Możecie mnie pocieszyć - "lajtowa" naprawa ;)

[SataN]

Sprzęgieło... zdechło w końcu po roku grzechotania - tzn. nie do końca, ale już nie jest z nim dobrze. Pewnie tylko łożysko, ale zamówiłem cały komplet... bo nie wiem czy tarcza nie jest krzywa.

Do tego: skrzynia biegów ;p

[Gość Mordulec]

Sprzęgieło... zdechło w końcu po roku grzechotania - tzn. nie do końca, ale już nie jest z nim dobrze. Pewnie tylko łożysko, ale zamówiłem cały komplet... bo nie wiem czy tarcza nie jest krzywa.

Do tego: skrzynia biegów ;p

To ja Cie troche pociesze to samo przerobiłem od poniedziałku :lol:

http://www.forum.maxbimmer.pl/-vt11875.htm#93703

[SataN]

lepiej powiedz... że koło 2masowe mam całe..... ;D to mnie tam bardziej pocieszy od cudzego nieszczęścia

[Gość Mordulec]

A jakie masz objawy tego dwumasa ? ja początkowo tez myslałem ze bedzie

masakra z dwumasem , lekki luz miało ale jeszcze pochodzi :wink:

[SataN]

A jakie masz objawy tego dwumasa ? ja początkowo tez myslałem ze bedzie

masakra z dwumasem , lekki luz miało ale jeszcze pochodzi :wink:

No na razie nie mam... łożysko sprzęgła już tak grzechocze, że radio nie daje rady A skrzynia... już kończy żywot, lada dzień się to posypie. Koło akurat mam stosunkowo nowe, bo ma mniej więcej rok... i ~40 tys przebiegu... no ale jak się skrzynia rypnie albo sprzęgło, to mam pewne obawy, że mi się to koło w dupę wbije ;DDDD

[piter20]

Mnie straszyli koniecznością wymiany skrzyni, a dzisiaj wymieniłem sam czujnik obrotów na wejściu i 2,5k w kieszeni wystarczyło podłączyć się z carsoftem i poszperać po necie

[borsuk]

satan, a to czasem nie już drugie sprzęgło w Twojej karierze?

[AWV]

SataN to grzechotanie, to mowa o tym co mi tłumaczyłeś kiedyś... Że na wciśniętym sprzęgle nie słychać, a na nie wciśniętym owszem ?

Jak tak to ja mam to u siebie :shock: Tyle że sprzęgło nowe (od razu to grzechotanie się pojawiło po wymianie) i koło dwumasowe też wymieniałem, co prawda używka ale w lepszym stanie niż moje stare...

[SataN]

SataN to grzechotanie, to mowa o tym co mi tłumaczyłeś kiedyś... Że na wciśniętym sprzęgle nie słychać, a na nie wciśniętym owszem ?

Jak tak to ja mam to u siebie :shock: Tyle że sprzęgło nowe (od razu to grzechotanie się pojawiło po wymianie) i koło dwumasowe też wymieniałem, co prawda używka ale w lepszym stanie niż moje stare...

No... to jest właśnie to.... no ale jak by Ci to delikatnie powiedzieć....

OLEJ !!!! ja tak zrobiłem ~60-70 tys km ;p i jeszcze dalej jeździ... ledwo bo ledwo, ale jeździ

[ Dodano: 4 Czerwiec 09, 22:50 ]

satan, a to czasem nie już drugie sprzęgło w Twojej karierze?

trzecie dlatego zmieniam teraz wszystko łącznie ze skrzynią

[AWV]

Ja dopiero zrobiłem z 3k więc mam jeszcze trochę do przejechania tfu tfu tfu ale lipa w sumie, bo teraz będzie mnie to męczyć...

[SataN]

Ja dopiero zrobiłem z 3k więc mam jeszcze trochę do przejechania tfu tfu tfu ale lipa w sumie, bo teraz będzie mnie to męczyć...

Pocieszę Cię... dwa takie przypadki znam, w obu skończyło się wymianą skrzyni i sprzęgła