drżenie kerownicy E36 od 70 do 110

[marcgrzy]

Witam

Wiem, że podobne tematy już były, ale takiego przypadku jak mój nie znalazłem.

Od pewnego czasu mam drżenie w kierownicy polegające na lekkich ruchach prawo-lewo od prędkości ok 65-70 do 110-120. Potem staje się niewyczuwalne lub tak szybkie ze tez niewyczuwalne. A najgorsze sa tak od 70-80 km/h. Autko ma przebiegu 292 tys i sporo jeszcze oryginalnych części. ( np wymieniony drążek kierowniczy)

Zaczęło się to pod koniec zimy ( marzec 09) na zimówkach. Pomyślałem o oponach, poczekałem do wiosny i wymieniłem na letnie( na osobnych felgach). I oczywista ten sam efekt. Nawet mocniejszy.

Postanowiłem wyważyć opony. Faktycznie były lekko niedoważone. Opony Firestone wrzesień 2008 wiec prawie nówki.

Dalej nie pomogło. Wymieniłem tuleje wahaczy - i tak musiałem. Wymieniłem klocki, przy okazji sprawdziłem tarcze i są OK. Wymieniłem sworznie wahaczy, wymieniłem , bo trzeba drążek kierowniczy lewy, bo był luz na jabłku. I dalej to samo. Nie mam już pomysłów. Może faktycznie opony dostają świra, jak to w innych postach było opisywane.

Moze ktoś mi doradzi co jeszcze sprawdzić i może GDZIE? ( chodzi o warsztat - robię to na Prądzyńskiego - przyjemny gościu, tani - właściciel dwóch BMek)

Czekam na propozycje i pozdrawiam

∞ <bmw> ∞

[woz]

A moze te letnie felgi sa troche pokryzwione?

[Gość Mordulec]

Tak jak Woz pisze , możliwe ze masz krzwą felge którąs i przechodzą wibracje na

kierownice , ja miałem u siebie do kompletu jeszcze krzywą tarcze i takie bicia

pojawiały się również przy bardzo delikatnym hamowaniu.

Ale skoro wymieniłes tarcze to raczej bedzie felga , łożyska przednie są ok czy juz

szumią ?

[SataN]

Witam

Wiem, że podobne tematy już były, ale takiego przypadku jak mój nie znalazłem.

Od pewnego czasu mam drżenie w kierownicy polegające na lekkich ruchach prawo-lewo od prędkości ok 65-70 do 110-120. Potem staje się niewyczuwalne lub tak szybkie ze tez niewyczuwalne. A najgorsze sa tak od 70-80 km/h. Autko ma przebiegu 292 tys i sporo jeszcze oryginalnych części. ( np wymieniony drążek kierowniczy)

Zaczęło się to pod koniec zimy ( marzec 09) na zimówkach. Pomyślałem o oponach, poczekałem do wiosny i wymieniłem na letnie( na osobnych felgach). I oczywista ten sam efekt. Nawet mocniejszy.

Postanowiłem wyważyć opony. Faktycznie były lekko niedoważone. Opony Firestone wrzesień 2008 wiec prawie nówki.

Dalej nie pomogło. Wymieniłem tuleje wahaczy - i tak musiałem. Wymieniłem klocki, przy okazji sprawdziłem tarcze i są OK. Wymieniłem sworznie wahaczy, wymieniłem , bo trzeba drążek kierowniczy lewy, bo był luz na jabłku. I dalej to samo. Nie mam już pomysłów. Może faktycznie opony dostają świra, jak to w innych postach było opisywane.

Moze ktoś mi doradzi co jeszcze sprawdzić i może GDZIE? ( chodzi o warsztat - robię to na Prądzyńskiego - przyjemny gościu, tani - właściciel dwóch BMek)

Czekam na propozycje i pozdrawiam

∞ <bmw> ∞

No więc.. jeśli problem z zawieszeniem teoretycznie jest już rozwiązany - bo tuleje i takie tam inne.... to:

była robiona geometria i zbieżność ?

Czy opony nie mają odkształceń na stronie bieżnika ? lub nie chodzą na wyważarce na boki ? Ja miałem taki problem, opona chodziła na boki... do tego stopnia, że po jeździe 140-180 czuć było smród palonej gumy po wyjściu z auta. Poza tym dostała po dupie dobrze, bo miała odkształcenie właśnie na stronie bieżnika które przy niższych prędkościach nie dawało się w ogóle we znaki i na wyważarce było niewidoczne.

Opony to szerszy problem niż ustawa przewiduje

2- zakładam, że zbieżność i geometria sprawdzone

więc idziemy dalej - co z łożyskami, piastami... ? wszystko ok ? nic nie szumi ?

3- jest jeszcze jedna czarna wizja, choć w przypadku Twojego modelu niekoniecznie - mogła po dupie dostać tak jak w moim przypadku półoś, powoduje takie problemy jak opisujesz, ewentualnie może to być wina tylnego łożyska przy półosi które jest z jakiegoś tam już powodu wylatane.

Takie historie możesz spokojnie sprawdzić w auto-chip na przedmiejskiej. Mają maszynę, którą można rozpędzić każde koło z osobna i sprawdzić np. łożyska i piasty. Można też podnieść auto na podnośniku i sprawdzić półosie. Przy okazji widać jak na dłoni jak zachowują się opony.

[el_banano]

kolego miałem to samo jak jechałem 130 i przy delikatnym skręcie w prawo drgało tak kierownicą że aż ręce bolały od trzymania.

diagnoza taka. zymieniłem łącznik stabilizatora i problem zniknął.

koszt: 2szt. łącznika stabilizatora ~140zł samemu można wymienić <bmw_1>

powodzenia.

P.S. ostatnio coś podobnego miał Rafals. Odnosił wrażenie że tył mu pływa. wymienił łącznik stabilizatora i problem zniknął. Także obiawy tego są różne

[Fabian Turała]

przerabiałem to u siebie na 99% felgi

[marcgrzy]

Dzieki za rady

Sprawdze teraz felgi. Ale to samo bylo na zimowkach a tam inne felgi. ALe sprawdze.

A czy to moze byc maglownica wyjechana?

[woz]

Podjedz do wulkanizatora i niech ci felgi wrzuci na maszyne do wywazania i niech zapusci. Tam wszystko elegancko bedzie widac jak felgi chodza.

[AWV]

Dzieki za rady

Sprawdze teraz felgi. Ale to samo bylo na zimowkach a tam inne felgi. ALe sprawdze.

A czy to moze byc maglownica wyjechana?

Możliwe że fele zimowe i letnie są krzywe itp. Więc musisz jechać do wulkanizatora nie ma siły.

[szakal80]

stawiam na lacznik stabilizatora dokladnie dzis ten sam problem zlikwidowalem u siebie stu procentowa poprawa pozdrawiam

[pawelorzechowski]

to ja powiem tak. mam taki sam problem tylko od 110km do okolo 130km i nie jest to wina felg ani tulei bo na zimowkach bylo dokladnie tak samo:) laczniki, tulejej, sworznie, wszystko zalozone nowe i dalej jak drgala kierownica tak drga.

[marcgrzy]

Felgi sprawdzone - są OK

W takim razie biore sie za łączniki stabilizatora.

Gdzie kupic dobre i jakiej firmy?

[AWV]

Firmę polecam DELPHI albo LEMFORD.

A kupić na Allegro lub w sklepie motoryzacyjnym.

[mat]

lemforder albo febi będzie ok.