Hawran Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Czesc wszystkim! Nazywam się Piotrek. Jestem nowy na forum, aczkolwiek czytam regularnie odkąd kupiłem bmw. Mam problem. Otóż coś stuka (dźwięczy) w silniku. Przekopuje internet, szukam informacji co to może być, no i w końcu postanowiłem zwrócić sie do Was o pomoc. Auto to: BMW e36 318is Coupe 1996 silnik M44 1.9, przebieg 160 tys km. Na wolnych obrotach (w kabinie) nie słychać tego. Po otwarciu maski słychać w okolicy kolektora ssącego - odgłos jest dość dziwny, jakby takie dźwięczenie metaliczne (można powiedzieć ze lekko piskliwe). Jak pykam przepustnicą dźwiek się nasila z obrotami ale silnik zagłusza troche. Jestem na 99% pewny że to z kolektora. Jak nasłuchuje w okolicy pokrywy zaworów jest dobrze. Jak ma być z tym dźwiekiem kolektora? Czy to wtryskiwacze tak pracują czy to jakiś przedmuch lub coś innego? Gorzej jest podczas jazdy. Otóż podczas jadzy pojawia się inny dźwięk lub wzmożony ten z kolektora. Nie mam pojęcia. To mnie martwi najbardziej. Kiedy silnik jest pod obciążeniem (np: delikatna jazda 80km/h na 4 biegu), bądź jazda na niskich obrotach na wysokim biegu, słychać w kabinie ciągłe cykanie (dźwiek bardzo przypomina granie świerszczy) (albo odgłos cykającej, zepsutej linki prędkościomierza). Odgłos pojawia sie tylko przy obciążieniu silnika. Przy przyspieszaniu albo ucicha albo jest zagłuszany przez silnik więc ciężko powiedzieć. Najbardziej słychać podczas jazdy na trasie. Wyczytałem że może to być łańcuchach rozrządu lub problem z wydechem. Może jestem już przewrażliwiony ale moim zdaniem ten dzwięk zwiastuje coś złego. Muszę mieć pewnośc co to jest, bo za miesiąc mam jechać w trase ponad 3400km tam i z powrotem. Jestem teraz za granicą i mam troche ograniczone pole manewru. Proszę Was o wskazówki. Napiszcie czy zużyty łańcuch rozrządu słychac na wolnych obrotach ? Jaki to odgłos i jak zdiagnozować że to łańcuch. Oby to nie było to! Dodam że silnik ma delikatną tendencje do nierównej pracy - ma minimalne drgania na wolnych obrotach. Z tłumika nie wydobywa się niejednostajny dźwiek. Z góry dziekuję za pomoc. Pozdrawiam wszystkich użytkowników Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Wyglada na to ze łancuch jest z deka luźny , mysle ze powinienes podjechac to sprawdzic na jakis warsztat :wink: Raz juz byl przypadek na forum ze walnął rozrzad w ISie ... http://forum.maxbimmer.pl/tematy1/chyba-walnal-rozrzad-pomocy--vt349.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2006 jeśli sam nie potrafisz trochę podłubac to gdybanie nie wiele pomoże, łańcuch to raczej poważna sprawa i to jeszcze przed długą podróżą :evil: , więc nie zastanawiaj się tylko jedż do mechanika niech zobaczy, jak będziesz w Krakowie to mogę dać Ci namiar na kogoś z Krakowa kto na pewno pomoże rozwiązywać różne problemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek_79 Opublikowano 3 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2006 To rzeczywiście może być rozrząd. Spróbuj dokłasdniej wysłuchać, z której części silnika ten dźwięk sie wydostaje. Jeśli z przedniej części silnika, przy wiatraku, to rozrząd. Osłuchaj tez alternator, bo tez może sią z nim dziać cos niedobrego. Proponuję zdjęcie paska wielorowkowego i uruchomienie silnika na chwilę. Jeśli dxwięk sie znowu pojawi, to znaczy, że problem tkwi w silniku. A jeśli nie, to alternator albo któryś z napinaczy paska kończy swój żywot. Ja u siebie miałem podobny przypadek. Cos mi cykało pod maską i okazało się, że to elektrozaworek od ogrzewania cykał, jak pokrętło nastawione było na zimno. Ale u mnie cykało jednostajnie niezależnie od obrotów silnika, a u Ciebie to sie nasila wraz z obrotami. Mam nadzieję, że to nic poważnego Pozdrawiam, Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łazik Opublikowano 4 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2006 niewiem jakie masz popychacze[pewnie hydrauliki] ale może to być także coś z nimi :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IeS Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Hawran, i co tam z rozrządem? Wiesz już coś? Mam coś podobnego, tzn. taki tykający dźwięk "traktorka", który nasila się (przyspiesza) w miarę narastania obrotów. Jest to szczególnie słyszalne przy zimnym, właśnie z przodu silnika, w okolicy wiska :cry: Boję się, że łańcuch ma już luzy. I teraz pytanie: czy wymiana rolek napinacza/ ślizgów pomoże czy trzeba wymianiać wszystko razem z łańcuchem rozrządu? Silnik M42 93' Dzięki PS: dodaję od razu, że ani hydrauliki ani wałek to nie są (miałem klepiące popychacze w starej E30) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jaro Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Propnóje zwrócić uwagę na wtryski bo też mogą cykać. Tak przynajmniej jest u mnie w 320i gdzie jest pasek a nie łańcuch, a wałek i dźwigienki nie są wyrobione,porównywałem z nowymi. Takie jest tylko moje zdanie i planuje je na dniach zmnienić. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hawran Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Witam. Dzięki za posty. Pojechałem więc do dwóch mechaników. Żaden autem się nie przejechał. Ale z tego co osłuchali to ponoć nie jest to łańcuch. Łańcuch przy zmiennych obrotach na postoju byłby słyszalny tak samo jak podczas jazdy (podobno). Ale tu nic złego (niepokojącego) rzekomo nie słuchać. Zatem co słychać podczas jazdy i obciążenia silnika? Ja nadal mam jakieś złe przeczucia i nie śpie spokojnie. Zobaczymy. Spotkałem się z opinią że walnięty katalizator może powodować rózne odgłosy. A może to visco sie odzywa. Nie mam pojęcia co tak cyka. Ja mam jeszcze tą lekko nierówną pracę silnika, którą odrazu skojarzyłem z tym odgłosem - wniosek - naciagniety łańcuch - przestawiony rozrząd. Wcześniej wymienie świece, kable i zobaczymy. A może sonda lambda - wskazówka obrotomierza utrzymuje sie w jednym położeniu, ale wydaje mi sie że czasem ustawią się odrobinke wyższe obroty a czasem troszke niższe. Takie gdybania. Ies - z tego co moge Ci doradzić to podjedź do jakiegoś speca i niech posłucha silnika. Na początek - bedziesz miał punkt zaczepienia. Może sie okazać że to nie łancuch. Możesz też zmienić napinacz łańcucha. A może jakieś łożyko Ci pada (pompa wodna, visco, alternator). Wyczytałem kiedyś na forum że w is-ach łańcuch powinno sie wymieniać co 160 tys km. Dziwne mi sie to wydaje. Jeden kolo mi powiedział że jak pada łańcuch to lepiej sie pozbyć fury niż pchać sie w wymiane. Ja jestem ciekawy ile kosztuje wymiana łańcucha rozrządu. Dla ciekawostki powiem Wam że w golfie mkII mialem taki objaw kiedyś. Podczas skrętu w lewo (przy wiekszym przeciążeniu) coś strzanie grzechotało, chrobotało, dzwoniło. Zmieniłem przegłuby, poduszke pod silnikiem, całe zawieszenie sprawdziłem (kupa kasy wydana u mechaników). Okazało się że był bity wcześniej i podłużnica była przestawiona - ale delikatnie - do komory silnika - na oko nikt nie zauważył wcześniej (wyglądał na zdrowego). Na zakrętach przy przeciążeniu silnik sie nieco przechyla i skrzynia biegów stykała sie z podłużnicą przenosząc wibracje na karoserie. Załamka!!! Mowie wam. Ale wniosek taki: Czasem przyczyna kłopotów leży zupełnie gdzie indziej niż jej szukamy oraz "Nie taki diabeł straszny jak go malują". Ja w miejscu styku skrzyni z podłużnica wywierciłem dziure przestało dzwonić i tak jeździłem do końca. Pozdro Hawran Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IeS Opublikowano 6 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2006 Zgadzam się, że trzeba myśleć pozytywnie. Faktem jest też, że jestem przewrażliwiony odnośnie mojego autka :wink: Faktycznie nie musi to być nic groźnego ale pojadę sie upewnić. Co do rozrządu w IS'ie to ja słyszałem, żeby to olać i jeździć. Wymiana łańcucha chyba aż taką tragedią nie jest bo za wymianę kompletu płaci się 1000-1500 zł i silnik znów żyje. Ale spokojnie, bo u mnie może to być równie dobrze jakiś napinacz bo jednak paski klinowe wyglądają u mnie na już zużyte (więc może rolki też). Pozdrawiam PS: jeśli chodzi o Twoją nierówną pracę silnika to u mnie też minimalnie traci czasem stabilne obroty na jałowym ale wynika to u mnie z silniczka krokowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart Opublikowano 13 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2006 Równie dobrze panewka moze stukac i przenosic dzwiek w gore silnika. Radzilbym pojechac do jakiegos pozadnego mechanika zeby to zdiagnozowal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość skasuj Opublikowano 13 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2006 Równie dobrze panewka moze stukac i przenosic dzwiek w gore silnika. Radzilbym pojechac do jakiegos pozadnego mechanika zeby to zdiagnozowal. Zgadzam sie z toba w pelni ... Juz spotkalem sie z takim stukiem kiedys , najpierw cicho pozniej glosno a nie dalo sie tego na sluch zlokalizowac , z tego wgledu ze raz bylo slychac od pokrywy zaworow a jak kucnales od miski lub skrzyni , mechanik i diagnoza nic innego nie ma co tu gdybac pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emilprzemysl Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2006 ja mam bmke z paskiem i na gaz a mialem podobne objawy z tym "cykaniem" wiec wtryski chyba odpadaja wymienilem wisko a przy okzaji wytluklem katalizator i ustalo wiec najprawdopodpodoniej to moze byc cos z tego mechanik tez nie mogl dojsc co to jest i tak jezdzilem w kazdym razie gdyby nie cykalo tylko metalicznie dzwieczalo przy wyzszych obrotach to zdecydowanie panewki i luzy na zaworach wiem cos o tym bo kosztowaly mnie te dzwieki 5000zl :shock: :shock: :evil: pozdro dla wszystkich uzytkownikow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Proper1986 Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Witam panowie. Dołączam do tematu żeby nie robić nowego. Otóż u mnie na wysokich obrotach słychać dziwny dźwięk - jakby klekot(im wyższe oboty tym klekot głośniejszy i mocniejszy-chodzi jak diesel a to przecież benzyna 2.5l) czy ktoś wie co to może być??? Czy to też może być rozrząd??? Obawiam się szybkiej jazdy na wysokich obrotach w obawie przed niespodzianką w postaci rozwalonego silnika. Pozdro i proszę o pomoc <bmw_1> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IeS Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Proper u Ciebie to co innego niż u mnie. U Ciebie stukają najprawdopodobniej popychacze hydrauliczne lub wałek rozrządu. Można z tym jeździć ale z czasem jak na wałku zetrą Ci się krzywki to nie będzie Ci się kręcił do końca obrotów (no i ten klekot)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łazik Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2006 Witam panowie. Dołączam do tematu żeby nie robić nowego. Otóż u mnie na wysokich obrotach słychać dziwny dźwięk - jakby klekot(im wyższe oboty tym klekot głośniejszy i mocniejszy-chodzi jak diesel a to przecież benzyna 2.5l) czy ktoś wie co to może być??? Czy to też może być rozrząd??? Obawiam się szybkiej jazdy na wysokich obrotach w obawie przed niespodzianką w postaci rozwalonego silnika. Pozdro i proszę o pomoc <bmw_1> jak masz vanos to może być on happy_bmw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IeS Opublikowano 2 Maja 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2006 Znalazłem odpowiedź na swoje pytanie. Otóż na poniższej stronce gość pisze o znanych mu przypadłościach w E36, między innymi o charakterystycznym cykaniu, które często mylone jest z hałasem zaworów. Otóż winny jest najczęściej napinacz łańcucha rozrządu. W silnikach M50 czasem też to występuje jednak rzadziej. I już jestem happy bo wiem z czym walić do mechanika :wink: Czułem że to nie popychacze bo w M40 mi klekotały a to jest inny dźwięk. Może komuś się przyda ta informacja. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GREK24 Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2007 Mordulec, masz może coś co mnie interesuje? konkretnie to potrzeba mi opisu silnika w kawałkach. 535 dobra jest do driftów ale moc spadła i kopci jak wsciekła przy 6tys. obr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bummerang Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2007 To moze byc obrocona panewka na wale. Mialem tak przy swoim 2,5 litrowym silniku klekotal jak diesel. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IeS Opublikowano 15 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2007 To moze byc obrocona panewka na wale. Mialem tak przy swoim 2,5 litrowym silniku klekotal jak diesel. pozdro Nie wiem czy to odpowiedź kierowana do mnie. Ja usunąłem usterkę już jakieś 8 m-cy temu. Przyczyną była dziurka w układzie wydechowym zaraz przy kolektorze wydechowym. Ponoć w ISach często zbiera się tam woda i materiał przegniwa. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.