalu z przeplywomierza i sterownik obroty sa w miare OK bo sterownik bierze wartosci srednie a jak sygnal z przeplywki jest a dodatkowo bierze gdzies lewe powietrze - wtedy wariuje. Tego chyba zaden komp nie wykaze - gdzie bierze lewe powietrze. Gdzies wyczytalem ze wystarczy miec luz na lozysku walu korbowego przez ktore silnik zasysa lewe powietrze i juz bedzie wariowal.

Co Wy o tym myslicie?

[Gość dirty.73]

wymień przepływke,jak masz podpiętą,pokazuje błędne dane do sterownika,jak odpinasz,daje wartości fabryczne,tryb awaryjny,i w miare chodzi

[wito]

przeplywka nowka ze sklepu - fakt ze zamiennik. Na starej na 100 % walnietej chodzi tylko na wolnych obrotach. Przy probie dodania gazu - gasnie.

[wito]

tematu ciag dlaszy. Zrobilo sie cieplo i zaczalem grzebac. W poprzednim poscie zjadlo mi informacje o peknieciu gumy przeplywomierza, ktora zakleilem tymczasowo tasma. Z odpietym przeplywomierzem chodzil ale nierowno. Podpialem przeplywke i zaczalem odpinac po kolei niektore czujniki - bez zmian. Odlaczylem przewod z gumy przeplywomierza ktory idzie do krokowca - bez zmian. Odpialem zasilanie krokowca - SILNIK CHODZI NORMALNIE ! Fakt - na zimnym silniku ma troche za wolne obroty (750), na cieplym troche za wysokie (1000). Zatem wyjalem krokowca i moim zdaniem - nie wiem poniewaz nigdy tego nie robilem - byl zasyfiony, wszystko w czerni. Poczyscilem, wsadzilem na kilka godzin do benzynki ekstrakcyjnej. Silniczek po wyjeciu byl do polowy otwarty. Po podaniu napiecia silniczek sie zamyka ! Kolega Piotr520 pisal ze powien byc do polowy otwarty. Po odcieciu napiecia otwiera sie do polowy. Po poskladaniu wszystkiego do kupy wolnych obrotow brak - po puszczeniu gazu gasnie. Mysle zatem ze to krokowiec ktory ma dwa piny (kolega Piotr520 pisal o trzech pinach).

Mam jednak pytanie - czy mozliwe jest ze sterownik silnika dostaje jakis bledny sygnal z innego czujnika i zamyka krokowca? Czy tez krokowiec napewno jest z***...ny. Swoja droga kto kur.a wymyslil zeby krokowca umiescic pod kolektorem ???!!! Niezle trzeba sie nagimnastykowac zeby go stamtad wydostac ale jeszcze wiecej zeby go tam spowrotem wsadzic.

[darkstar79]

Ja obstawiam potencjometr przepustnicy

Ja tez obstawiam potencjometr. W mojej bylej e34 problem byl taki sam ale tylko na zimno szukalem dziur w dolocie i niechcacy tracilem kabel ktory z niego wychodzi (ten po prawej stronie przepustnicy) co zaowocowalo wzrostem i spadkiem obrotow, okazalo sie ze jest uszkodzony i ma spiecie.