PiterOKL Opublikowano 6 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 witam. mam problem. w poniedzialek rozwalilem miske olejowa, jechalem az zaswiecila sie kontrolka od poziomu oleju MOTOROL. odrazu zgasilem auto i auto wrocilo do domu na holu. od poniedzialku do dzis wieczor je robilem i skladalem (miska pospawana, nowy olej i filtr oleju). wszystko ladnie poskladalem a jak chce odpalic auto to tylko kontrolki mi przygasają. myslalem ze akumulator przez 3 dni sie rozladowal ale na chwile obecną laduje sie juz 2godz a on dalej nie chce zakrecic rozrusznikiem. wszystko w aucie dziala (radio,swiatla,nawiew,klakson). sprawdzalem prąd na rozruszniku no i dostaje prąd ale nic sie nie dzieje. nie mam pojęcia co sie stalo. w poniedzialek odlaczylem mase z akumulatora, dla bezpieczenstwa. mozliwe zeby cos od tego sie stalo? jest olej nowy zalany a znowu swieci mi sie motoroil. moze dlatego nie pozwala zakrecic rozrusznikiem, zeby nic zlego sie nie narobilo? nie mam pojecia... zostawie akumulator i niech sie laduje cala noc, ja odlaczylem kompa na noc, moze to cos pomoze. bo olej wlany do maxa a nadal sie swieci MOTOROIL a tak nie powinno byc... czekam na pomysly co jest nie tak, pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AWV Opublikowano 6 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Może w misce (czy przy niej) był ten czujnik od oleju i teraz jest w złej pozycji albo "odpadł" i przez to nie chce odpalić - takie zabezpieczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiterOKL Opublikowano 6 Maja 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 ale rozrusznik nawet nie drgnie. nie ma tak ze zakrecil i stoi albo cos. po prostu jakby umarł, ale zyje bo prąd dostaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AWV Opublikowano 6 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2009 Ja słyszałem (w 36) że jak pasek informujący zmianę oleju dojdzie do czerwonego pola (kratki) to auta nie da się odpalić - nie jestem pewny czy to prawda w 100% ale jeśli tak to może w e30 jest coś podobnego, może przy misce jest jakiś czujnik który został źle zamontowany i teraz jest taki objaw. Tylko trochę dziwne że to rozrusznik nie chce chodzić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziki Opublikowano 7 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 To z inspekcja olejowa(diody-kratki)to w 100% NIEPRAWDA i nie ma to wpływu na prace,uruchamienie silnika a jest tylko forma informacyjna dla kierowcy. Piter sprawdzales jak wygląda pompa oleju lub smog zasysający?smog jest na dnie wiec jak miska dostala to mozliwe ze zgniotl sie ten element i dlatego dół silnika nie ma ciśnienia i czujnik oleju wskazuje usterke.A rozrusznik jesli nie kręci wogole to czy chociaż słychać jednorazowe tykniecie i widac lekkie przygasniecie kontrolek?Szczotki mogly sie zawiesic albo skonczyc.Zobac tez czy przewod dochodzacy do elektromagnesu rozrusznika jest dobrze wetknięty.Jeśli rozrusznik tyka to szczotki,jesli echo to elektromagnez nie ma wzbudzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiterOKL Opublikowano 7 Maja 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 Dziki, inspekcja (te diody na liczniku) jeszcze mi sie nie swiecia (sa 3 zielone) ale wiem ze to nie ma nic wspolnego z usterką rozrusznik cyknie raz, a kontrolki na liczniku przygasają auto ladowalem cala noc, komputer byl odpiety na cala noc i nic. jeszcze jest taka sprawa. od miski olejowej odkrecalem mase (zeby sciagnac miske) i pozniej przykrecilem mase spowrotem, ale miejsca nie wyczyscilem. gdy to bylo podlaczone pare lat to miało styk miedzy miską i budą auta, a teraz moglo sie zabrudzic a ja bez wyczyszczenia miejsca przykrecilem przewóz masy. moze to jest tego przyczyną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelo Opublikowano 7 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 skoro po złożeniu wszystkiego i zalaniu silnik nie był odpalany,to kontrolki od ciśnienia będą świecić,bo co miało je zrobić??Z rozrusznikiem miałem tak kiedyś przy upalaniu jak pomyliłem sprzęgło z hamulcem<ściana>i ja zadusiłem poszła na pycha i potem już paliła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 7 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 W sumie 3 sprawy -posprawdzaj styki na klemach i tą mase co pisałes -podmien akumulator z innej fury , to ze ładowałes całą noc nie znaczy ze jest dobry -wypchnij auto z garażu przekręć stacyjke tak jakbys chciał odpalic na pych i standardowa procedura rozpędz troche potem 1 albo 2 tak zeby obróciło silnikiem i jak sie zatrzyma wtedy postaraj sie odpalic normalnie z kluczyka powinna odpalic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 7 Maja 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 Jeśli rozrusznik jest firmy valeo to nie rób tego,jeśli innej firmy puknij go młotkiem po obudowie,jakimś lekkim. Jesli się zawiesiły szczotki to puknięcie im pomoże. Tą masę też sprawdź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiterOKL Opublikowano 7 Maja 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2009 dobre mialem podejrzenia, Wy rowniez. masa nie przewodzila bo byle brudne styki. wyczyscilem wszystko na błysk i auto chodzi jak nowe dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.