Falowanie obrotów

[AWV]

Falują mi obroty, lecz nie widać tego na obrotomierzu tylko słychać.

Rura łącząca przepływomierz z przepustnicą jest naprawiona przez polskiego "MakGajwer-a" i możliwe że łapie lewe powietrze. Czy to może być przyczyną falowania obrotów ?

Czy może to skutek walniętej sondy lambda; raz zdarzyło mi sie w trakcie deszczu (w koleinach), że auto przez chwilę nie reagowało na gaz... Ale czy przez to obroty wariują (myślę że max 200-300 obrotów) ?

Silnik M50B20 bez vanos-a.

Z góry dzięki za pomoc <bmw_2>

[tazunio]

"Mac-Gajwer" chyba cos nie bardzo uszczelnil rure...

przed dalszym diagnozowaniem zmien gume :wink:

[kozin09]

Sprawdź gume, psiknij samostartem w okolicach gumy na wlączonym silniku i zobacz jak silnik sie zachowa.

[AWV]

Chyba nie będę nawet pryskał samostartem, tylko w ciemno wymienię tą gumę bo sam jej widok jest przykry

[Dziki]

Jak guma zle wygląda to wymiana bez dwóch zdań

200:300 obrotów to juz widoczne na obrotomierzu.Pooglądaj też przewody od krokowca prewencyjnie.

[AWV]

ooglądaj też przewody od krokowca prewencyjnie.

I tu jestem zielony :oops:

Gumę wymieniam na dniach.

Może przesadziłem z tym 200-300 obrotów, myślę że 100-200.

Wskazówka obrotomierza stoi nieruchomo, jednak słychać że silnik nie pracuje równo.

[korni8808]

hehe

i kolega popadł w problem; mam czasem tak samo

raz faluje raz nie

ale raczej mi buja na gazie, gdzie kolo powiedział ze sonda padła

a na benzynie chodzi pikobelo....

jak buja mocno tylko na pb95 to 1 co to silnik krokowy

reszta to cały dolot heheheheeheehhe jakis tydzien roboty 8)

[sowa]

Oj.... kup Panie ten samostart a w chwile zdiagnozujesz gdzie lewe powietrze lapie :!: Wymienisz pol silnika a to jakas gumka pekla :mrgreen: Jak to nie powietrze to pod kompa sprawdzic.

[AWV]

Dobra ten kawałek gumy mam już na oku, tylko nasilił się problem z jazdą w deszczu, a mianowicie jak pada to auto reaguje na gaz z dużym opóźnieniem (od 2s do 6s - mniej więcej) i zaczęły mi skakać obroty od 0 (zaświeca się kontrolka aku, ale silnik nie gaśnie) do 1500 obrotów, a jak jadę to stają na 1500 i tak sobie stoją... Wciskam gaz, obroty rosną, i wracają znowu do 1500. Pomaga dopiero zmiana biegu - spadają na ok 700-800.

Podejrzewam sondę, ale sam już nie wiem (może kable WN). Świece sprawdzał mi mechanik jakieś 2 tygodnie temu i były ok.

Jutro wieczorem sprawdzę jeszcze kable i zdam relację czy mają przebicia.

Dodam, że problem pojawia się tylko podczas deszczu.

A i taka ciekawostka. Jak obroty są na 1500 i jadę przy spalaniu (ekonomizer) 10l to przy włączeniu klimy wskazówka podnosi się do 20l... Skok o 10l - niemożliwe.

Przy słonecznej pogodzie ciężko jest zauważyć ten skok wskazówki bo jest minimalny.

Z góry dzięki za pomoc <bmw_2>

[///M3]

a jak nic nie pomoze to sonda lambda ew. krokowy