Black Shadow Opublikowano 8 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 Sprawa wygląda następująco: Moja becia nie ma orginalnego lakieru, ktoś (czyt. amator) poprostu ją pomalował tak jak stała. Buda w środku ma orginalny lakier tylko z zewnątrz inny. Dodam, że owa osoba nawet nie zmatowiła orginalnego lakieru i teraz w niektórych miejscach odchodzi lakier. Chciałbym się dowiedzieć, czy jest jakaś możliwość "zdrapania" tego lakieru i dostania się do orginalnego? Mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
euphoria Opublikowano 8 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 Mam ten sam problem, tylko, że u mnie schodzi bezbarwny lakier. Ja będę malowała maskę, klapę, wymieniam progi i błotniki przednie (które ruda zaatakowała) i będą cieniowane drzwi, być może zdecyduję się na malowanie całego auta, zależy jak z kasą będę stała... I z tego co się dopytałam lakiernika, nie da rady inaczej z tą maską jak tylko wydać 400 zł :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DIEGO E30 Opublikowano 10 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 I z tego co się dopytałam lakiernika, nie da rady inaczej z tą maską jak tylko wydać 400 zł Cena dobra , u mnie zakład blacharsko lakierniczy krzyczy 700 zl za maske ,ale jest gwarancja fachowej roboty.Nie wiem czy twój lakiernik zna sie na robocie jednak czasami warto troche dołożyc i mnie tą pewność.Wiem po sobie kiedys ojciec oddał seata do małych poprawek i tak Pan Tadziu i jego ludzie spieprzyli robote ,że auto całe nadawało sie do lakierowania :? Tacy ludzie dorabiają sobie na boku nie zawsze mając doswiadczenie w tej dziedzinie. Tak tylko pisze bo moze sie okazać ,że ten twój lakiernik odwali to porządnie. Wogóle to sam mam zrypaną maskę tzn mocno wypłowiała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AWV Opublikowano 10 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 A nie jest tak że cena za każdy element jest taka sama ? Teraz jest chyba 450 pln za każdy element karoserii (nowe farby - wodne, ekologiczne), kiedyś było mniej ale mowa o innych, starszych farbach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SataN Opublikowano 10 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 Sprawa wygląda następująco:Moja becia nie ma orginalnego lakieru, ktoś (czyt. amator) poprostu ją pomalował tak jak stała. Buda w środku ma orginalny lakier tylko z zewnątrz inny. Dodam, że owa osoba nawet nie zmatowiła orginalnego lakieru i teraz w niektórych miejscach odchodzi lakier. Chciałbym się dowiedzieć, czy jest jakaś możliwość "zdrapania" tego lakieru i dostania się do orginalnego? Mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi Moja w większości też ma 2x lakier... mało tego sam lakierowałem z kolegą Ale... po pierwsze była matowa jak papier ścierny, po drugie nic nie odłazi Nie przeszkadza mi to w niczym absolutnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniak Opublikowano 12 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2009 700 za element do o wieeele za duzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Predator Opublikowano 12 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2009 700 za element do o wieeele za duzo. Czemu, za dach zapłacisz 1000. Poza tym lakier drogi jest i inne duperele a prace swoja trzeba tez włożyć, na ZUS zarobić, niema nic za darmo przecież Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Czemu, za dach zapłacisz 1000. Poza tym lakier drogi jest i inne duperele a prace swoja trzeba tez włożyć, na ZUS zarobić, niema nic za darmo przecież Zgadzam się. Jak ktoś próbował z tego wyżyć to wie ile to pracy i jaki koszt. Maszyny też kosztują,muszą się zwrócić, często jakiś element szpachluje się 5-8razy zanim będzie prosty,idzie mnóstwo papierów ściernych,szpachli,prądu,wody,rozpuszczalników,papierów do odtłuszczania,ropy do zagrzania lakieru w kabinie,itd. A nie jest tak że cena za każdy element jest taka sama ? ogólnie tak jest,ale maska i dach są inaczej traktowane,bo raz że powierzchnia większa, a po drugie stopień trudności inny. Zderzak można potraktować podobnie jak błotnik,czy drzwi. Busy np.są indywidualnie liczone,bo jak tam policzyć powiedzmy 400zł za element jesli on ma powierzchnię 5drzwi od auta osobowego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AWV Opublikowano 13 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 E34-Patryk dzięki za info bo właśnie nie wiedziałem jak to jest do końca np. z maską. Większy element i to znacząco, więc i cena w takim razie większa - zrozumiałe. No malowanie boku np. Sprintera (tej strony bez drzwi) to chyba tyle co całe małe auto osobowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.