Koło zamachowe

[nulka22]

Mam problem... Pojechałam dzisiaj do Stando,żeby zerknęli na auto (e46,320d,2002r.),czy wszystko jest ok. Okazało się, że koło zamachowe mam do wymiany. Po dodaniu gazu odgina się. Wcześniej byłam w auto-chip i nic takiego mi nie znaleźli. Już sama nie wiem co myśleć... Proszę o pomoc, jakie są objawy w aucie padającego sprzęgła zamachowego? Sprawa dość pilna, bo jutro po południu powiedzieli żebym przyjechała na wymianę, bo zaraz może się rozsypać. Koszt 900 zł koło + 500 zł. robocizna. Koledzy,proszę poradźcie i pomóźcie uklon_bmw

[BatonMW]

Napisz dlaczego odwiedziłaś te warsztaty-na przegląd czy masz jakieś niepokojące objawy?Może sprzęgło zaczyna się ślizgać?

[nulka22]

Sprzęgło nie ślizgało się. Pojechałam tam, bo po 1.chciałam umówić się na zmianę klocków ham, a po 2.coś lekko rzegotało przy dodaniu gazu, tak ok. 900 obr/min było to słychać. Ale to był problem z rurą. Teraz okazał się inny problem-koło zamachowe.

[BatonMW]

Jedz rano do auto-chipa i zapytaj o to koło,na miejscu jak coś znajdą to powiedzą.

[SataN]

Jedz rano do auto-chipa i zapytaj o to koło,na miejscu jak coś znajdą to powiedzą.

ano co racja to racja... w stando chcieli mnie złoić na abs ciężką kasę.... w chipie udało się to zrobić za 220 zł doszukiwali się nie wiadomo czego, chcieli jakieś sprzęty diagnostyczne zakładać do auta żebym z nimi jeździł... diagnoza była prosta jak drut, w chipie zrobili to w jeden dzień, spokój do dzisiaj

w chipie jednak najlepiej rozmawiać z szefem (taki sympatyczny Pan Wiesław)

a co do sprzęgła zamachowego.... ee.... jeśli chodzi o 2 masówkę... to kurde... po pierwsze 900 zł to chyba używka jakaś (a to mija się z celem) a po drugie, jeśli to koło sprzęgła, to jak można to zobaczyć bez rozbierania... ? u mnie 2 masówka była ewidentnie pęknięta lekko i jakoś się nie rozleciała, ale za nowe dałem 1200 zł i to z rabatami solidnymi... za to oryginał

[nulka22]

Dzięki,można na Was liczyć Podjadę jutro jeszcze raz do Chipa i zobaczymy co się okaże. 3majcie kciuki;) Od kiedy we wrześniu wydałam 10 tys.zł. na naprawę tego auta, już nie chce mi się ładować ani złotówki...

[abnamro]

Przepraszam, ale cóż się może zepsuć w aucie (dla mnie praktycznie nowym) za 10000 ?? Szok!! Powodzenia, życze jutro na kolejnej diagnozie, może Cie ominie kolejny wydatek. Pozdrawiam!!

[nulka22]

I wszystko się wyjaśniło. Byłam w Chipie, jednak walnięte jest koło dwumasowe. Panowie tam są naprawdę świetni! Szef nie chciał zebym jechała moim autkiem do domu, bo może się całkiem rozsypać to koło i dał mi auto zastępcze. Super miła i fachowa obsługa. A najlepsze jest to, że w Stando chcieli za wymianę 400 albo 500 zł., a w Chipie 100 zł Co do wrześniowej naprawy mojej BMKi za 10.000... poszło coś w przepustnicy, jakaś pierdułka się oderwała, wpadła do tłoków i narobiła bałaganu ( tak powiedzieli w Stando), powiedzieli żebym kupiła silnik (4000 zł) a ich robocizna wyniosła 6000 zł. pytanie_bmw Pewnie dałam się naciągnąć... ale cóż. Teraz jak bedzie potrzeba, to tylko w Chipie będę naprawiała swój samochód

[SataN]

I wszystko się wyjaśniło. Byłam w Chipie, jednak walnięte jest koło dwumasowe. Panowie tam są naprawdę świetni! Szef nie chciał zebym jechała moim autkiem do domu, bo może się całkiem rozsypać to koło i dał mi auto zastępcze. Super miła i fachowa obsługa. A najlepsze jest to, że w Stando chcieli za wymianę 400 albo 500 zł., a w Chipie 100 zł Co do wrześniowej naprawy mojej BMKi za 10.000... poszło coś w przepustnicy, jakaś pierdułka się oderwała, wpadła do tłoków i narobiła bałaganu ( tak powiedzieli w Stando), powiedzieli żebym kupiła silnik (4000 zł) a ich robocizna wyniosła 6000 zł. pytanie_bmw Pewnie dałam się naciągnąć... ale cóż. Teraz jak bedzie potrzeba, to tylko w Chipie będę naprawiała swój samochód

No więc.... powiem tylko tyle.... jak 6 klocków wzięli za przełożenie silnika, to chyba się z .... ten no... na rozum zamienili To aż się w pale nie mieści. Ja generalnie w stando auta nie serwisowałem, więc nic złego o nich powiedzieć specjalnie nie mogę... poza tym, że nie serwisowałem bo za samo zdiagnozowanie problemu z abs krzyknęli taką kasę, że zawróciłem od razu... i tak trafiłem do chipa i powiem szczerze, że naprawdę nie żałuję.

A szef... faktycznie super człowiek p.s. jak będziesz obierać auto to proszę podziwiać ślicznie nowy kaseton nad bramą wjazdową <bmw_1>

edit: nie no bez jaj... remont na oryginalnych częściach wyszedłby taniej niż 6 tys zł przegięli pałę

[mokun]

Kolezanka chyba ostro jezdzi ze juz zdarzyla tak auto popsuc.

[SataN]

Kolezanka chyba ostro jezdzi ze juz zdarzyla tak auto popsuc.

albo trafiła na takiego kacapa co to w aucie nic nie robił i cieszył się bezawaryjnością... a teraz naprawia po poprzednim właścicielu takich powinno się <bmw_4> a potem :gril: i zjeść <bmw_1>

[nulka22]

Kolezanka chyba ostro jezdzi ze juz zdarzyla tak auto popsuc.

Racja... chyba czasami troszkę przeginam z tą prędkością

To co napisał SataN to racja. We Włoszech jakaś babka jeździła tym autem i pewnie cieszyła się bezawaryjną jazdą. W każdym serwisie jakim byłam tak mi powiedzieli. Mam w końcu autko swoich marzeń i... cały czas płacę za to. Ale i tak kocham <bmw> Auto mam już zrobione, wina była koła pasowego, mieliście rację Dziękuję Wam za pomoc, i że polecono mi Auto-Chip bmw_beer

[mokun]

Koła pasowego czy zamachowego???

[SataN]

Mam w końcu autko swoich marzeń i... cały czas płacę za to. Ale i tak kocham <bmw>

Poczekaj... któregoś pięknego dnia z tej miłości popłyną łzy i zaczniesz zgrzytać zębami i będziesz chciała je spalić jak po raz kolejny wyczyści Ci portfel <bmw_1> U Ciebie to pół biedy, bo to diesel... a trzeba było kupić 2.8 benzynę, to dopiero frajda przy tankowaniu :party: i koło pasowe 2masowe... 1300 :shock: aaaa... dobra bo zaraz wezmę butelkę benzyny i szmatkę i zapalniczkę i uwolnię się od tego toksycznego związku z bmw :lol: