Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


A jak siedzimy za kierownicą, to "nas to nie dotyczy&qu


SataN

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj dowiedziałem się, że kolega skasował doszczętnie auto... w zasadzie to zmasakrował

opel astra gsi, przy pl. dominikańskim, w sumie na murach tunelu

kolega leży w gipsie od kostek w górę, w śpiączce (calutki połamany)

jego koleżanka w stanie krytycznym (nie ma organu wewnętrznego, który nie uległ by uszkodzeniu)

dwie inne dziewczyny w stanie bardzo ciężkim

-wszyscy jechali na bani (ok. 3 promili średnia)

-wszyscy bez pasów

-grzali tak, że lepiej się nie dało

-nie wiadomo kto co ćpał

-nie wiadomo jaka była faktyczna przyczyna wypadku i czy było to pijaństwo

tyle dobrego, że trafił w mur a nie w inne auto albo pieszych, nie mniej jednak, jako kolega był ok.... teraz jest mumią w gipsie i śpiączce, warzywkiem, o ile się z tego jakimś cudem wyliże (nie dali rady policzyć chyba wszystkich złamań), to przypuszczam nic dobrego też go nie będzie czekać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to wspulczuje ale tak to jest jak sioe siada na gazie za kiere :(:(

ehhh... ja może nie będę jakoś specjalnie ludzki jak to powiem... ale... co by nie mówić, nikt nikogo tam siłą nie sadzał, sami sobie winni.... z tego co wiem jedna osoba odmówiła, nie wsiadła do auta, została wyśmiana przez resztę... powinna teraz ziemię całować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... z tego co wiem jedna osoba odmówiła, nie wsiadła do auta, została wyśmiana przez resztę...

moze to tez glupio zabrzmi ...ale trzeba umiec odmawiac zwlaszcza jak ktos wpada na takei glupie pomysly... ja osobiscie nawed po lyku piwa za kulka bym nie wsiadl !!

no po łyku to przesadziłeś ;)

Tak czy siak... to byli/są ludzie, a że pokarała ich własna głupota to inna sprawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazdy zna swoje mozliwosci ale tu była ze tak powiem wielka głupota pić mozna, ale nie smigac autem i to po miescie!!!! :shock: i doprowadzic siebie i znajomych do takiego stopnia :( (masakra) jak wyjdzie z tego i bedzie inwalida to niech dziekuje Bogu ze zyje :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wspolczuje ale ja tez mialek kiedys przypadek taki a mianowicie :

pojechalem z kolegami po samochod vw golf 2 2.0 16v samochod byl kolegi brata ten wzialmu kluczyki no i pojechalismy wszyscy na bani bylo nas 4 mielismy trzezwego kierowce ale co tam wlasciciel chcial sie pochwalic gwizdkiem fury wiec wsiadl jako pierwszy za stery. jedna runda po miescie ja wytrzezwialem odrazu kazalem sie zatrzymac wysiadlem a oni pojechali dalej nasmiewajac sie .na drugi dzien rano dowiedzialem sie ze byl wypadek jeden zmarl na miejscu a drugi uciekl trzezwego kierowcy juz nie bylo (pewnie tez wysiadl po mnie)ponoc lecieli po rowie i wyladowali na drzewach predkosc ok 160km/h auto na zyletki kolega kierowca dostal 4 lata wiezienia juz odsiedzial a ten drugi niestety (niewsiade juz z nikim wole sam jechac)i jeszcze jedno aby nie glosnik 25cm srednicy moze ten drugi kolega by przezyl tylko niezamontowany wlasciwie wylecial z polki tylnej i rozcial chlopakowi cala potylice przy czym mozg kolegi wyplynal na zewnatrz troche drastycznie ale prawdziwie wiec przy okazji pamietajcie aby fest przykrecac zabawki w autach to dla bezpieczenstwa nas wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wspolczuje ale ja tez mialek kiedys przypadek taki a mianowicie :

pojechalem z kolegami po samochod vw golf 2 2.0 16v samochod byl kolegi brata ten wzialmu kluczyki no i pojechalismy wszyscy na bani bylo nas 4 mielismy trzezwego kierowce ale co tam wlasciciel chcial sie pochwalic gwizdkiem fury wiec wsiadl jako pierwszy za stery. jedna runda po miescie ja wytrzezwialem odrazu kazalem sie zatrzymac wysiadlem a oni pojechali dalej nasmiewajac sie .na drugi dzien rano dowiedzialem sie ze byl wypadek jeden zmarl na miejscu a drugi uciekl trzezwego kierowcy juz nie bylo (pewnie tez wysiadl po mnie)ponoc lecieli po rowie i wyladowali na drzewach predkosc ok 160km/h auto na zyletki kolega kierowca dostal 4 lata wiezienia juz odsiedzial a ten drugi niestety (niewsiade juz z nikim wole sam jechac)i jeszcze jedno aby nie glosnik 25cm srednicy moze ten drugi kolega by przezyl tylko niezamontowany wlasciwie wylecial z polki tylnej i rozcial chlopakowi cala potylice przy czym mozg kolegi wyplynal na zewnatrz troche drastycznie ale prawdziwie wiec przy okazji pamietajcie aby fest przykrecac zabawki w autach to dla bezpieczenstwa nas wszystkich

heh... no ja z kolei przez takiego pijanego jegomościa mam poprzestawiane kręgi w szyi, co prawda ja kierowałem... nawet powiem więcej, stałem przed przejściem dla pieszych a debil wyrżnął we mnie z całym impetem nawet nie naciskając na hamulec, żeby nie pozabijać ludzi na przejściu przydusiłem z całej siły hamulec.. no i nie pozabijałem, wziąłem dzwona na siebie i swoje auto, ale za to przypłaciłem to bólem szyi szwędającym się za mną do dziś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

widzisz SATANKU,to ze przezyles juz chyba wszystko i miales podobne sytuacje co chyba wszyscy urzytkownicy tego forum razem wzieci juz niewspominając o tym ze potrafisz tylko innych krytykowac lub opowiadac o swoich heroicznych wyczynach,niezmieni tego iz ludzie sie na tobie poznali i niebede owijal w slowa i powiem to tak jak jest.Klamiesz czlowieku na kazdym kroku i moge to w kazdej chwili udowodnic na ogole ale niechce ci wstydu narobic.

Dam ci szczerą rade,nikomu tu niezaimponujesz wiec pomysl czasem dwa razy nad tym co chcesz napisac bo niezaprzecze,bylo kilka tematow w ktorych mądrze gadales.

Aha,jest cos jeszcze.Szczerze wspolczuje ze masz takiego pecha :wink: a mowie teraz o twoim smigle.Jakby tak wziasc do jednego wora co sie w niej psulo i ile kasy w nią wsadziles to chyba wymieniles juz wszystko co sie dalo i to podwojnie.No chyba ze twoja to jakas limitowana seria.Na wszystkich wymiennych podzespolach firmy np.Hart. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witka SataN, to jak stałeś na światłach kolo w ciebie wywalił był pijany a ty to wziołeś na siebie to pogratulować , coś mi tu nie gra albo to zdarzenie nie miało miejsca , albo pomyliłeś bajki . :mrgreen:

1- stoję autem przed pasami, przepuszczam ludzi

2- za pasami jest skrzyżowanie

3- chcę skręcić w lewo

4- w dupę wjeżdża mi auto

5- odruchowo wciskam hamulec, żeby nie wlecieć od siły uderzenia w ludzi

6- wyhamowałem

życzysz sobie protokołu policji ? ;)

[ Dodano: 8 Marzec 08, 08:41 ]

widzisz SATANKU,to ze przezyles juz chyba wszystko i miales podobne sytuacje co chyba wszyscy urzytkownicy tego forum razem wzieci juz niewspominając o tym ze potrafisz tylko innych krytykowac lub opowiadac o swoich heroicznych wyczynach,niezmieni tego iz ludzie sie na tobie poznali i niebede owijal w slowa i powiem to tak jak jest.Klamiesz czlowieku na kazdym kroku i moge to w kazdej chwili udowodnic na ogole ale niechce ci wstydu narobic.

Dam ci szczerą rade,nikomu tu niezaimponujesz wiec pomysl czasem dwa razy nad tym co chcesz napisac bo niezaprzecze,bylo kilka tematow w ktorych mądrze gadales.

Aha,jest cos jeszcze.Szczerze wspolczuje ze masz takiego pecha :wink: a mowie teraz o twoim smigle.Jakby tak wziasc do jednego wora co sie w niej psulo i ile kasy w nią wsadziles to chyba wymieniles juz wszystko co sie dalo i to podwojnie.No chyba ze twoja to jakas limitowana seria.Na wszystkich wymiennych podzespolach firmy np.Hart. :lol:

ja tak czysto teoretycznie... jesteś normalny ? masz może schizofrenię maniakalno depresyjną czy manię prześladowczą ?

dwa.... jeśli masz jakieś wątpliwości co do tego co było robione w MOIM aucie i NA JAKICH PODZESPOŁACH... to jest do udowodnienia :D łącznie z markami podzespołów... historia auta jest w warsztacie ;) co ty na to ? :)

[ Dodano: 8 Marzec 08, 08:43 ]

to jak stałeś na światłach

nie miś.. nie było świateł, przepuszczałem najnormalniej ludzi przez pasy, to że nie ma świateł, to nie znaczy że nie mogą przejść ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witka satan nie chodziło mi ludzi i gdzie stałeś . Dlaczego wziołeś wine na siebie jak ten co ci w dupsko wjechał był pijany a jak była policja to uznała twoją wine tego właśnie nie kumam człowieku . Masz uraz kręgów szyjnych jak byś dobrze zagrał to niezłą kase byś wyrwał z ubezpieczenia to jest drugi powód dla którego cię nie kumam, bo o darmowym leczeniu już nie wspomnę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witka satan nie chodziło mi ludzi i gdzie stałeś . Dlaczego wziołeś wine na siebie jak ten co ci w dupsko wjechał był pijany a jak była policja to uznała twoją wine tego właśnie nie kumam człowieku . Masz uraz kręgów szyjnych jak byś dobrze zagrał to niezłą kase byś wyrwał z ubezpieczenia to jest drugi powód dla którego cię nie kumam, bo o darmowym leczeniu już nie wspomnę

Po pierwsze:

Policja nie uznała mojej winy, tylko tego kto wygrzmocił we mnie

Po drugie:

Żeby dostać kasę z ubezpieczenia musiałem się niestety pomęczyć, czekać na zakończenie sprawy w sądzie, bo niestety sprawca był pijany... więc bez wyroku sądu ubezpieczalnia nie chciała wypłacić kasy

Po trzecie:

Było to ładnych parę lat temu (pi razy oko 7-8) więc kasa z ubezpieczeń nie była tak kolosalna, nie mniej jednak dostałem jej całkiem sporo, bo w zakres odszkodowania suma sumarum wchodziły: naprawa auta, uszczerbek na zdrowu + kasa z ubezpieczenia mojego NW i ubezpieczenia jakiegoś tam obowiązkowego dla uczniów i studentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"wziąłem dzwona na siebie i swoje auto"

No to obywatelu mówcie jak to było naprawdę :mrgreen:

Tutaj chodziło mi tylko o to, że zahamowałem i wyhamowałem jego auto swoim bo w zasadzie miałem go w bagażniku ;) Więc jeśli źle się wyraziłem a Ty to zinterpretowałeś tak a nie inaczej... to stąd to nieporozumienie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

satan,niesadzisz ze swoim zapytaniem wzgledem mnie troche przesadziles ?? !!

A tak na marginesie to po co temat tej stluki roztrząsac,skoro taki jestes pewny swego to niesprawi ci problemu zepy podac kiedy to sie stalo i gdzie,no jeszcze jakbys podal nr.rejestracyjny swojego smigla to by mi wiele pomoglo.Tak sie sklada ze mam mozliwosc podpatrzenia gdzie trzeba w protokoly ,a jak nie to chociaz potwierdszenia zdarzenia i sprawcy,wiec masz okazje potwierdzic to.

Wiesz co.pokaz sie wkoncu na zlocie zamiast sie tylko napinac ze bedziesz a potem sciemy walic na ostatnią chwile ze np.niebedzie cie bo pracujesz(a puzniej w czasie trwania spotu ganiasz po forum i posty wypisujesz) Pogadaj z ludzmi ,sam rowniez zamienie z tobą na osobnosci dwa trzy zdania chcialbym zamienic.

[ Dodano: 8 Marzec 08, 13:40 ]

troszke mi sie ostatnie zdanie zamotalo :P

[ Dodano: 11 Marzec 08, 14:15 ]

Satan-Wiedzialem ,jest jak kiedys :D taki jestes do przodu ,a jak przychodzi do konkretow to "woda w usta" :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A tak na marginesie to po co temat tej stluki roztrząsac,skoro taki jestes pewny swego to niesprawi ci problemu zepy podac kiedy to sie stalo i gdzie,no jeszcze jakbys podal nr.rejestracyjny swojego smigla to by mi wiele pomoglo.Tak sie sklada ze mam mozliwosc podpatrzenia gdzie trzeba w protokoly ,a jak nie to chociaz potwierdszenia zdarzenia i sprawcy,wiec masz okazje potwierdzic to.

Wiesz co.pokaz sie wkoncu na zlocie zamiast sie tylko napinac ze bedziesz a potem sciemy walic na ostatnią chwile ze np.niebedzie cie bo pracujesz(a puzniej w czasie trwania spotu ganiasz po forum i posty wypisujesz) Pogadaj z ludzmi ,sam rowniez zamienie z tobą na osobnosci dwa trzy zdania chcialbym zamienic.

Satan-Wiedzialem ,jest jak kiedys :D taki jestes do przodu ,a jak przychodzi do konkretow to "woda w usta" :lol: :lol: :lol:

1)

to nie było śmigło ;) śmigło to ja mam od sierpnia, jeśli bardzo cię to interesuje to zeskanuję protokolik co byś się nie fatygował, wątpię, żeby trzymał to ktoś tyle lat (na pewno więcej niż 5 minęło, raczej koło 6-7)

2)

Jestem grafikiem, siłą rzeczy pracuję przy komputerze, ciężko jest przez 10 godzin wlepiać gały w np. corela lub photoshopa, więc jak mam czas, to w przerwach sobie zaglądam

3)

Nie martw się :) Na pewno bardzo chętnie pojawię się na którymś spocie jeśli czas mi na to pozwoli, jeśli mam pracę i zobowiązania jakieś, to nie będę siedział na spocie i kisił dupska w aucie jak deszcz pada

p.s. protokoły policyjne to nie gazetki makro, wgląd do protokołów ma akurat KRD na Hubskiej i też nie cały komisariat... a nie Ty, powinieneś doskonale wiedzieć, że bez konkretnego powodu nawet nie możesz wejść do bazy danych, ani sprawdzić danych osobowych, co dopiero odszukać archiwalne protokoły, chyba że lubisz narażać swoją lub czyjąś dupę i świadomie łamać procedury to proszę ;)

p.s. 2 na forum nie mieszkam, tylko zaglądam od czasu do czasu, dlatego na posty odpisuję czasami z dużym opóźnieniem

p.s. 3 - jeśli jakimś cudem masz możliwość wglądu do protokołów policyjnych, to tym bardziej nie powinieneś się tym chwalić i narażać cudzych posad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie ze na wszystko masz wytlumaczenie,oka wiec zostawmy ten temat gdyz tak to moglibysmy do konca swiata probowac sie przegadac.

Tak na marginesie to sie niemartw bo za sprawdzenie w bazie czy takie zdarzenie faktycznie mialo miejsce nikt nikomu nic niezrobi. Tu niechodzi o wgląd -co,jak, gdzie ,dlaczego.Tylko czy taka kolizja miala miejsce,niewazne zreszta.

Szczerze zapraszam na "kiszenie dupska" w deszcz.Jak wpadniesz to sie przekonasz ze nikt niema podobnego myslenia ,czy slonce czy deszcz wszyscy swietnie sie bawią i nikt niemysli o pogodzie,przekonasz sie o tym jak wpadniesz.

Chetnie tez przekonam sie czy wizerunek jaki kreujesz na forum jest adekwatny do tego jaki jestes na realu. Twardy,stanowczy,pewny siebie-cechy godne ppzazdroszczenia. Tym co teraz napisze niepije do Ciebie wiec nieodbierz tego jako najazd ale wielu jest takich "prawdziwych facetow z jajami" ,a jak przychodzi co do czego to piszczą jakby im cos podcieto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie ze na wszystko masz wytlumaczenie,oka wiec zostawmy ten temat gdyz tak to moglibysmy do konca swiata probowac sie przegadac.

Tak na marginesie to sie niemartw bo za sprawdzenie w bazie czy takie zdarzenie faktycznie mialo miejsce nikt nikomu nic niezrobi. Tu niechodzi o wgląd -co,jak, gdzie ,dlaczego.Tylko czy taka kolizja miala miejsce,niewazne zreszta.

Szczerze zapraszam na "kiszenie dupska" w deszcz.Jak wpadniesz to sie przekonasz ze nikt niema podobnego myslenia ,czy slonce czy deszcz wszyscy swietnie sie bawią i nikt niemysli o pogodzie,przekonasz sie o tym jak wpadniesz.

Chetnie tez przekonam sie czy wizerunek jaki kreujesz na forum jest adekwatny do tego jaki jestes na realu. Twardy,stanowczy,pewny siebie-cechy godne ppzazdroszczenia. Tym co teraz napisze niepije do Ciebie wiec nieodbierz tego jako najazd ale wielu jest takich "prawdziwych facetow z jajami" ,a jak przychodzi co do czego to piszczą jakby im cos podcieto.

Nożesz.. aż sobie porządek w papierach zrobię i wrzucę tu ten protokół :) Kolizja miała miejsce przy skrzyżowaniu.. o ile dobrze pamiętam wyszyńskiego i jaracza.. tam przed browarem piasta w lewo... i do skrzyżowania i na tym skrzyżowaniu było bum i żesz do cholery dla świętego spokoju swojego i Twojego jak tylko wpadnie mi to w łapska to Ci tu wrzucę, nawet jest tam napisane ile promili miał pan sprawca we krwi

Co do kiszenia dupska, to wierz mi... wolałbym kisić dupsko nawet w deszczu w aucie, niż siedzieć przy komputerze... lifie is life, bez kasy się nie da.

A co do mojego wizerunku ;) Nie kreuję go, jestem jaki jestem i pewnie dlatego działam co poniektórym na nerwy, na to akurat jest wyjaśnienie proste i skuteczne - masz podobny charakter, prawdopodobnie też nie trawisz ciot i różnego rodzaju metrosexów i innych podobnych wynalazków ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D kto sie czubi ten sie lubi :P jak babcia mawiała :D <bmw_3> widze panowie ze niezdrowa rywalizacja jest miedzy wami ,chodz zaznacza kazdy z was ze: "nie nie jest ok ja nic do ciebie nie mam to tylko tak bo cos mi tu nie pasuje... "

proponuje bmw_beer i po krzyku bedzie :) !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszyscy jechali na bani (ok. 3 promili średnia)

-wszyscy bez pasów

-grzali tak, że lepiej się nie dało

-nie wiadomo kto co ćpał

-nie wiadomo jaka była faktyczna przyczyna wypadku i czy było to pijaństwo

No może była jakaś inna przyczyna a nie to że kierowca był pijany :?

Takich ludzi wcale mi nie żal . Dobrze że nikt nie zginął...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...