zyto Opublikowano 19 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 Witam! Kondycja lakieru w mojej E36 nie jest najlepsza troszkę rys 2 miejsca z rdzą, wiec postanowiłem pomalować całe auto na ten sam kolor tj. Schwarz II perla. I nasuwa mi się pytanie jak przygotować autko do malowania jakiego papieru użyć czy wystarczy że tylko zmatuje i nie będzie trzeba nakładać podkładu? wystarczy wtedy sama baza + ewentualnie bezbarwny ??? Panowie proszę o pomoc!!! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Importer Opublikowano 19 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 Czy to ma byc zmiana koloru, czy taki jak masz teraz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AWV Opublikowano 19 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2009 wiec postanowiłem pomalować całe auto na ten sam kolor tj. Schwarz II perla. Importer chyba ten sam kolor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 20 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2009 + ewentualnie bezbarwny ??? :shock: ewentualnie?troszkę rys 2 miejsca z rdzą nie będzie trzeba nakładać podkładu? Takie pytanko,robiłeś to już kiedyś? Chodzi o malowanie. Jeśli będzie usuwał rdzę to musisz podkładem prysnąć te miejsca, tam gdzie nie trzeba wystarczy zmatować, położyć bazę i później KONIECZNIE klar, czyli bezbarwny. Jesli nie położysz klaru to auto będzie matowe i nie zabezpieczone przed niczym,ani rdzą, ani wodą, zmywaniem, kiedyś w końcu zetrzesz bazę. Jeśli nie znasz się na tym za bardzo to lepiej nie rób sam. Rysy taniej i szybciej usunie polerka, a te 2 miejsca z rdzą niech zrobi ktoś co się tym zajmuje na codzień. Jeśli chcesz to oczywiście możesz spróbować, to Twoje auto, ale jak ma lepiej wyglądać, a nie gorzej to trzeba to zrobić dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zyto Opublikowano 20 Lipca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2009 Osobiście mam zamiar tylko przygotować do malowanie a juz samym lakierowaniem zajmie sie lakiernik auto będzie malowane w komorze. Głównie chodzi mi o to jakiej granulacji papieru użyć do matowania zdrowych elementów i czy na miejsca w których występuje rdza po jej usunięciu stosować jakiś podkład (np. epoksydowy) czy od razu szpachle jako uzupełnienie podkład baza i klar jak już wspomniałeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaho Opublikowano 20 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2009 Siemanko zajzyj na moj projekt co nieco tam zobaczysz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Importer Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 Rdze zedrzyj ile sie da, na to podklad reaktywn, np http://elakiery.pl/prod/117,31,27,cp-590-podkad-reaktywny-21 , ale na to nie mozna nakladac produktow poliestrowych (wiekszosc szpachli), a wiec na to lepiej najpierw polozyc podklad epoksydowy i dopiero szpachle, ale jezeli sa duze ubytki to jakas szpachle z dodatkie wlokna szklanego. Do malowania mozesz zmatowac papierem 800, ale pamietaj, ze lakier nie wyrowna rys, a wiec jezeli sa glebokie to konieczny jest szpachel. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaho Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 Rdze zedrzyj ile sie da, na to podklad reaktywn, np http://elakiery.pl/prod/117,31,27,cp-590-podkad-reaktywny-21 , ale na to nie mozna nakladac produktow poliestrowych (wiekszosc szpachli), a wiec na to lepiej najpierw polozyc podklad epoksydowy i dopiero szpachle, ale jezeli sa duze ubytki to jakas szpachle z dodatkie wlokna szklanego. Do malowania mozesz zmatowac papierem 800, ale pamietaj, ze lakier nie wyrowna rys, a wiec jezeli sa glebokie to konieczny jest szpachel. Rdza tak czy siak z czasem wyjdzie najlepiej zarazone alementy wymienic na nowe tak ja u siebie zrobilem za rada E34 Patryk-a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Importer Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 Jezeli sa dziury to najlepiej wymienic, mozna tez naprawic zywica, ale do tego musi byc dobrze przygotowane. Zyto nie pisal o dziurach, a wiec w zupelnosci powinno wystarczyc potraktowanie reaktywnym, on nie przepusci rdzy. Mozna jeszcze przed malowaniem uzyc srodka NOXUDOL. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaho Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 a co myslisz o zastosowaniu szpachli natryskowej zamiast podkladu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Importer Opublikowano 21 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 a co myslisz o zastosowaniu szpachli natryskowej zamiast podkladu?? Raczej bym odradzil, bo szpachli nie powinno sie dawac na gola blache. Jezeli juz to moze podklad wypelniajacy, ale to na rdze raczej nie pasuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 22 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2009 o zastosowaniu szpachli natryskowej zamiast podkladu?? zamiast??? szpachla chłonie wodę,do tego nie zabezpiecza w żaden sposób karoserii. Podkład nawet wypełniający ma zupełnie inne właściwości niż natrysk. Szpachle natryskową kładziesz jak już wyprowadzisz 90% nierówności zwykłą szpachlą i żeby wyszło równiutko walisz "szpryc" czyli szpachlę natryskową. Później rezasz ją papierkiem 120 ma kostce lub heblu jeśli większa powierzchnia, żeby pogubić nierówności, następnie rozszlifowujesz 180 na maszynie(lub 220) czyli szlifierce oscylacyjnej. Dobrze odmuchujesz i kładziesz podkład. Szpachla natryskowa nie jest podkładem wypełniającym,więc nie można jej stosować ZAMIAST,a jedynie POD podkład. szpachli nie powinno sie dawac na gola blache jest w tym dużo racji,ale znajdź mi warsztat gdzie każdy goły kawałek blachy kryją podkładem antykorozyjnym,czekają aż wyschnie i dopiero kładą szpachlę. Takie rzeczy robi się we własnym aucie,albo przy restaurowaniu jakiejś fury,gdzie za remoncik szarpiesz 10-15tysi, masz czas i pieniądze na taką zabawę. Jeśli położysz szpachlę na gołą blachę,ale wolną od rdzy i SUCHĄ to lepiej zabezpieczy tą blachę niż sam podkład wypełniający. Po szpachli podkładzik i uważać, żeby nie przetrzeć w czasie szlifowania, bo cała robota na marne idzie wtedy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Importer Opublikowano 23 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 znajdź mi warsztat gdzie każdy goły kawałek blachy kryją podkładem antykorozyjnym,czekają aż wyschnie i dopiero kładą szpachlę. U mnie w garazu,mimo, ze robie to w autach do sprzedania, z tym,ze ja daje zawsze reaktywny, tak na wszelki wypadek. Takie rzeczy robi się we własnym aucie Zyto bedzie robil wlasne auto Jeśli położysz szpachlę na gołą blachę,ale wolną od rdzy i SUCHĄ to lepiej zabezpieczy tą blachę niż sam podkład wypełniający. :shock: Sama nazwa mowi za siebie, "PODKLAD wypelniajacy". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 23 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 U mnie w garazu full profesjonal wolną od rdzy i SUCHĄ to lepiej zabezpieczy tą blachę niż sam podkład wypełniający czytaj ze zrozumieniem. "lepiej niż SAM podkład wypełniający"kolejna sprawa, szpachla na gołą blachę, podkład wypełniający i 3lata gwarantowane,myślisz że dłużej będzie tym autem jeździł? robie to w autach do sprzedania, z tym,ze ja daje zawsze reaktywny, tak na wszelki wypadek a tu Jezeli sa dziury to najlepiej wymienic, mozna tez naprawic zywica no sorry ale to tzw."pornografia" ulepić auto z żywicy. To BMW nie TRABANT.Do malowania mozesz zmatowac papierem 800 :shock: i renowację na to. Bo nawet do zwykłego akrylu nieco za gruby papier. Pod metalic 1200 woda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Importer Opublikowano 23 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 Rozmawiamy o malowaniu auta, a nie podwozi w PKP. Jezeli nie masz o czyms pojecia to sie nie wypowiadaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zyto Opublikowano 23 Lipca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 Witam. Najprawdopodobniej zabiorę się do tego w sposób przedstawiony poniżej niestety to jeszcze temat otwarty bo koszty trochę mnie przytłaczają 1.elementy zdrowe delikatnie porysowane (głównie lakier bezbarwny) -zmatuje papierem sciernym 1000-1200 na mokro chyba -baza oraz lakierbezbarwny -polerowanie ewentualnie 2.elementy z porysowane z małymi zgniotami po kamykach -zmatownienie 1000-1200 -podkład epoxydowy -szpachla -podkład akrylowy -baza -lakier bezbarwny -polerka ewentualnie 3.elementy z rdzą np nadkola -zerwanie rdzy szlifowanie -podkład epoxydow -szpachla -szlifowanie na sucho -podkład akrylowy -baza -lakier bezbarwny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Importer Opublikowano 23 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2009 1.elementy zdrowe delikatnie porysowane (głównie lakier bezbarwny) Jezeli to drobne rysy to moze wystarczy papier 2000, potem 2500 i pasta G3? 2.elementy z porysowane z małymi zgniotami po kamykach epoxydowy jest raczej na gola blache, jezeli nie zedrzesz do blachy to proponuje epoksydowy zastapic akrylowym. 3.elementy z rdzą np nadkola Proponuje- reaktywny, akryl,szpachel,akryl i na to akryl. Ja bym to tak zrobil i pod lakier przeszlifowalbym papierem 800, ale oczywiscie "diecezja nalezy do Ciebie" Powodzenia <bmw_2> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 24 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2009 Rozmawiamy o malowaniu auta, a nie podwozi w PKP. Jezeli nie masz o czyms pojecia to sie nie wypowiadaj nie wiem czy ten tekst to do mnie, jeśli tak to oprócz tego, że mam większe pojęcie (dobrze ponad tysiąc aut przeszło przez moje ręce przez kilka lat pracy w warsztatach) to myślę, że z kimś takim jak Ty nie będę wdawał się w dyskusje, bo trochę za niski poziom reprezentujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
5oul Opublikowano 24 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2009 Importer napisał/a:Rozmawiamy o malowaniu auta, a nie podwozi w PKP. Jezeli nie masz o czyms pojecia to sie nie wypowiadaj nie wiem czy ten tekst to do mnie, jeśli tak to oprócz tego, że mam większe pojęcie (dobrze ponad tysiąc aut przeszło przez moje ręce przez kilka lat pracy w warsztatach) to myślę, że z kimś takim jak Ty nie będę wdawał się w dyskusje, bo trochę za niski poziom reprezentujesz. Czekaj Patryk, kolega wiadać "wie" co mówi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Importer Opublikowano 25 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2009 (dobrze ponad tysiąc aut przeszło przez moje ręce przez kilka lat pracy w warsztatach) Policzmy... okolo 240 dni roboczych w roku; urlop srednio 30 dni w roku (wliczajac wakacje w okresie szkoly), zostaje srednio okolo 210 dni roboczych w ciagu roku. Zakladajac,ze masz wyksztalcenie tylko zawodowe (a w takim przypadku tekst bo trochę za niski poziom reprezentujesz. jest bardzo nie na miejscu...) to z praktyczna nauka zawodu wychodzi, ze dobrze ponad tysiąc aut przeszło przez moje ręce przez "Twoje rece" przechodzilo jedno auto na 1,5 dnia pytanie_bmw sorry, ale przychodzi mi na mysl tylko jedno- myjnia samochodowa!Przyjacielu (nie moj) z Twoich wypowiedzi (nie tylko w tym temacie) wynika, ze podajesz tutaj przyklady jak zaklad lakierniczy moze wydymac klienta, a to forum nie jest do tego! Jezeli ktos pyta o rade, bo chce sobie zrobic cos przy aucie w swoim zakresie to wypadaloby podac najlepsze rozwiazanie, aby efekt byl lepszy, dlugoterminowy, nawet po to, zeby ktos potem mogl byc zadowolony z pracy wlozonej w swoje auto. Nie chce mi sie szukac, ale juz kiedys doradzales komus, aby przed malowaniem odtluscil benzyna ekstrakcyjna, bo "tak robiles w drogich autach", podczas, gdy do tego celu jest specjalny zmywacz drozszy nieznacznie od ekstrakcyjnej. Pomysl troche do czego jest forum i nie wymadrzaj sie, a doradz tak, aby ktos kto prosi o rade nie wyzucal swoich pieniedzy "w bloto". Np. kolejna sprawa, szpachla na gołą blachę, podkład wypełniający i 3lata gwarantowane,myślisz że dłużej będzie tym autem jeździł? Ta porada jest troche nie na miejscu! Czy kolega napisal, ze za 3 lata chce sprzedac auto?? A jesli nawet sprzeda to myslisz, ze przyjemnie byloby Mu potem uslyszec "oszukales mnie, bo auto gnije"?? Ja maluje auta w garazu full profesjonal ale mimo,ze auta te sa na sprzedaz to staram sie,aby byly zrobione (w miare mozliwosci) profesjonalnie, a juz napewno zgodnie z technologia zalecana przez produceenta podkadow, lakierow itp. Odbieglismy troche od tematu i nie bede sie wiecej wypowiadal w tym watku, bo co moglem to juz tuaj doradzilem. Jezeli ktos potrzebuje karty produktow to prosze pisac na PW, a wysle je mailem, ale tylko firmy profix, bo takich ja uzywam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
5oul Opublikowano 25 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2009 Importer, no chłopie ubawiłeś mnie po pachy... "w miare możliwości profesjonalnie" w garażu to można domek dla ptaków zrobić a nie samochód pomalować! Sorry za OT ale nie mogłem się powstrzymać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 25 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2009 Importer rozbawiasz nie tylko mnie... Tak się składa że skończyłem technikum z naprawdę świetnymi ocenami, nie poszedłem na studia z powodów finansowych mojej rodziny w tamtym okresie, ale to raczej nie Twoja sprawa. Jak już zacząłeś liczyć kilka aut w tygodniu malowałem, tak się składa, że miałem kilku pomocników w warsztacie, którzy szykowali mi auta, a tylko ja byłem tam lakiernikiem i malowałem, więc bywały dni, że 2-3 aut dziennie wjeżdżało do kabiny i wyjeżdżało pomalowane. Chyba nie widziałeś nigdy normalnego warsztatu blacharsko-lakierniczego w którym pracuje ok.10 osób. Co do urlopu to na ok.4lata pracy miałem może 2 tygodnie wolne, bardzo zależało mi na forsie, a jak nie pracowałem to kasy nie było. Jeśli chodzi o odtłuszczanie benzyną ekstrakcyjną nie widzę w tym żadnego problemu, jeśli wiesz jak co masz zrobić to benz.jest jak najbardziej na miejscu, a zmywacz jest droższy i jeśli ktoś chce obniżyć koszty do minimum(robiąc w garażu,nie oddając auta lakiernikowi) to chce zaoszczędzić na wszystkim. Twoje rady żeby pod lakier metalic szlifować papierem 800 są rzeczywiście profesjonalne, napewno jak ktoś z tej rady skorzysta będzie się cieszył z pięknych rys, tym bardziej jak jego auto jest w srebrnym kolorze. Szkoda mi czasu na dalszą kłótnię, tym bardziej jak czytam Twoje wypowiedzi mimo,ze auta te sa na sprzedaz to staram sie,aby byly zrobione (w miare mozliwosci) profesjonalnie, a juz napewno zgodnie z technologia zalecana przez produceenta podkadow, lakierow itp. Jezeli sa dziury naprawic zywica kto tu doradza jak odstawić manianę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaho Opublikowano 26 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 o zastosowaniu szpachli natryskowej zamiast podkladu?? zamiast??? szpachla chłonie wodę,do tego nie zabezpiecza w żaden sposób karoserii. Podkład nawet wypełniający ma zupełnie inne właściwości niż natrysk. Szpachle natryskową kładziesz jak już wyprowadzisz 90% nierówności zwykłą szpachlą i żeby wyszło równiutko walisz "szpryc" czyli szpachlę natryskową. Później rezasz ją papierkiem 120 ma kostce lub heblu jeśli większa powierzchnia, żeby pogubić nierówności, następnie rozszlifowujesz 180 na maszynie(lub 220) czyli szlifierce oscylacyjnej. Dobrze odmuchujesz i kładziesz podkład. Szpachla natryskowa nie jest podkładem wypełniającym,więc nie można jej stosować ZAMIAST,a jedynie POD podkład. szpachli nie powinno sie dawac na gola blache jest w tym dużo racji,ale znajdź mi warsztat gdzie każdy goły kawałek blachy kryją podkładem antykorozyjnym,czekają aż wyschnie i dopiero kładą szpachlę. Takie rzeczy robi się we własnym aucie,albo przy restaurowaniu jakiejś fury,gdzie za remoncik szarpiesz 10-15tysi, masz czas i pieniądze na taką zabawę. Jeśli położysz szpachlę na gołą blachę,ale wolną od rdzy i SUCHĄ to lepiej zabezpieczy tą blachę niż sam podkład wypełniający. Po szpachli podkładzik i uważać, żeby nie przetrzeć w czasie szlifowania, bo cała robota na marne idzie wtedy.Tak twierdzil znajomy lakiernik ktory jak sie okazalo nie ma nic wspolnego z lakiernictwem bo jak malowal mi E34 to narobil pasow na masce dachu i tylniej klapie teraz na nowo musze kupic baze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 26 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 narobil pasow na masce dachu i tylniej klapie rozwiń trochę tą wypowiedź,bo nie wiadomo jakich pasów i dlaczego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaho Opublikowano 26 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 Malowal baza i zrobil pasy szer ok 4cm odstepy miedzi nimi to jakies 2-3cm chyba nierownomiernie rozprowadzal lakier lub to wina nie wiem pistoletu czy zbyt malego strumienia natrysku nie wiem jak to fachowo nazwac :roll: w poniedzialek przyjezdza drugi lakiernik wlasciciel warsztatu w ktorym stoi moja E34 mam nadzieje ze da sie jeszcze z tym cos zrobic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.