Piotrek20Tg Opublikowano 15 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2009 Witam od paru dni jak auto stoi na biegu jałowym to ma niższe obroty niż miał ma gdzies 650-700 a miał wiecej czym to może byc spowodowane? tak sie nic nie dzieje odpala dobrze ssanie ma nie szarpie jedynie jak jest całkiem zimny rano to tak troche jakby muli ale po chwili wskakuje na swoje obroty?ALe to już było wczesniej a obroty były wieksze proszę o porade co posprawdzac swiece są nowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BatonMW Opublikowano 15 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2009 Takie mają być-jak nie faluje to jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AWV Opublikowano 15 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2009 Może wcześniej patrzyłeś jak było dość zimno, wtedy jest silnik na ssaniu. A co do obrotów to moim zdaniem jest tak jak pisze BatonMW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek20Tg Opublikowano 16 Marca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2009 aha ok dzięki bardzo [ Dodano: 16 Marzec 09, 19:54 ] a mam jeszcze jedne pytanko co może byc spowodowane takim zachowanie odpinam aku zeby zrobic reset po paru godzinach podłaczam lub rano i jak jade to na jałowym biegu obroty skacza wyzej nizej takjakby przerywa ale wczasie ruszania jazdy jest ok a jak pojedze to jakby si eposustawiam i potem już jest ok po jakis 20Km ale ty to jest normalne czy mam cos uszkodzone a on sie do tego ustawia? [ Dodano: 16 Marzec 09, 19:55 ] Bo po takim resecie jest jakby zrywniejszy a jak sie posustawia to wydaje sie byc słabsze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 17 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2009 Tak się nie resetuje. Po odłączeniu aku powienieneś wykonać parę czynności,m,in. 6-ciokrotnie odpalić autko i takie tam różne,żeby sonda lambda razem z komputerem się "dogadały". Tak jak resetujesz to auto pewnie chodzi w trybie awaryjnym i pewnie też pali nieźle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek20Tg Opublikowano 17 Marca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2009 aha a czy ktos wie jak sie to resetuje tak dokładnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AWV Opublikowano 17 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2009 Ja słyszałem o odłączeniu aku na 20 min. potem go podłączyć i włączyć całą elektrykę jaka jest w aucie. TYLKO NIE DODAWAĆ GAZU, NIC A NIC ! Sam tak robiłem i było dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek20Tg Opublikowano 18 Marca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 aha ok dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa Opublikowano 18 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 1) odłączamy aku - najpierw minus , potem plus2) zabezpieczamy aku ,zeby kable w zaden sposób go nie dotkneły wywołujac spiecie 3) przekrecamy stacyjke w pozycje 2 4) teraz musimy połączyc kable aku na przynajmniej 10 minut - to spowoduje zresetowanie kondensatorka ECU/TCU 5) po upływie tych, dajmy na to 15 minut , wyjmujemy kluczyk ze stacyjki, na nowo podłączamy aku :" + "potem " - " 6) uruchamiamy silnik i pozwalamy mu chodzic na biegu jałowym przez 5 minut 7) wyłączamy go na , ponownie, 5 minut 8) teraz uruchamiamy ponownie i ruszamy - na najnizszym mozliwym biegu ( zaleznie od typu skrzyni ) przyspieszamy przez cały zakres obrotów( do przynajmniej 5000 rpm) i potem pozwalamy autu samodzielnie wytracic obroty az do obrotów biegu jalowego - i tak trzykrotnie 9) nastepnie znów zatrzymujemu auto i pozwalamy pracowac na biegu jałowym przez 5 minut" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 18 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2009 Ja wyczytałem w w programie serwisowym czy jak to się zwie,jeszcze w warsztacie nieco inny sposób,chociaż podobny. Dokładnie nie napiszę,ale mniej więcej tak: Jesli akumulator był odłączony dłużej niż 12sekund(tyle wystarczy ponoć do skasowania jakiejś tam pamięci) należy po ponownym podłączeniu odpalić silnik 6-ciokrotnie,za każdym razem zostawić na 2minuty na biegu jałowym. (silnik miał być zimny jak dobrze pamiętam) Po szóstym odpaleniu utrzymywać obroty ok.1200obr./min. aż do zagrzania motoru(czyli wskazówka w pionie). Następnie wykonać jazdę próbną wykorzystując cały zakres obrotów. Ja tak właśnie robiłem po wymianie sondy lambdy i odłączeniu aku,później nawet błędu komp. diagnostyczny nie wykrył. Ponoć w taki sposób komputer uczy się nowych ustawień i odczytów z sondy,dlatego potrzebuje takich trików. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek20Tg Opublikowano 19 Marca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2009 aha dziękuje za pomoc i opisy;) <bmw_3> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mat Opublikowano 21 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2009 ja robiłem jak Kosa i to jest pełny reset, przed wjazdem na a4 bo inaczej ciężko na każdym biegu zakręcić d0 5 tys. :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.