szafarzszafarz Opublikowano 2 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Zacznę wszystko od początku A więc BMW 316 m40 zagotowało wodę i poszła uszczelka pod głowicą więc wziałem się za nią poskładałem wszystko no i palę. Nalałem od razu płynu odpala, chodzi na wolnych obrotach i tu nagle gotuje wodę (płyn). no więc perwsza myśl termostat więc wymieniłem na inny bo miałem pewny i palę i znów to samo więc myślę pomapa wody rozkręcam i patrze jest wszystko ok więc myślę i wydaje sie że chlodnica więc ją wycztściłem z zewnątrz i wewnatrz srodkiem i zakładam. palę i chodzi ok temperatura w normie wsiadam i jade myśląc że jest ok. oczywiście odpowietrzyłem ujechałem ze 2 km i temperatura znów się zwieksza do tej kreski kolejnej za normom nie do tej ostatniej tylko przed ostatniej więc zatrzymałem się i odkręcam ten korek od odpowietrzania i straszna para z niego bije czekałem tak z 15 min i ciągle bije para silnika nie gasiłem, pły w zbiorniku wyrównawczym urusł az pod zakretkę i gotuje, chłodnica ciepła obieg jest. Temperatura spadła do normy i postanowiłem jechać dalej ale nie zkręciłem korka od odpowietrzania żeby sie odpowietrzał. To już tak wieczór jechałem i było chłodno, ruszyłem temperatura odrazu zaczęła rosnąć jużmiałem się zatrzymać i patrze temp spada do normy i zachwilę znów wzrośnie i spada i tak ciągle a odpowietrzanie ciagle syczy samo powietrze. Doradzcie co jest grane bo dziś cały dzień siedziałem przy tym i już naprawde nie wiem co i jak. Mi się wydaje że jeszcze to wisco chyba tak to sie nazywa co wyntalotor sie do tego dokreca może to się zrombało i za mały wiater wieje i poprostu nie chłodzi dobrze, albo jeszcze może zbyt dużo płynu wlałem i go wyrzuca choć na pojemniczku dochodzi do max ale jest troche niżej, albo jeszcze zapowietrzony układ ale chyba nie. Doradzcie co to może być bo już sie mi pomysły konczą. z góry wielkie dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki Opublikowano 2 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Według mnie termostat nie otwiera duzego objegu płynu chłodniczego a na małym obiegu silnik cały czas sie rozgrzewa wiec temperatura/wskazowka poleci dalej az na czerwone pole. Może byc tez tak że chłodnica ma spory zator i to ona blokuje duży obieg plynu. Co do pompy to na zimnym silniku odkręć korek wyrównawczego i zobacz czy jest przelew z otworka przelewowego(w razie potrzeby przygazuj zeby zobaczyc jaki to strumień) A czy podczas jazdy tez tak masz z temperaturą?Czy tylko na postoju? coś ewidentnie blokuje obieg płynu bo ten gruby wąż wychodzący z dolnego rogu chłodnicy ma byc ciepły,gorący ale na tyle by można było położyc na nim dłoń nie parząc się.Bo ten wchodzący gruby wąż do chłodnicy w górnym rogu ma byc stale gorący i to nawet sporo gorący. Zapowietrzenie układu tez daje taki kabaret z temperaturą bo po wytworzeniu sie w układzie bańki powietrznej obieg płynu tez zostaje zaburzony lub zatrzymany. I jeszcze pytanko ten zimny wąż o ktorym pisałes masz nawet jak wskazowka jest za wymgagną połową? [ Dodano: 2 Lipiec 09, 11:07 ] szafarzszafarz, a może coś nie tak poszło przy składaniu głowicy-nic nie pominąłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mat Opublikowano 2 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 albo termostat albo zapowietrzenie tak myślę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szafarzszafarz Opublikowano 2 Lipca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2009 Ten wąż z dołu teraz jest juz ciepły (od momentu jak chlodnice wyczyscilem) jest ok ten z góry dosć mocno gorący. A jak dobrze odpowietrzyc układ ?? Ja to robiłem tak: zanim wlewam płyn odkrecam korek od odpowietrzania na zgaszonym silniku dolwewam płynu na maź i zkręcam odpalam silnik i jak ubywa troszku opłynu znów odkrecam korek ospowietrzenia i dolewam na max płynu i zakręcam korek chłodnicy i odpowietreznie czekam chwile prawie sie silnik zagrzeje i odkręcam korek odpowietrzenia leci powietrze i czekam az poleci woda i zakręcam znów czekam chwile i znów to samo odkręcam i jak przestaje leciec powietrze zakrecam a tyle . [ Dodano: 4 Lipiec 09, 22:06 ] zrobiłem byla leciutko peknieta pompa wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki Opublikowano 5 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2009 Szafarzszafarz dobrze że opanowałes układ chłodzenia ale tak sobie myślę że to właśnie to(peknięcie pompy)było pierwotnym powodem Twoich problemów dlatego zawsze powinno się prześwietlic układ pod względem wycieków,pęknięć.Możliwe,że uszczelka pod głowicą ktorą wyrzuciłeś choc staro wyglądająca to mogła byc dobra a to peknięcie pompy namieszało. Mam taką uwagę na przyszłośc byś swojego posta zaczynającego temat nie edytował jeśli pojawiają sie juz odpowiedzi a tylko dalej w następnych postach nakreślał nowe pojawiające sie okoliczności z twoim problemem.Bo jak tak teraz czytam to wygląda jakbym np.radził Tobie zrobić to co juz zrobiłeś) Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szakal80 Opublikowano 5 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2009 witam ja jednak mysle ze po wymianie uszczelki pod glowica za malo czasu poswieciles na odpowietrzenie ukladu chlodzenia,z mojego punku patrzenia w bmw uklad chlodzenia nie jest zbyt mocna strona mialem przyklad na silniku m40,odpowietrz dokladnie ( mi zajelo to okolo 2,5h) i powinno bc ok powodzenia pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.