Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Dymek pod pokrywą zaworów.


Rekomendowane odpowiedzi

Piotr, i rumunm5, mają racje. To jest normalne i dzieje się tak w kazdym aucie. Te spaliny wracaja później do kolektora ssącego i są dopalane. Jeśli diagnosta podczas przeglądu dopatrzy się, że ten układ jest nieszczelny, może nie podbić przeglądu. Miałem tak kiedyś w oplu corsie. jak odłączyłem gumowego węża przy filtrze powietrza to auto chodziło mi trochę lepiej niż z wężem. A na przeglądzie diagnosta mnie opieprzył, że tak nie wolno, bo emisja spalin i takie tam no i musiałem węża założyć:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...