Paranoja!!!! ciekawe co nasz mądry rząd jescze wymyśli??

[el_banano]

http://podatki.wp.pl/kat,8791,title,Wlasciciele-starych-aut-zaplaca-wysoki-podatek,wid,11044070,wiadomosc.html?ticaid=17de1

jak dla mnie to jakiś absurd!!

bzdura i totalna głupota.

ja nic takiego nie mma zamiaru płacić

ciekaw jestem waszych opinii.........

[Nx_sz]

a gdzie tam nie przejdzie im to 500zł za samochod z 1991r chyba ich poj******* ze taks ie niegrzecznie wyrażę

[tazunio]

nudzą się chłopcy na Wiejskiej, oj nudzą

[woz]

Nie chodzi o to. Problem w tym, ze szukaja sposobow aby latac dziury w finansach. Szukaja gdzie moga, i mowia, ze niby cos za cos. Likwiduja akcyze ale wprowadzaja podatek na starsze samochody. To akurat jest bzdura, poniewaz akcyze placi sie przy sprowadzaniu pojazdu - raz! A nie co roku niezaleznie od tego czy sprowadziles samochod czy nie. Mysle, ze na ogol im to nie przejdzie, bo bylaby to lekka przesada, a napewno nie z takimi stawkami. Wyobrazacie sobie taka sytuacje, ze koles kto jezdzi samochodem do pracy z 90 roku, wiaze ledwo koniec z koncem, jeszcze musi placic 500zl rocznie za podatek? Po....alo ich i to mocno. Nie potrafia znalezc sposob zeby finanse naprawic wiec po prostu wala nas podatkami takimi. Juz nie mowiac o tym, ze bronia rynek samochodow nowych. Mysle, ze nie przejdzie, no ale juz nie raz sie nauczylismy, ze w POlsce Orly moga nas zaskoczyc..

[Fabian Turała]

w wiec nic innego nie pozostaje jak zakup nowego małego autka najlepiej Yugo Koral paranoja

[woz]

A tam YUGO. Slyszales o samochodach marki TATA? Smiejemy sie, ale tak na powaznie, jest to milowy krok. Nie chodzi o bmw i o to, ze jest to nasza faworyzowana marka. Ale pomyslec o rodzinach, ktorzy szukaja po prostu transportu, nie obchodzi ich ani marka, ani moc, ani przyspiesenie ani nic, po prostu chca czyms jezdzic i nie maja duzo kasy. No i jest. Samochod za 2500 USD, i to nowy..

http://www.manageria.pl/manageria/1,85822,4826938.html

<bmw_1>

[Tomski]

W niemcach daja dodatek 1000 euro na zakup nowego auta,w UK maja doplacac 5000f do zakupu auta z silnikiem elektrycznym,a w Polsce jak zwykle chodzi tylko o to aby zgnoic obywatela,przycisnac go do gleby i maxymalnie wykrecic jak gabke po kapieli.A potem przyjezdzaja tutaj i mowia zeby emigranci wracali...( emotikon z gestem kozakiewicza)

[mat]

grubo..

[Tukan]

O ku..........wa.

Po....alo ich i to mocno

baaardzo mocno...

Pochrzaniony kraj,naprawde słabo sie robi jak widze jak tu uwalają uczciwego człowieka.

Poza tym przecież obecnie obowiązuje nic innego jak podatek ekologiczny,nie ważne czy ja złomuje auto za rok,czy ktoś za 10 lat-przy 1szej rejestracji płace.

Szkoda słów...

[Gość Mordulec]

Moim zdaniem nie wprowadzą tego , bo to by sami sobie strzelili w kolano a raczej

na kolejnych wyborach im zalezy.

Swoją drogą np posiadacz E23 z motorem 735i musiałby zapłacic wiecej tego

podatku ekologicznego niz jego auto jest warte bo z tego co zrozumiałem to dostanie

stawke maksymalną czyli jakies 3tysiaki na rok :shock:

Generalnie troche się to kupy nie trzyma bo na podstawie czego mają wyliczac

ten podatek ? pojemności ? badania ile faktycznie auto "wydala" tego CO2 czy

na podstawie widzi-mi-sie pani Halinki z wydziału komunikacji.

Jakbysmy byli bogatym państwem to takie zabiegi miałyby jakis tam sens zeby

nakierowac ludzi na kupno nowych furek a tak niestety jestesmy i bedziemy jeszcze

długi czas panstwem na dorobku ale oto nasz fantastyczny minister dowala nam

kolejny podatek , rozwiazanie chyba proste zeby kazdy przesiadł się na

MPK / PKP / ROWER / AUTONOGI :drunk:

[beryl]

Jak ktoś już napisał "Pogański to kraj i pogańskie obyczaje". Poza tym nowy samochód to jest dziś, a za 3-4 lata będzie już be, czyli lobby samochodowe napiera na polityków i tworzą takie głupoty. Naiwni muszą być politycy jak myślą, że powiedzmy 40% samochodów wycofa się w ten sposób z rynku i polecą ludziska po nowe do salonu <bmw_4> Dochodzę do wniosku, że najlepiej pozbyć się aut i nie dać się golić tym złodziejom. Tylko jak dziś żyć bez 4 kółek pytanie_bmw

[sowa]

Wyobrazacie sobie taka sytuacje, ze koles kto jezdzi samochodem do pracy z 90 roku, wiaze ledwo koniec z koncem, jeszcze musi placic 500zl rocznie za podatek?

Niestety nie 500, ale 3000tyś :!: 500zł ma być za auta do 9lat.

Nie wprowadzą tego podatku w tej postaci, póki co to badają reakcję rynku czyli nas, a właśnie taaka reakcja ich właśnie zadowala, bo będąc wspaniałomyślnymi i niesamowicie dobrymi wymyślą kolejną bajkę że wynaleźli gdzieś jakieś pieniądze i mogą ten podatek obniżyć nawet o (powiedzmy) połowę :!: Wilk syty i owca cała. Poddani będą szczęśliwi że nie będą musieli TYLE płacić, a złodzieje będą szczęśliwi, że kolejny wałek wyszedł. TO JEST NA RAZIE CHWYT MARKETINGOWY :wink:

[ Dodano: 18 Kwiecień 09, 02:19 ]

No i jest. Samochod za 2500 USD, i to nowy..

http://www.manageria.pl/m...22,4826938.html

Tak nawiasem, prawie jak Isetta

W razie jakiejś zadymy anty złodziejskiej na wiejskiej zaraz jestem w Polsce :!:

[Dziki]

Ale dlaczego za wszystko jak coś brakuje wiecznie muszą płacić kierowcy <bmw_4>

Gdyby nie akcyza w paliwie to cena litra wynosiła by 1zł

(że niby to na budowanie dróg a zawsze tą kasę roz******lą na dziurę budżetową-panowie dróg nie będzie a optymizm tu chyba jest nie namiejscu)

Wymyślanie jakiś bzdur by wieczne podnosić stawki za ubespieczanie auta(znizki rosną -co dziwne płacimy coraz więcej)

Teraz znowu kabaret z tym podatkiem ekologicznym-(u mnie to też 3 tysie by wyszło bo przecież bunia już 18 lat ma i wedle tego podatku jest wrakiem!)

Co dziwne-mamy szumnie nazywany czas "kryzyzu" ale kto ma ten kryzys?

Banki zarobiły w czasie kryzysu 20% wiecej niż przed kryzyzem.

Sprzedaż nowych aut wzrosła o 10%(niemcy szturmują nasze salony-bo kurs waluty jest korzystny a nas dalej nie stać i jeszcze długo nie będzie <bmw_4> )

Ped*ły na wiejskiej z racji tego "kryzysu"zezwoliły na obniżanie stawek pracownikom przez pracodawców a oni z tego przyzwolenia korzystają więc kryzys mamy my.

Na kierowcach jest łatwy i szybki zysk-wnerwia mnie to fest <bmw_4>

[AWV]

Najwięcej zapłacą kierowcy jeżdżący motoryzacyjnymi starociami: 3 tys. zł za auto sprzed 1992 r. Właściciele pojazdów, których wiek nie przekracza 9 lat, zapłacą około 500 zł. Wygrają ci, którzy kupią samochód prosto z salonu, podatek za małolitrażowe auto to zaledwie 100 zł - podaje gazeta.

Ja już jadę do resortu finansów :twisted: <bmw_4> :twisted: IDOTYZM

[Gość Mordulec]

Pojawiła sie strona za posrednictwem której mozna wyrazic swój protest <bmw_4>

http://www.starszeauta.pl/

[sliwa99]

ja uwazam ze to nie przejdzie a jesli to i tak wydaje mi sie ze nikt tego nie bedzie placil jka za abonament radiowotelewizyjny :cool:

[przemo_wrc]

Chyba im sie styki przepaliły.....

[Gość Pałkosz1]

Ręce i nogi opadają uklon_bmw

[AWV]

Podatek ekologiczny który ma zastąpić akcyzę

To ciekawe ile będzie teraz paliwo kosztowało...

A np. jak Kowalski ma e30 z 90r i jeździ autem tylko raz do roku na wakacje (spala paliwa za 30pln przy tym) a resztę czasu auto stoi w garażu... To teraz będzie musiał doliczyć 3k za to że je ma... <bmw_4>

Wygrają ci, którzy kupią samochód prosto z salonu, podatek za małolitrażowe auto to zaledwie 100 zł - podaje gazeta.

A kto teraz takim czymś jeździ i kogo stać na auto z salony (kryzys) - chyba celowo tak zrobili :evil:

Nie pomyśleli o nas, o naszych Bestiach gdzie nie ma mowy o małolitrażowym silniku <bmw>

[Spike90]

ale chyba ma zastąpić akcyzę na sprowadzane samochody- w benzynie pewnie zostanie.

[AWV]

ale chyba ma zastąpić akcyzę na sprowadzane samochody- w benzynie pewnie zostanie.

yyy o tym nie pomyślałem... :oops:

[woz]

Tak, to ma zastapic akcyze ktora sie teraz placi przy sprowadzaniu samochodow. Skandal w tym wszystkim jest to, ze akcyze sie placi RAZ, i TYLKO kiedy sprowadzasz samochod. A tutaj ten podatek placi kazdy i to co roku. Czyli jest to kolejny przyklad, ze rzad od nas skubie, bo od kogo ma rznac kase jesli nie od nas? Zreszta widza jaka jest sytuacja, ze ludzie sprowadzaja samochody i nie kupuja juz tych nowych ktore sie psuja i maja blachy grubosci papieru. Zreszta, juz nie bede komentowal to, ze jak kupujesz nowa furke w samlonie to na drugi dzien jej wartosc jest 20% mniejsza, no ale to juz inna bajka ktora kazdy zna. Panowie, ja nie mialbym nic przeciwko temu, zeby zaplacic ten podatek gdybym wiedzial ze to zmieni cos. Ze np znajdzie sie kasa na naprawy drog, ze moze odpuszcza z akcyzy paliwowej bo te ceny sa chore. Ale prawda jest taka, ze to niczego nie zmieni. Jest to sposob sciagniecia kasy na to by latac dziury w budzecie, ktore i tak beda sie powiekszaly poniewaz rzadza nie ci ludzie co powinni. Niestety oni sa za bardzo przejeci swoimi kieszeniami i swoimi stolkami, my spelniamy osmo-planowa role. Sorry... <bmw_4>

[tazunio]

na 100% jestem pewien, ze ten podatek nie zmieni dla nas nic oprocz grubosci naszego portwela :evil:

druga rzecz jakiej jestem pewien to:

zarowno pieniadze z akcyzy jak i podatku (jaki i od czego by nie byl) pojda na latanie dziur... ale nie drogowych, latane beda dziury w budzecie panstwa nie majace nic wspolnego z "drogami", sianko pojdzie na renty, emerytury, EURO, bankiety, samoloty, nowe <bmw> SIODEMKI dla UOPu, ptasie mleczko dla Pana Donalda... jednym slowem na wszystko, ale nie na to co potrzeba

po prostu "polityka" stala sie normlanym (tylko bardziej oplacalnym) zawodem taki jak fryzjer, mechanik czy k..wa i taki polityk tak jak kazdy z nas mysli "co by robic, aby sie nie narobic, a zarobic", tylko ze fryzjer moze zepsuc komus fryzure, a polityk zycie :?

na domiar zlego bardzo zadko widac nowe nazwiska i prawdziwych fachowcow, starzy kumple zamieniaja sie tylko stolkami i udaja bardzo zajetych

zyje tylko kilkanascie lat, ale zaopserwowalem jedna tendencje, kazdy nowy "rzad" narzeka, poprawia, lata i... jest the best do czasu nastepnego "rzadu"

potrzeba nam i Polsce politykow z powolaniem, tylko problem w tym ,ze o o ksiedza z powolaniem jest trudno a co dopiero o polityka

[E34-Patryk]

Panowie pieniądze na drogi są, u mnie na wiosce właśnie wczoraj naprawili parę km drogi,tzn. co jakieś 50m wycięli kawałek asfaltu i wkleili w to miejsce nowy kawałek,który "nieco" wystaje i podrzuca auto jak próg zwalniający, ale ważne że zrobili drogę,teraz na 5lat mają spokój, bo przecież naprawili. Pewnie przeznaczone było kilkadziesiąt tysi, wydali może ze 2tyś. Dodajmy, że to krajowa 8-ka, gdzie dziennie tysiące TIRów przejeżdża. Teraz jeździmy wolniej niż przed "remontem". To jakaś bajka z tym całym podatkiem,bo przecież większość aut w Polsce ma ponad 10lat, więc nie pozbawią ludzi środków transportu.

[AWV]

Dobrze piszecie koledzy o tym wszystkim a tekst :

po prostu "polityka" stala sie normlanym (tylko bardziej oplacalnym) zawodem taki jak fryzjer, mechanik czy k..wa i taki polityk tak jak kazdy z nas mysli "co by robic, aby sie nie narobic, a zarobic", tylko ze fryzjer moze zepsuc komus fryzure, a polityk zycie

jest trafny 10 na 10 !! Nowy zawód "polityk" - lepszy od sportu <bmw_4>

Mam kolegę ma golfa 2, 1.6d który jest warty "tego podatku" gdyż to rok 89; czyli płaci 3k rocznie... I co on zrobi ? Przecież nie ma sensu trzymać auta w które co roku będzie musiał wkładać więcej niż jest warte. PARANOJA

Rozumiem, że Pl chce się pozbyć starych aut i podnieść średnią, ale w taki sposób ? Niech te wraki co jeżdżą po drogach pierw ściągną (emisja spalin norma EURO -7) a nie każą płacić za zadbane auta ze starszego rocznika :evil:

Już nie pisze nawet o ludziach których nie stać na auta po 92r i muszą takie stare mieć z braku środków do życia (a auto potrzebne np. na dojazdy do pracy bo pkp czy pks nie dojeżdża tam). Mają dopłacać do życia bo rząd ma plan ? ehhhh ponownie napisze PARANOJA !!