Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


[e60] 530 d


siwyopole

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Kilka dni temu kupilem BMW 530 d e 60,automat.Przejechalem nim ok 600-700 km.Od wczoraj zauwazylem ze auto strasznie kopci i dymi.Nie wystepuje to jednak podczas normalnej jazdy.Najbardziej nasila sie gdy np stane na swiatlach, stane w korku itp.Gdy jade wszystko jest ok, nawet przy wyprzedzaniu gdy przyspieszam na maksa i skrzynia zrzuci 2 biegi w dol z tylu jest czyta.Jednak gdy stane na chwile i silnik chodzi na wolnych obrotach zaczyna robic sie ciemno z tylu, a gdy ruszam to nie widac aut za mna bo unosza sie takie chmury dymu z tlumika.Nie maja one charakterystycznego swadu ropy, bardziej cos w rodzaju pary.Dzis nawet przykladalem reke do tlumika, owy dym lecial na reke i reka nie smierdziala spalinami.Co to moze byc?Slyszal juz ktos o podobnych przypadkach?Moze to wina zlego jakosciowo paliwa?Silnik ma dopiero 140 tys km przbiegu.POMOCY!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bm-ki lubia kopcic po dlugim postoju np. w warsztacie gdie sa na chwile przepalane.

jasli para to pewnie jest z tego wlasnie powodu duzo wody w ukladzie wydechowym.

Zakladajac,ze woda nie ubywa i ze jest to pewnie 530d to przegon ja dobrze,a "usterka" powinna ustapic.

Oczywiscie sprawdz wczesniej ewentualne wycieki plynu!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie nie sprawdzalem czy ubywa plynu chlodniczego, zrobie to jutro.Auto stalo prawdopodobnie ok 2-3 miesiecy- malo uzytkowane lub wcale nie uzytkowane.Osoba od ktorej kupilem auto sprowadzila je w styczniu lecz bylo niezarejestrowane i stalo do teraz.Ja jezdze nim w sumie od piatku.Zrobilem jakies 600-700 km.Mozliwe zeby woda w ukladzie wydechowym ciagle sie tam znajdowala po przejechaniu kilkuset kilometrow?

Dzis zatankowalem w Austrii najlepszego dostepnego tu diesla.Podejrzewalem, ze to moze wina paliwa zalanego na malym orlenie w Polsce:/ Posprawdzam jutro z samego rana jak wyglada sytuacja z olejem i plynem chlodniczym i zamelduje sie jutro.Dzieki za odpowiedz.Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiec chmury dymu maja kolor taki bialawy raczej jakby para.Nie smierdza do konca spalinami, nawet jak przykladalem reke na chwile to nie bylo czuc spalin.Jest natomiast taki specyficzny zapach lekko drapiacy w nos.

Nowe fakty...nie ubywa ani plynu chlodniczego ani oleju:/

We wtorek oddalem auto do serwisu BMW we Wiedniu.Stwierdzili najpierw ze bedzie do odbioru w czwartek i do wymiany jest jakis wentyl sterujacy odprowadzeniem spalin itp.Koszt czesci plus robocizna mialo byc ok 350 euro.Dzis bylem w serwisie okazalo sie, ze wentyl wymieniony a chmury dymu jak byly tak sa:/ Gosc stwierdzil ze padla turbina:/ Koszt robocizny oszacowal na ok 2000 euro!!!! 1500 turbina + robocizna:/ Jutro odbieram auto z serwisu.Dam je do jeszcze jednego mechanika zeby je ogladnal bo nie chce mi sie wierzyc ze padla turbina.Przebieg auta to dopiero 140 tys km, poza tym nie cieknie z niej i dmucha odpowiednie cisnienie:/ Sam juz nie wiem co to moze byc....ma ktos jeszcze jakies pomysly?

[ Dodano: 16 Kwiecień 09, 22:32 ]

Przypomne raz jeszcze, ze nie sa to male chmurki dymu typowe dla diesla.Sa to potezne tumany:/ za mna nie widac 5 kolejnych aut jak stoje na swiatlach:/ jak przyjezdzam pod dom to na calej ulicy robi sie ciemno, kazdy mysli ze auto poprostu plonie:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiec chmury dymu maja kolor taki bialawy raczej jakby para.Nie smierdza do konca spalinami, nawet jak przykladalem reke na chwile to nie bylo czuc spalin.Jest natomiast taki specyficzny zapach lekko drapiacy w nos.

To CO2 - dwutlenek węgla :DDD :)

Nowe fakty...nie ubywa ani plynu chlodniczego ani oleju:/

To się ciesz !!!

We wtorek oddalem auto do serwisu BMW we Wiedniu.Stwierdzili najpierw ze bedzie do odbioru w czwartek i do wymiany jest jakis wentyl sterujacy odprowadzeniem spalin itp.Koszt czesci plus robocizna mialo byc ok 350 euro.Dzis bylem w serwisie okazalo sie, ze wentyl wymieniony a chmury dymu jak byly tak sa:/ Gosc stwierdzil ze padla turbina:/ Koszt robocizny oszacowal na ok 2000 euro!!!! 1500 turbina + robocizna:/ Jutro odbieram auto z serwisu.Dam je do jeszcze jednego mechanika zeby je ogladnal bo nie chce mi sie wierzyc ze padla turbina.Przebieg auta to dopiero 140 tys km, poza tym nie cieknie z niej i dmucha odpowiednie cisnienie:/ Sam juz nie wiem co to moze byc....ma ktos jeszcze jakies pomysly?

No tego się bałem - turbina bierze pewnie lekko olej. Zadzwoń do auto chipa (www.auto-chip.pl, poproś Wiesława - szef, spytaj jego o taką samą naprawę... myślę, że będzie taniej niż 2 koła euro....)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

duże motory tak mają ,że jak trochę postoją i jest na naprawdę duża wilgotność w powietrzu to zostawiają ładne białe chmurki pary, ale w Twoim przypadku to może być coś innego. Coś za drogo Cię kasują za wymianę, taniej wyjdzie w PL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!A wiec auto odebralem w piatek.Na szczescie okazalo sie ze przyczyna tego kopcenia byl uszkodzony wentyl zamontowany gdzies przy turbinie ktory steruje przepustowoscia spalin itp. Okazalo sie, ze turbina jest jednak wporzadku.Cale szczescie bo nie usmiechalo mi sie miesiac po kupnie samochodu wlozyc w niego kolejne 8 tys zl;)

Za wymiane wentyla, diagnostyke komputerowa i czesci zaplacilem w sumie 210 euro!Takze tragedi nie bylo.Auto chodzi jak nowe.Zapisze sobie namiary na tego Wieslawa z warsztatu...nigdy nie wiadomo co sie w zyciu przydarzy:)Dzieki wszystkim za pomoc i zainteresowanie tematem.Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...