Mk-rally Opublikowano 15 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 Chciałbym porównać swoje spalanie paliwa na tle waszych . mam 316 i pali mi 12L w mieście a wam ile? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maltarn Opublikowano 15 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 mój simson ok 8-9l na 100, ale ponad połowa spieprzała przez dziure w baku :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łazik Opublikowano 15 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 moja tyle samo 12l <bmw_2> w trasie nawet poniżej 10l.mowa oczywiście o gazie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bob Opublikowano 15 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 ja mam tylko benzynke nie mam lpg, miasto latem pod 11l, teraz 12l, po trasie ok 8l. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 15 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 Ja też mam tylko benzynkę, więc tak.... Jak ciepło: - po mieście 9-9,5l/100km noga dosyć ciężka -w trasie do 110km/h 6,5l/100km - w trasie 120-130km/h 7,5l/100km Jak zimno: -po mieście 11,5l/100km ciężka noga,walnięty termostat -po mieście 10-10,5l/100km tylko ciężka noga ;-) -w trasie 110-130km/h 8-8,5/100km 4 osoby, bagażnik zapchany Po ostatnim tankowaniu w okolicach 10 mi wziął a noga niestety ciężka, na szczęście nie zawsze ;-) no i jeszcze ślizganko do tego dochodzi :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pershing Opublikowano 17 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2006 U mnie na benzynie 8,5 po trasie dycha w miescie , jeszcze mi sie nie udało zejść poniżej , oczywiście noga lekka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 17 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2006 TAk przy okazji...... Zwróciliście uwagę na ilość spalanego paiwa w zależności od tego gdzie tankujecie?? NIe myślę tutaj o chrzczeniu paliwa. Przedostatnio zatankowałem na Oszołomie 98mke i spalił coś koło 10,5, a ostatnio z racji przymusu zatankowałem na Shellu na legnickiej 95tke i spalił 10 lub lekko poniżej. Więc jak to, 98mki będzie więcej palił, czy może shell ma poprostu dobre paliwo :?: Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 17 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2006 Chciałbym porównać swoje spalanie paliwa na tle waszych .mam 316 i pali mi 12L w mieście a wam ile? to ciężką nogę masz,albo.............. moja: trasa 100-120 około 7,5 i nie patyczkuję się, np. przy 90 redukcja na 3 :mrgreen: miasto mało korków i kawałek trasy 9,5 ale też bez zbytniego oszczędzania niewielka różnica w lecie, nie wiem jak to z tym paliwem jest, ja tankuję raczej na podrzędnych stacjach ( żaden Orlen, Shell ani BP) i tylko 95 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bob Opublikowano 17 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2006 to wiele przyczyn jest jeżeli chodzi o zużycie paliwa. Nieprawdą jest też że duży motor pali dużo! Ja ostatnio zrobiłem na 18litrach 110km i ani razu w korku nie stałem, tylko troszke poszalałem :mrgreen: rok temu jechalismy na wakacje na 2 auta Laguna 3.0v6 24v i E39 2.8 autostrady i trasa w kazdym aucie po 4osoby, bagazniki(te trumny takie) cały czas 180-200kmh i bez przerwy na włączonej klimie średnie spalanie wyszło w Lagunie 12.3l a w bmw 14.2l pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boeing732 Opublikowano 17 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2006 ja to co wlalem to spalilo ale tak wogule to sam jestem ciekaw z tego co wyczytalem to po miescie powinien spalic 18,5l na 100 a w trasie 9,5l tak do 120km/g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mk-rally Opublikowano 17 Lutego 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2006 no ja teraz zaczynam jeżdzix spokojnie taka delecta przy 2 tyś obr/min zmieniam bieg na wyższy zobaczymy jaki bedzie efekt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 17 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2006 Chciałbym porównać swoje spalanie paliwa na tle waszych .mam 316 i pali mi 12L w mieście a wam ile? to ciężką nogę masz,albo.............. moja: trasa 100-120 około 7,5 i nie patyczkuję się, np. przy 90 redukcja na 3 :mrgreen: miasto mało korków i kawałek trasy 9,5 ale też bez zbytniego oszczędzania niewielka różnica w lecie, nie wiem jak to z tym paliwem jest, ja tankuję raczej na podrzędnych stacjach ( żaden Orlen, Shell ani BP) i tylko 95 U mnie spalanie podobne jak u Piotrka po miesice 8 litrów przy normalnej jezdzie , 10-12 przy deptaniu , na trasie spokojnie ponizej 7L mozna zejsc przy jezdzie około 110km/h. Wzrost spalania to nie tylko wina benzynki , najczesciej padnieta sonda lambda , przewody wysokiego napiecia , aparat zapłonowy , świece , nieszczelnosci układu dolotowego , zbytnie odetkanie wydechu (czyt basowe tłumiki ) i wtedy nawet 316tka moze spalic 14 litrow happy_bmw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 17 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2006 :arrow: Mordulec z tym wydechem to chyba przesadziłeś, ja mam końcowy przelotowy i zamierzam kata usunąć, znawcy mówiż że M40 nie lubi katów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 17 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2006 :arrow: Mordulec z tym wydechem to chyba przesadziłeś, ja mam końcowy przelotowy i zamierzam kata usunąć, znawcy mówiż że M40 nie lubi katów Nie wiem co lubi M40 ale na pewno kazde odetkanie wydechu na zasadzie to wytne tamto wspawam powoduje najczesciej spadek mocy i wzrost spalania o np 0,5L na 100km <bmw_1> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 18 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2006 Nie wiem co lubi M40 ale na pewno kazde odetkanie wydechu na zasadzie to wytne tamto wspawam powoduje najczesciej spadek mocy i wzrost spalania o np 0,5L na 100km _________________ To chyba nie jest tak do końca bo zmniejszajać opory spalin powodujemy ich łatwejszy przelot przez układ wydechowy a co za tym idzie silnik nie wkłada dodatkowej pracy w ich tłoczenie.To po pierwsze a po drugie gdyby tak było to rajdowcy urzywali by tylko seryjnych tłumików.hehehe happy_bmw happy_bmw happy_bmw happy_bmw Skoro udroznienie rurek (czyt brak katalizatora + wieksza srednica) powoduje lepszy przepływ spalin to idac tym tokiem rozumowania najlepiej by było układ wydechowy zakonczyc zaraz za kolektorem => tylko jakos ta teoria nie sprawdza sie w praktyce bo głupie przepalenie sie kolanka miedzy kolektorem a katalizatorem powoduje ze auto ledwie odpala a juz napewno nie jedzie => w skrócie mozna to opisac tak ze cała para poszła w gwizdek :lol: <bmw_1> happy_bmw bmw_beer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Opublikowano 18 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2006 oki, wiadomo że ukłda dolot-silnik-wydech taki prosty nie jest :mrgreen: temat był inny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 18 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2006 Skoro udroznienie rurek (czyt brak katalizatora + wieksza srednica) powoduje lepszy przepływ spalin to idac tym tokiem rozumowania najlepiej by było układ wydechowy zakonczyc zaraz za kolektorem => tylko jakos ta teoria nie sprawdza sie w praktyce bo głupie przepalenie sie kolanka miedzy kolektorem a katalizatorem powoduje ze auto ledwie odpala a juz napewno nie jedzie => w skrócie mozna to opisac tak ze cała para poszła w gwizdek :lol: <bmw_1> happy_bmw bmw_beer Hej! I tak i nie.... Wyrzucenie kata i wspawanie rurki zmniejszy przepływy, ale waruniem jest żeby nie było właśnie większej średnicy. Przy przepływie gazów każda zmiana średnicy(z dużej na małą i w drugą stronę) skutkuje tym że pojawiają się straty. Czyli jak wyrzucicie katalizator i w tym iejscu wspawacie coś co będzie miało większą średnicę lub mniejszą to w dwóch miejscach pojawią się dodatkowe straty(wlot do tej rurki i wylot z niej). O tym że nie można zakończyć wydechu zaraz za kollektorem też racja. Poprostu gazy wylatujące z kolektora mają dużą prędkość i tworzą się duże zawirowania przez co auto się dusi i nie ma mocy(przetestowane na Peugeotcie jak się rurka za kolektorem na autostradzie urwała). Spaliny potrzebują "kierownicy" żeby się ładnie ułożyć i jak najbardziej równolegle wylecieć z rurki, musi też byc odpowiednia prędkość wylotu spalin(im większa, tym większa strata) i dlatego dobór odpowiedniego wydechu do auta to nie jest taka prosta sprawa. Siem rozpisałem.... happy_bmw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enzo Opublikowano 18 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2006 No wiec na trasie przy takiej mojej sredniej nodzre (bo z ojcem jechalem) czyli tak ok. 120kmh 7.3l W miescie potrafi spalic przy lekkiej nodze 9-10l przy katach bierze 15l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 18 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2006 Skoro udroznienie rurek (czyt brak katalizatora + wieksza srednica) powoduje lepszy przepływ spalin to idac tym tokiem rozumowania najlepiej by było układ wydechowy zakonczyc zaraz za kolektorem => tylko jakos ta teoria nie sprawdza sie w praktyce bo głupie przepalenie sie kolanka miedzy kolektorem a katalizatorem powoduje ze auto ledwie odpala a juz napewno nie jedzie => w skrócie mozna to opisac tak ze cała para poszła w gwizdek :lol: <bmw_1> happy_bmw bmw_beer Hej! I tak i nie.... Wyrzucenie kata i wspawanie rurki zmniejszy przepływy, ale waruniem jest żeby nie było właśnie większej średnicy. Przy przepływie gazów każda zmiana średnicy(z dużej na małą i w drugą stronę) skutkuje tym że pojawiają się straty. Czyli jak wyrzucicie katalizator i w tym iejscu wspawacie coś co będzie miało większą średnicę lub mniejszą to w dwóch miejscach pojawią się dodatkowe straty(wlot do tej rurki i wylot z niej). O tym że nie można zakończyć wydechu zaraz za kollektorem też racja. Poprostu gazy wylatujące z kolektora mają dużą prędkość i tworzą się duże zawirowania przez co auto się dusi i nie ma mocy(przetestowane na Peugeotcie jak się rurka za kolektorem na autostradzie urwała). Spaliny potrzebują "kierownicy" żeby się ładnie ułożyć i jak najbardziej równolegle wylecieć z rurki, musi też byc odpowiednia prędkość wylotu spalin(im większa, tym większa strata) i dlatego dobór odpowiedniego wydechu do auta to nie jest taka prosta sprawa. Siem rozpisałem.... happy_bmw I dokładnie o to mi chodziło , kazda rzeźba na wydechu bez odpowiedniego przeliczenia objetości , dlugości itp nie ma sensu bo w wiekszosci przypadków konczy sie to wiekszym spalaniem albo statą mocy dlatego wycinanie kata i wspawanie rurki tak jak napisał Byq'u zmienia objetość układu i jakby nie patrzec fizyki sie nie przeskoczy :lol: <bmw_1> happy_bmw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maltarn Opublikowano 18 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2006 ,,i jakby nie patrzec fizyki sie nie przeskoczy :lol: <bmw_1> happy_bmw" Taak? A kto umył auto przy -7*C i nie zamarzła fura :?: :mrgreen: :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.