Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


biopaliwo


KristoF-KK

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Wyczytałem kiedyś,o ile pamiętam w BMW Trends , że wszystkie silniki produkowane przez BMW od 98 roku przystosowane są do biopaliw. Diesle do bio-diesla a benzyna do bio - etanolu.

Twój silnik to konstrukcja sprzed 98 więc eksperymenty raczej sobie odpuść.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie ze to paiwo nadaje sie do starszysz silnikuw diesla... jakis bez doładowania... typu mere i volvo... :))) nie lał bym tego do BMW :P

biodiesel został po raz pierwszy wykorzystany przez niejakiego Rudolfa Diesla w 1912, więc do starszych silników się nadaje ;) oczywiście odpowiednio dostosowanymi, bo tak "na żywca", to długo nie pojeżdżą...

wg. dyrektywy UE celem jest osiągnięcie sprzedaży biopaliw na poziomie 5,75% spośród ogółu sprzedawanych paliw... co do biodiesla, to dodanie 5% biodiesla do normalnej ropy nie zmienia w ogóle właściwości tego paliwa... natomiast problem polega na tym, że czysty biodiesel ma o 13% mniejszą wartość energetyczną (większe spalanie), nie może być stosowany w niskich temperaturach, ma o 10% niższą temperaturę spalania od ropy - no i jego cena wciąż jest wyższa niż normalnej ropy, dlatego jest na rynku tylko dzięki subwencjom rządowym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój mietek w123 najlepiej chodził na oleju "karolinka"... po kilkunastu tysiacach kilometrów na rożnych wynalazkach teraz polecam fanom biopaliw jakikolwiek olej rzepakowy z dodatkiem skyyd'a.... ważne żeby był to skyyd (świetnie współgra z OR)... pięknie czyści wtryski i zapobiega zapychaniu sie filtrów po chłodnej nocy... nie nówie o przymrozkach gdyz tu należało robić kompot olejowo ON-olejowy OR + skyyd... w skali 60/40/10 około 0C lub 70/30/30 -3-5 na minusie i czasem to nie pomagało. Lipiec sierpień mój miecio latał na 100% OR w baku jednak trzeba miec dobry aku do porannego odpalania...

Mietek wykazywal się świetna kulturą pracy na Or chodził ciszej i miekko pracował... z wydechu nie wydobywał sie czarny dym jak przy spalaniu ON... Po prostu go nie było co w starym Mieczysławie było szokiem. samochód spalał mniej Or niż ON ale na poziomie litra nie więcej..

Są rzeźnicy którzy przechwalali się jak to smigają po restauracjach i odbierają przesmazony olej i na nim śmigają...wierzyc mi się nie chce żeby ktos wkładał tyle zachodu za marnymi kilkoma litrami z gyrosbarów...

Taki olej trzeba kilku krotnie filtrować z różnego rodzaju stałych zanieczyszczeń żeby resztki ryby lub frytki nie spotkać w zapchanym filtrze lub o zgrozo we wtrysku...

Pewnie sobie myslicie wariat fryta w wtrysku... to wyobraźcie sobie kikaset razy zesmazony kawałek frytki jest jak kamień,piasek....

MITEM jest zapach z wydechu i jest tak okropny ze idzie sie porzygać.. i nie sa to frytki,pączki,placki,knedle czy nasturcje.. ale dosłownie smród przepalanego rozgrzanego z dodatkiem oleju silnikowego OR...

PODSTAWA ZABAWY Z OR

PRAWDA fani bio-smrodu a raczej w Polsce bio-ekonomii... jak zalejecie OR do swoich wypasionych TDS,TD,TDi i innych cudów gdzie jest A) nie wyczyszczony czytaj, ściągnięty i wypłukany zbiornik paliwa B) znajduje się pompa wtryskowa rotacyjna... to współczuje kosztów napraw A) wtrysków,pompy,filtrów,przewodów, B) zatartej pompy przy 70% do 100% OR. C) zjedzonych simeringów i uszczelnień i wszystkiego co znajdzie OR na swej drodze...

OR rozszczelni Wam układ aż miło.... OR ma straszne właściwości rozpuszczające (adhezyjne z tego co pamiętam)

syf na dnie zbiornika macie po 100km w wtryskach,pompie itp.

Szkoda auta na takie zabawy żeby nic nie uszkodzić tolerancje OR do ON sa niewielkie i nie opłacalne.

OR najlepiej stosuje się do silników gdzie pompa wtryskowa jest rzędowa smarowana olejem silnikowym... taki silnik przepala wszystko łacznie z margaryna palmową... Wiadomo gdzie montowano takie pompy...

PRAWDA

Dajcie sobie spokój Panowie z Bio gdyż w przypadku kontroli jestescie uziemieni bo W Polsce nie dba się o ekologie tylko o kase Urzędów Skarbowych bo wszystko co masz w baku musi miec odprowadzoną akcyzę.. nawet jak masz wode.... nakładają kary spore.... przerabiałem ten temat na parkingu Lidla kiedy lałem 12 opakowanie 3 litrowej Karolinki do baku pod okiem zamaskowanego czujnego Pana w mundurze... Dał mi spokój może dlatego że mój testowy pojazd wyglądał raczej opłakanie i sam fakt że byłem po całym dniu koszenia trawnika na mojej działce i wyglądem przypominałem kloszarda....i fakt zrobiłem oczy jak kot w Shreku.... he he he

aLe opowiedział mi jak to sie kończy...

Oczywiście po tym zajściu w bagażniku wylądował plastikowy zbiornik na OR i później cała instalacja do OR ale za dużo z tym zachodu żeby to miało ręce i nogi w tym kraju.

KU PRZESTRODZE

Do wszystkich chętnych i lubiących oszczędności lania OR w Common-railu polecam od razu udać się na leczenie do Tworek i nie zapominać o przyjmowaniu leków...

Nie słuchajcie bajek typu "a mój kolega...."

Kilometrow mój mieczysław zrobił sporo na samym OR prawie połowę całości....

Z instalacją śmigał cały rok na 100% OR z zachowaniem wypalań przed zimną noca teraz pewnie już robi za motopompę....

Mam nadzieje że nikogo nie obraziłem bmw_beer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie ze to paiwo nadaje sie do starszysz silnikuw diesla... jakis bez doładowania... typu mere i volvo... :))) nie lał bym tego do BMW :P

biodiesel został po raz pierwszy wykorzystany przez niejakiego Rudolfa Diesla w 1912, więc do starszych silników się nadaje ;) oczywiście odpowiednio dostosowanymi, bo tak "na żywca", to długo nie pojeżdżą...

Pierwszy silnik Rudiego pracował na oleju z orzechów arachidowych...

Dla ciekawskich...

Jest tak wyspa która nalezy terytorialnie do Austarlii na której rdzenni mieszkańcy przeciwstawili sie wielki koncernom wydobywczym takim jak Shell. W przeciagu paru lat udalo im sie wyprzec z calej wyspy koncern shell. Atakowano pracowników koncernu co wiązało się z ich mordowaniem i normalną walką. zaczeli od kamieni, zdobyli broń, jedną druga później samochód, jeden szyb drugi szyb, i tak nekano shella. Austaralia nałozyła embargo na ta zbuntowana wyspe co wzmocniło tylko morale ich mieszkańców i przez lata stworzyli samowystarczalne wioski. Cała historia była opisywana na Discovery kilka lat temu. Do czego zmierzam... Do tego że reporter który dostał się na ta wyspe jakims kanu pytał skąd maja energie... i okazało się że produkuja ja na swoich planatacjach kokosowyxh... paliwem jest olej kokosowy który napedza wszystko co jeździ na wyspie i co najciekawsze jest dwuktornie wydajniejszy od ropy. Znajde w końcu nazwę tej wyspy to sobie w internecie poczytacie na jej temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://portalwiedzy.onet.pl/11657,,,,bougainville,haslo.html

http://kopalniawiedzy.pl/Bougainville-Papua-Nowa-Gwinea-Archipelag-Salomona-paliwo-olej-kokosowy-diesel-rafineria-Matthias-Horn-2500.html

chodziło tam też o jakas kopalnie miedzi...ale szperając po internecie można znaleźć wiele informacji na temat na jaki napisałem... chodzi o shella....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zapewnia Matthias Horn, imigrant z Niemiec, inżynier, a zarazem wynalazca "kokobenzyny" , podczas jej spalania w powietrzu unosi się przyjemna woń. Taki sposób napędzania auta jest też przyjazny dla środowiska.

W rafineriach wytwarza się nie tylko paliwo, ale i oleje jadalne oraz kosmetyczne. Dbających o skórę na pewno zainteresowałoby natomiast kokosowe mydło.

WoW :D określenie kokobenzyna podoba mi się na MAXA :D muszę Allegro przeszukać i zobaczyć czy mają taki olej jadalny oraz mydełko :)

Zainteresowanie olejem kokosowym wyraziły już inne państwa, w tym Iran i kraje europejskie.

Czekamy :D Myślę, że to będzie spory krok do przodu (tylko jak już wejdzie do Europy to zanim "tu do nas" dojdzie minie trochę czasu - a szkoda).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shell, jako pierwszy w Polsce, wprowadza do sprzedaży na stacjach olej napędowy z dodatkiem syntetycznego komponentu GTL. Shell V-Power Diesel jest olejem napędowym zaprojektowanym tak, aby umożliwić uzyskanie jak największej mocy silnika w pełnym zakresie jego pracy.

Unikalne właściwości paliwa Shell V-Power Diesel nowej generacji to efekt wykorzystania technologii GTL - Gas to Liquid. Technologia ta pozwala na przetworzenie gazu ziemnego do postaci paliwa diesel o niezwykłej czystości chemicznej i dużo lepszych parametrach użytkowych. Shell V-Power Diesel to pierwszy olej napędowy oferowany klientom stacji, który wykorzystuje technologię paliw syntetycznych. Osiągnięta dzięki tej technologii jakość, w tym wysoka liczba cetanowa, sprawia, że paliwo GTL spala się bardziej wydajnie w porównaniu z konwencjonalnym dieslem.

Shell V-Power Diesel z GTL zastępuje dotychczasową generację tego paliwa na stacjach Shell w Polsce i już od początku kwietnia jest dostępny dla klientów w całej Polsce.

Technologia silników diesla rozwija się w olbrzymim tempie. Dzieję się tak dzięki rosnącym oczekiwaniom kierowców i nowym możliwościom producentów. Za tym rozwojem musi nadążać rozwój paliw. V-Power Diesel z technologią GTL stanowi kolejny przełom. Utrzymanie ważnych elementów silnika w stanie wolnym od zanieczyszczeń i zwiększenie skuteczności procesu spalania dają użytkownikom korzyści w postaci większej mocy, poprawy przyspieszenia i elastyczności. "Paliwo GTL wytwarzane jest w innowacyjnej technologii. Jej wdrożenie było możliwe, dzięki pracom badawczym prowadzonym przez Shell od 30 lat, podczas których była ona doskonalona od pierwszych prac laboratoryjnych, aż do wykorzystania komercyjnego. Metoda ta stanowi most łączący nas z przyszłością paliw płynnych. GTL jest kosztowo efektywnym paliwem alternatywnym, które może pomóc rządom i samorządom zdywersyfikować źródła energii, zredukować lokalne emisje i promować środki transportu zgodne z koncepcją zrównoważonego rozwoju", powiedział Jeroen van der Veer, Dyrektor Generalny Royal Dutch Shell plc.

Obecnie Shell produkuje paliwo GTL w zakładzie w Bintulu w Malezji. Równolegle, w oparciu o ponad dziesięcioletnie doświadczenie produkcyjne, we współpracy z Qatar Petroleum, Shell buduje zakład wytwórczy paliwa GTL w Katarze. Docelowa wydajność tego kompleksu produkcyjnego będzie ponad dziesięciokrotnie większa, niż zdolności produkcyjne zakładu malezyjskiego. Tak duże inwestycje w technologię GTL wynikają z przekonania Shell, że jest to jeden z kluczowych kierunków w rozwoju paliw.

Technologia GTL

Technologia GTL to proces przetwarzania gazu ziemnego na szereg czystszych produktów paliwowych (dla transportu drogowego, wodnego i lotniczego), surowce chemiczne i smary. Produkty GTL to praktycznie czyste węglowodory parafinowe o doskonałych właściwościach spalania; proces spalania jest czystszy, bardziej płynny i przebiega w sposób kontrolowany.

Paliwo GTL stosowane w transporcie to, czyste paliwo o dużej przejrzystości, praktycznie wolne od siarki i substancji aromatycznych, o bardzo wysokiej liczbie cetanowej. Liczba cetanowa jest miarą jakości spalania paliwa, analogiczną do liczby oktanowej w benzynie - im wyższa liczba cetanowa, tym pełniejszy proces spalania. Liczba cetanowa paliwa GTL jest wyższa, niż dla typowego oleju napędowego. Różnica ta może wynosić nawet kilka procent.

źródło: http://www.flota.v10.pl/S...lsce,30014.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...