Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Wypadek podczas próby interwencji zapraszam do polemiki.


mat

Rekomendowane odpowiedzi

Pana w BMW zdecydowanie poniosło ale panowie w Mondeo też sie nie popisali.Sami stwarzali zagrożenie.Dobrze,że skończyło się tak a nie inaczej.Nikt nie zginął i to jest najważniejsze.Czy policja powinna w takich warunkach prowadzic pościg?Osobiście uważam,że nie.Sami widzimy jak się to zakończyło.Powinni odczytac zapis z kamery i odnaleźc tego delikwenta.W tej Bumie kolo musiał miec spory silnik.Biedne Mondeo pewnie z silnikiem 2.8 V6 coś około 280 KM nie dawało rady...Tak jak napisał Kosa nie za wszelką cenę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

partyzantke odwalili...

widza Idiote, szybko podjeta decycja, chwiel potem - katastrofam, chcieli dobrze...

sam nie wiem jak bym zareagowal w takiej sytuacji, pewnie pojechalbym za nimi i po paru km dal za wygrana...

nie pochwalam "kolegow" z policji (tym razem), ale ich rozumiem...jesli to co napisalem ma jais sens :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i potem się dziwić, że o kierowcach BMW chodzi głupi stereotyp :roll: Mógł mu dzik wybiec - byłoby wesoło, 100% zatrzymanie. A policja, powinna odpuścić, i blokade ustawić, a nie zapierdalać bez sensu, jak typ ich minął tak, że nawet jakby mieli 500 km to by go nie doszli, bo jechali raptem 80.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezsensowny i bezskuteczny pościg. Jak napisał Kosa, powinni poinformować od razu bazę i czaić się parę km dalej (inny patrol) na "dawcę nerek".

sebastianforys, chyba to nie było 2.8 V6 - coś za słabo szło, no chyba że kierowca nie wciskał... Ciekawe jaki silnik miał uciekający ;)

Krótko mówiąc - nie róbcie tak więcej Panowie Policjanci ! Za duże ryzyko dla was, a zwłaszcza dla innych uczestników ruchu drogowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj tragedia brawura i głupota policjantów :!: po to mają te głupie kamery żeby w takich przypadkach z nich skorzystać.

osobiście uwarzam że ten pościg to itak długo trwał, jak wyprzedzali na zakręcie po zewnętrznej ciężarówke....... głupota i duuuużo duuuuużo szcześcia.

a kierowca BMW musiał baaardzo dobrze znać tą trase skora tak zapier**** w nocy po takiej drodze <bmw_1>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.......

Moze panowe chcieli dostac szybki awans za zlapanie pirata drogowego...

Co do Olsztyna kiedys mialem mozliwosc mieszkania tam przez jakis czas na wlasne oczy widzialem jak jakis gostek E30 scigal sie z jakas skoda chyba felicja pick-up z podrasowanym dieslem a za nimi policja chyba vectra leciala wygladalo dosc podobnie E30 tak zapie.... ze sam bylem w szoku pozniej skoda i daleko daleko za nimi policja.

Wracajac do tematu policja nie potrzebnie podejmowala poscig, jeszcze dodatkowo ryzykowali zycie by tylko go zatrzymac dobrze ze jak tego tira wyprzedzali nikt z naprzeciwka nie wyskoczyl glupota i jeszcze raz glupota...

Niedawno na osiedlu obok mojego pijany 65 latek w BMW staranowal 11 samochodow i potracil kobiete ktora po 2 dniach zmarla, pare dni wczesniej policja gonila rozpedzone BMW wpadla w poslizg i rozbila nowa KIA, jeszcze wczesniej pijany kierowca w BMW uderzyl w radiowoz, dlatego nie dziwie sie ze w niektorych stronach zatrzymuja tylko dlatego ze jedziesz BMW :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moze po prostu to jest na zasadzie, ze mieli okazje pocisnac legalnie? Kiedys bylem swiadkiem jak policjanci stali z radarem kolo jeszcze stojacego poltegoru, a kolo nich jakies tajniackie fiat bravo z dwoma kolesiami tylko czekajacymi na poscig. Wiekszosc rozpedzonych samochodow zatryzmywali sie na sygnal policji, ale bylo jedno Volvo, ktore zapierdzielalo masakrycznie. Policja pokazala lizaka zeby sie zatrzymal a ten po prostu jechal za szybko i nie zdazyl zatrzymac sie na czas (ale zamierzal, po prostu zatrzymal sie 100 metrow dalej). Tych dwoch od Brava juz krzyczeli z radochy ze bedzie jakis poscig. No mowie Wam, cieszyli sie jak dzieci na widok cukierkow! :? No i tak to czasami bywa, naogladali sie filmu bullet za wiele razy i tylko takie poscigi im w glowie. To tak jak Mordulec pisal w innym temacie - sa policjanci roznego przekroju. Niektorzy, a raczej mam nadzieje, ze wiekszosc, ma olej w glowie i sa rozsadni, a niektorzy to niestety mloty i dla nich taki poscig to po prostu okazja by zapierniczac po ulicach i pozniej chwalic sie kolegom z fachu, ze lecieli 2 paki na powstancow :roll: . Ale w kazdym srodowisku jest taki podzial i tyle..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oni jechali 180/h a bejca im odchodziła, to musiał ze 2 paki lecieć, a wywalili się przy hamowaniu, nie zauważyli stojących samochodów. Tak sobie niedawno myślałem właśnie o ich poczynaniach na drogach i tej bezkarności, no to teraz mają karę. Ciekawe co by powiedzieli jakby zabili kilka osób i jaki komentarz byłby z drogówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno na osiedlu obok mojego pijany 65 latek w BMW staranowal 11 samochodow i potracil kobiete ktora po 2 dniach zmarla, pare dni wczesniej policja gonila rozpedzone BMW wpadla w poslizg i rozbila nowa KIA, jeszcze wczesniej pijany kierowca w BMW uderzyl w radiowoz, dlatego nie dziwie sie ze w niektorych stronach zatrzymuja tylko dlatego ze jedziesz BMW :(

Tak jest bo nie ma co ukrywać, BMW to nie Fiat (bez urazy). Mocne, szybkie auta i bezmyślni, zieloni kierowcy - efekt... wiadomo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niestety jest tak jak z psami. Jak jamnik by kogos ugryzl to juz pod wieczor nikt o tym nie bedzie pamietal, a niedaj boze jak np mastiff albo owczarek niemiecki ugryzie kogos, to beda chuczyli glosno o tym, ze psy sa niebezpieczne, ze tak nie mozna i ze trzeba cos z tym zrobic. Nie wiem czy dalem dobre porownanie, ale ogolny sens jest taki ze ludzie sa juz przeczuleni na beemki. To taki glupi stereotyp, ze wszyskie beemki to piraci drogowi i karki i wogole. Ludzie nie pamietaja o tym, ze to juz sie troche pozmienialo, ze juz kazdego stac na bmw, tylko o tym, ze bmkami jezdza mlodzi gniewni ktorzy musza cisnac 2 paki przez miasto. Czyli o tym, ze ktos leci rozpedzona bunia 150 przez grunwaldzki to beda gadali, a gdyby ktos lecial rezpedzonym polonezem 150 przez grunwaldzki to nie zrobiloby to zadnego wrazenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niestety jest tak jak z psami. Jak jamnik by kogos ugryzl to juz pod wieczor nikt o tym nie bedzie pamietal, a niedaj boze jak np mastiff albo owczarek niemiecki ugryzie kogos, to beda chuczyli glosno o tym, ze psy sa niebezpieczne, ze tak nie mozna i ze trzeba cos z tym zrobic. Nie wiem czy dalem dobre porownanie, ale ogolny sens jest taki ze ludzie sa juz przeczuleni na beemki. To taki glupi stereotyp, ze wszyskie beemki to piraci drogowi i karki i wogole. Ludzie nie pamietaja o tym, ze to juz sie troche pozmienialo, ze juz kazdego stac na bmw, tylko o tym, ze bmkami jezdza mlodzi gniewni ktorzy musza cisnac 2 paki przez miasto. Czyli o tym, ze ktos leci rozpedzona bunia 150 przez grunwaldzki to beda gadali, a gdyby ktos lecial rezpedzonym polonezem 150 przez grunwaldzki to nie zrobiloby to zadnego wrazenia.

Witam...

To co kolega napisal to jest prawdziwna prawda zgadzam sie z tym <bmw_2> zwlaszcza ta historyjka o psie mam amstafa to wiem jak to jest czasem jak znim wychodze to ludzie patrza sie krzywo a jak dotego kupilem BMW (czarne) to juz odrazu fama ze, gangster a mi poprostu podoba sie to auto i niesamowicie sie prowadzi, ale stereotyp juz jest jedyne co moge robic to pokazywac ze tak nie jest i starac sie zmienic poglad na posiadaczy BMW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, a ja mam czarna beemke, dosc wyrosnietego owczarka niemieckiego (50kg :lol: ) i mastifa angielskiego, a z powodu pracy (zwiazana ze sportem) to jezdze w dresie. To co ja dopiero mam powiedziec o tym co ludzie pewnie mysla? :roll: Ale po prostu przestalem sie tym przejmowac i tyle.. :lol:

[ Dodano: 28 Marzec 09, 16:18 ]

Adaho, dawaj jakiegos linka z fotsami Twojej buni? Bo szukalem i nie moglem znalezc..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, a ja mam czarna beemke, dosc wyrosnietego owczarka niemieckiego (50kg :lol: ) i mastifa angielskiego, a z powodu pracy (zwiazana ze sportem) to jezdze w dresie. To co ja dopiero mam powiedziec o tym co ludzie pewnie mysla? :roll: Ale po prostu przestalem sie tym przejmowac i tyle.. :lol:

[ Dodano: 28 Marzec 09, 16:18 ]

Adaho, dawaj jakiegos linka z fotsami Twojej buni? Bo szukalem i nie moglem znalezc..

Heheheh no to kolego mamy podobnie ja dodatkowo trenuje kulturystyke troszeczke amatorsko wiec BMW+kark pasuje jak znalazl :D

Troche fotek znajdziesz tutaj: http://www.mojageneracja.pl/1291197/galeria puki nie dokoncze prac blacharskich nie ma co sie chwalic a te sie przeciagaja z powodu malego kryzysu gospodarczego w mojej kieszeni :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe :) A kiedys nie miales takiej ladnej czerwonej? Pamietam, ze kiedys (chyba na konkursie na BMW roku, ale juz jej nie moge znalezc..) byla taka ladna czerwona. Naprawde super sie prezentowala, czarne ladne kubly, ciemne szyby, taka ostra czerwien. No i szukam dziada i nie moge jej znalezc. To nie byla twoja? (sadzac po fotce po lewej?) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe :) A kiedys nie miales takiej ladnej czerwonej? Pamietam, ze kiedys (chyba na konkursie na BMW roku, ale juz jej nie moge znalezc..) byla taka ladna czerwona. Naprawde super sie prezentowala, czarne ladne kubly, ciemne szyby, taka ostra czerwien. No i szukam dziada i nie moge jej znalezc. To nie byla twoja? (sadzac po fotce po lewej?) :)

Witam.....

Niestety to nie moja. Mialem kiedys czerwonego ale escorta, buma jest czarna i taka zostanie niezly efekt w nocy plus xenony, da sie jeszcze glebe dobre fele i bedzie z optyki <bmw_1>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niestety jest tak jak z psami. Jak jamnik by kogos ugryzl to juz pod wieczor nikt o tym nie bedzie pamietal, a niedaj boze jak np mastiff albo owczarek niemiecki ugryzie kogos, to beda chuczyli glosno o tym, ze psy sa niebezpieczne, ze tak nie mozna i ze trzeba cos z tym zrobic. Nie wiem czy dalem dobre porownanie, ale ogolny sens jest taki ze ludzie sa juz przeczuleni na beemki. To taki glupi stereotyp, ze wszyskie beemki to piraci drogowi i karki i wogole. Ludzie nie pamietaja o tym, ze to juz sie troche pozmienialo, ze juz kazdego stac na bmw, tylko o tym, ze bmkami jezdza mlodzi gniewni ktorzy musza cisnac 2 paki przez miasto. Czyli o tym, ze ktos leci rozpedzona bunia 150 przez grunwaldzki to beda gadali, a gdyby ktos lecial rezpedzonym polonezem 150 przez grunwaldzki to nie zrobiloby to zadnego wrazenia.

Ano tak to właśnie jest jak ztym polonezem:)

Jak mi spodobała się e34 to kosztowała 40-45 tysi więc pozostawała w sferze marzeń.Miałem dużo czasu by innymi autami jeżdzić po drogach i naoglądałem sie tego i owego-nabrałem doświadczenia co pozwala trzymać głowę na karku a teraz?Teraz BMW można kupić za małe pieniądze(rodzinka się zrzuci na 18tke lub na zbieraniu porzeczek nazbiera kase) i kupuje 20 letnią beemke i pędzel-różnica jest taka ,że 20 letni fiat ma problemy z ruszaniem a niejednokrotnie 20 letnie bmw zbiera się jak wściekłe no i skutki są opłakane

Dzisiaj jak wracałem z pracy jak już szedłem z parkingu do klatki to dwoch małolatów malo mnie nie rozjechało(strefa 20km/h)a oni 2 i pełny gaz -E30 im już dogorywało(nawet się nie wkurzyłem jak mnie przepraszali poprostu ręce mi opadły)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.....

Malolat kupi taka np E30 2,0 albo 2,5 i nie ogarnia tego wozu, sam nie jestem jakims mistrzem kierownicy prawko tez mam niezadlugo ale nie zaczynalem od 150 konnej bawarki tylko od 90 konnego forda :lol: a teraz jak juz troche sie nabralo wprawy pojedzilo w trasach (glownie firmowymi busami) to moglem sobie pozwolic na zakup 150 konnego BMW, a taki malolat kupuje bejce dla szpanu zeby ja pokatowac czy cos osmiele sie powiedziec ze w 90% sa to auta kupione za kase rodzicow wiec nie szanuja gnoje :evil:

Taka mala historyjka: 5 rano wracam do domku odstawiam autko i spacerkiem z garazu slysze cos wyje niesamowicie poznaje dzwiek silnika to BMW dojezdza do zpowalniacza na drodze (wszyscy normali ludzie przejezdzaja go na 2 biegu powolutku chyba ze ma sie niezla glebe to sie tzw przetacza :P ) a ta bawarka niczym rajdowka na hopach przeskakuje :shock: na drogiej to samo, wyjazd z osiedla na glowna kierowca redukuje bieg (chyba na cos niskiego bo silnik zawyl ze az mi sie zal go zrobilo) podjechal z 10m i dym z pod maski :cry: kolejne zakatowane BMW :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...