Fedek Opublikowano 6 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2008 Witam szanownych Forumowiczów! (to mój niefortunny 1 post) Niestety ostatnio padłem ofiarą braku profesjonalizmu (żeby nie nazwać tego brakiem posiadania umiejętności do wykonywania zawodu) i oszukaństwa ze strony zakładu w Brwinowie, który świadczy usługi lakierniczo blacharskie. Posta tego piszę ku przestrodze by nikt tam nie oddał już swojego samochodu ! Oddałem mój samochód BMW E-36 Compact ok. 2-3 sierpnia do naprawy po kolizji (zdjęcia uszkodzonego samochodu). Zdjęcia mówią dokładnie co trzeba zrobić… Samochód miał być zrobiony w przeciągu 1 miesiąca, trwało to 3 miesiące !. Do samego końca nie otrzymałem rozpiski ile co kosztowało tylko dopiero przy odbiorze auta zobaczyłem coś nabazgranego na kartce odręcznie !!! W porównaniu ze wszystkim to był mały szkopuł… Samochód, który odebrałem będę sprzedawał, bo po wykonanej robocie na nim przez ten zakład (na końcu podam namiary i nr Tel by wiedzieć do kogo swego auta nie oddawać) do niczego innego się nie nadaje… Mój błąd nastąpił przez to, że odbierałem samochód wieczorem i nie zobaczyłem większości mankamentów. A oto i one: 1. Po lakierowaniu bezbarwną warstwą okazało się, że lakiernikowi dostał się pod lakier jakiś syf… Już tego nie da się zmyć… Cytat „Nie mogę zagwarantować sterylności w tym pomieszczeniu” To po co się zajmuje lakiernictwem !!!!! (zdjęcie) 2. Drzwi od kierowcy uszkodzony lakier. Przed oddaniem tego nie było… 3. Drzwi od pasażera: była wymiana całych drzwi (od czerwonego compacta). Przy wymianie podnośnika do szyb uszkodzono mocowania tak, że teraz plastikowa obudowa się majta i jest spora szpara między plastikiem i metalem. (zdjęcie) 4. Sposób lakierowania drzwi od pasażera i drobniejszych elementów pozostawię bez komentarza, bo tylko wyzwiska więzienne oddały by to jak można nazwać taką robotę. 5. Lakierowanie klapki od wlewu paliwowego… Widać, że czerwone… (zdjęcia) 6. Klamka od strony pasażera nie dość że krzywo spasowana to jeszcze przyklejona na klej tak, że aż się wylało (zdjęcia) 7. Krawędzie drzwi od pasażera zostały nie domalowane, a w niektórych miejscach nawet przebija czerwony kolor… (zdjęcia) 8. Po wymianie podnośnika od str. kierowcy (to na szczęście było uzgodnione) zobaczcie jaką zajebistą dostałem uszczelkę !!! Pofalowana jak jego Ch.. (Zdjęcie) 9. Przy wymianie progu i jego malowaniu chyba zabrakło lakieru… mam białe… (zdjęcie) 10. Oddałem samochód z normalnymi nie przyciemnianymi szybami, a odebrałem z innymi przyciemnianymi…. Nikt nie raczył mnie poinformować o czym kolwiek w tej kwestii… Może dresom to by się spodobało…. A po odbiorze nie otrzymałem moich starych DOBRYCH spowrotem. (zdjęcia) 11. Po otworzeniu tylnich (lewej i prawej) szyb natknąłem się na ślady walki … to były chyba zmagania panów z zakładu przy wyjmowaniu szyb… Zarysowany lakier sympatycznie ukryty… (zdjęcia) 12. Zerwany materiał z przedniego słupka od strony pasażera… Pewnie przez przypadek… przy malowaniu (zdjęcie) 13. Brud i syf po paście był wszędzie… nawet zostawili mi kawałek taśmy klejącej w tylnim lewym nadkolu… Jak można oddać tak samochód klientowi… tylko chyba wieczorem (mój błąd !!!) (zdjęcia) 14. Nie dość, że drzwi od pasażera były na krawędziach źle pomalowane i widać jest czerwony kolor (nawet od str przedniego nadkola) to szpara między drzwiami ma duże rozmiary + nieźle odstaje… Okazało się, że nie ma śrubek, a jedna z nich była urwana wew. I nie chciało się im jej gwintować… (zdjęcia) 15. W tym warsztacie pracują takie gamonie, że nawet odkurzając coś rozwalą. I tak też mój czujnik położenia siedzenia został uszkodzony i kontrolka mi się świeci non stop… Wcześniej tego nie było nawet po kolizji. (zdjęcie) 16. Słupek przy pasach kierowcy ma uszkodzone mocowanie przez co bardzo odstaje… czemu i to zniszczyli do dziś się zastanawiam… (zdjęcie) 17. W compactach w bagażniku po prawej stronie i po lewej są takie plastikowe kieszonki. Ja też je miałem wcześniej… Po oddaniu samochodu już ich nie było a w ich miejsce była woda… Również poucinano mi kable od instalacji gazowej…(zdjęcia). 18. Butle gazową przykręcili mi zupełnie inaczej niż wcześniej była…. Dlaczego…. 19. Tylni zderzak jakoś dziwnie spasowano tak że pojawiła się duuuża szpara i jest tam jakiś styropian…. 20. Przednie prawe koło zapomniały mi gamonie dokręcić i jadąc zastanawiałem się co tak uderza... całe szczęście udało mi się dojechać tam dokąd zmierzałem i dokręciłem, ale jak można oddać samochód z nie dokręconymi śrubami ??? 21. Byłem zapewniony, że używany jest najlepszy bezbarwny lakier na rynku Iwata, a co się okazuje sam na forum pisze, że używa podróby Iwata (http://lakierowanko.info/viewtopic.php?p=13096#13096) 22. Najlepsze jest to, że jak odbierałem samochód lakiernik mi dał puszkę z lakierem, który mu został i pędzelek i powiedział, że mu się już nie przyda i dał mi jeszcze 50 zł.... 23. W dniu wczorajszym tj. 03.11.2008 dzwoniłem do niego i jego wspólnika by oddali mi pieniądze za całą swoją robociznę to usłyszałem, że jestem wyłudzaczem pieniędzy i że idą na policję... Czy ja jestem jakiś inny toż za taką robotę to się nie płaci ! Proponowali mi, że mogę przyjechać do nich i mi poprawią, ale stanowczo odmówiłem, bo kto by chciał by te same ręce co tak zwaliły sprawę miały to naprawiać... to by była jeszcze większa katastrofa... chciałem, żeby pokryli koszty robocizny w innym zakładzie to się zaczęło, że jestem wyłudzaczem pieniędzy... PRZYKRA SPRAWA ! Jak widać straty po naprawie są gigantyczne… Zwracam się również do was z prośbą o pomoc, co mogę zrobić by odzyskać pieniądze, by zamknąć mu warsztat by nikt już nie wpadł w takie G…. jak ja… Namiary na warsztat i jego pracownika jak i wspólnika, co by nikt tam swojego samochodu nigdy nie oddał: Krzysztof Popis Brwinów Ul. Ciechanowska 17 lub 19 (już dokładnie nie pamiętam) 508-140-077 (Krzysztof Popis) i 503-466-663 (Jego wspólnik) Ogłaszał się na tym forum i pisze pod nickiem : kpopis1 - http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=27664 Boogie wiedział co robi ! Znajomy trochę poszperał i znalazł parę ciekawych rzeczy: Mają zawieszone konto na Allegro : http://www.allegro.pl/show_user.php?search=kpopis Okazuje się, że jest częstym bywalcem forum (kpopis) : http://lakierowanko.info/ i wcale nie ma się czym chwalić (szkoda że tego wcześniej nie wiedziałem). Zapewniał, że używa specyfików najlepszych firm (na forum równieź o tym pisał), a w rzeczywistości używa "shitu", jak sam to określił. Stosowny cytat z forum lakierników: Do podkladu uyzywam najtanszego shitu (http://lakierowanko.info/viewtopic.php?p=13065#13065) Cytaty z forum lakierników: - Mowie otwarcie ze jade na kicie z novola, uelastyczniaczach HAYA, benzynie ekstrakcyjnej zamiast zmywaczy itd - Nie mam zarejestrowanej działalnosci. Maluje w amatorskiej (niedlugo ja podrasuje) kabinie (http://lakierowanko.info/viewtopic.php?p=6925#6925). Pozostałe zdjęcia do wglądu: http://www.sendspace.pl/file/9El2MkiQ/ Zdjęcie samochodu po kolizji: http://www.sendspace.pl/file/pWjcLllA/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kri$$ Opublikowano 6 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2008 jeśli nie ma zarejestrowanej działalności - postraszyć go skarbówką... jeśli ma, to proponuje wizytę u rzecznika konsumentów - on udzieli Ci bezpłatnej i fachowej porady... nie wiem skąd jesteś, ale w każdym większym mieście jest taki rzecznik... poszukaj na stronie uokik-u http://www.uokik.gov.pl/pl/ochrona_konsumentow/rzecznicy/ powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KobeS71 Opublikowano 6 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2008 ja bym tam z chłopakami wpadł za coś takiego :mrgreen: Jeszcze sprawdź czy ci innych części nie pozamieniali ( zawiecha, motor ) <bmw_4> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dafit Opublikowano 6 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2008 kolego jak dla mnie jest tam za dużo rzeczy nie potrzebnie ruszanych i wykręcanych.podjedz do jakiegoś dobrego rzeczoznawcy i niech ci sprawdzi czy to auto jest na pewno twoje a nie tylko np.twoich kilka części.miałem znajomego któremu skasowali samochód w warsztacie blacharsko-lakierniczym(oddał do poprawek a chłopcy pojechali się nim polansować na disco)po całej sprawie okazało się właśnie, że w jego aucie są tylko jego części a samo auto jest kogoś innego.takich chu.. to zabić i zakopać 3 metry pod ziemie żeby psy nie wykopały. <bmw_4> <bmw_4> <bmw_4> <bmw_4> <bmw_4> <bmw_4> <bmw_4> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beryl Opublikowano 6 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2008 ja pier......le pierwszy post o mojej miejscowości i takie coś :oops: :oops: (widze, że koleś sieje po wszystkich forach bmw) Nie znam ich choć w promieniu rzutu beretem jest 2 lakierników/blacharzy (ul. Skudro i ul. Kwiatowa) z wyglądu i rozmowy o wiele lepszych. Podejrzewam, że Fedek, poleciałeś na najtańszego i tak to się kończy. Malowanie nie jest tanie i jak ktoś robi tanio to na czymś musi zaoszczędzić. Poza tym moje kondolencje :cry: PS Polecam jeszcze posmarować trochę na forum Brwinowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 7 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2008 Tak jak beryl mówi, najczęściej tanio=lipa. Jak wszyscy biorą np.300zł/element,a ktoś podejmie się zrobić za 200zł/el.,tzn że na czymś zaoszczędzi,żeby mu sie to opłacało. Na czasie: niedokładnie przygotowane i pomalowane; Na materiałach: sam pisałeś jakiego g...wna używa; Na sprzęcie: brak kabiny,nie wygrzany lakier,syf itd; Na wodzie :mrgreen: bo nie umył Ci auta z pasty. Widać też brak umiejętności skoro tyle rzeczy poniszczył,a że szyby masz przyciemnione to wogóle poezja,ja bym w życiu nie odebrał auta które nie wygląda na moje. 3 miesiące robić auto,albo mają tyle roboty,albo robią tylko jak na flaszkę potrzebują. Jeśli to prawda z tą niezarejestrowaną działalnością to łatwo go postraszyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beryl Opublikowano 7 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2008 Jak wszyscy biorą np.300zł/element byłem tam niedaleko w zakładzie to mi powiedzieli za błotnik 500 zł, a chodziło mi tylko o wgniotka w jednym miejscu i żeby pomalować częściowo (zrobić przejście) to nie chciał i tylko cały element 500 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tazunio Opublikowano 7 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2008 moim zdaniem... pieniądze swoją drogą, ale usługa musi zostać wykonana wg umowy ustnej\pisemnej, Fedek, zapłacił tyle ile chciał :fachowiec: więc nie powinno być rozmowy popieram Kri$$a, rzecznik konsumentów lub skarbówka, nie zna się - niech nie robi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el_banano Opublikowano 7 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2008 kolego współczuje Ci ale na twoim miejscu bym sprawdziłcałą reszte cześci bo mozę sie okzać że jak Ci podmienili szyby krecili coś przy butli z gazem to moze i inne cześci ci podmienili........ poza tym ja bym nie oddał auta do roboty na 2-3 miesiące No sorry ale i dałes sie troche zfrajerowac odbierają auto od lakiernika nocą (wieczorem) pozdro i zycze powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzidzius2 Opublikowano 8 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2008 za takie coś to ja bym puscił z dymem tą jego lakiernię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maras1122 Opublikowano 10 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2008 No to wszystko to juz naprawde jest przegiecie i tak jak koledzy pisza ,lepiej sprawdz czy to co odebrales jest rzeczywiscie Twoje auto, czy raczej to co z niego zostalo Co mozesz zrobic hm... to tak jak w powyzszych postach rzecznik konsumenta ,skarbowka, albo butelka z benzyna Powodzenia w rozwiklaniu calej sprawy,bo zapewne sie przyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AWV Opublikowano 11 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Ja bym zgłosił to do np Auto Świat... myślę że resztą oni się sami zajmą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Predator Opublikowano 11 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2008 Ciężka sprawa. Ja na twoim miejscu pojechał bym do niego z jakimiś znacznymi kolesiami i kazał zrobić na nowo w jakimś sensownym czasie albo jak nie potrafi to żeby przynajmniej oddal kasę. A jak by coś marudził albo policja straszył to możną mu dla zasady wy.....bać i myślę ze sprawa została by załatwiona pozytywnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mat Opublikowano 1 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 oj kolego to nie Ty masz problem tylko oni jedź do niego żądaj kwoty za samochód o wartości rynkowej bo to dostałeś to jest jakaś parodia lub zażądaj zwrotu za jego robociznę plus koszty poprawek w innym zakładzie plus rekompensata za stracony czas, do tego możesz się wspomóc skarbówką, policją, znajomymi. Pamiętaj ,że on poza nie fachową naprawą Cię OKRADŁ a za to można mieć już spore konsekwencje. napisz jak coś się w wyjaśni <bmw_2> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spike90 Opublikowano 3 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2009 nie baw się w samosądy bo tylko sobie zaszkodzisz. Prowadzenie działalności bez uzyskania wpisu do odpowiedniego rejestru jest wykroczeniem z art 60 prim 1 k.w. to raz, dwa w urząd skarbowy zajmie się nim na 100% z przyjemnością, a egzekucja administracyjna prowadzona jest bardzo skutecznie co do zasady. 3. powiadom odpowiedni organ ochrony środowiska, może ze względu na liczne zaniedbania związane z nieprzestrzeganiem przepisów dotyczących ochrony środowiska, co może zaowocować podciągnięciem jego czynów do rangi przestępstwa, a na 100% popełnił wykroczenie, a także co najtrudniejsze, możesz dochodzić rozczeń na drodze cywilnoprawnej. Udaj się do rzeczoznawcy, niech oceni szkody i potem do sądu. Nie popełniłeś błędu w wyborze, gdyż zleciłeś wykonanie usługi "profesjonaliście" więc może część pieniędzy uda się odzyskać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.