Bez komentarza :)

[kaspri84]

Chcialbym aby w tym temacie kazdy mogl bezkarnie opowiedziec o swoich wyczynach,durnotach do ktorych doprowadzil przez wlasną glupotę(glupie wyczyny,sluczki ,sytuacje itp) i nie oberwal za to od czytających lawiną negatywnych komentarzy.Chcialbym zeby do tematu podejsc z usmiechem,bardziej ku przestrodze dla innych jak chwaleniu sie glupotą Mam nadzieje ze nikogo nie zniesmacze,a jesli temat ma wzbudzac jakies kontrowersje to prosze o natychmiastowe zamkniecie :!:

Chyba osobiscie nie musze sie rozpisywac o sobie,kto byl w Skarbku to wie :mrgreen:

A tak po za tym to dwa latka wstecz zaparkowalem w przystanku(doslownie) na krzyzowce bardzkiej i armii krajowej-byla zima, niby droga byla czarna lecz zrobila mi niespodzianke , podcielo mi tyl i nieumyslny drifcik skonczyl sie na przebiciu barierek ochronnych i zaparkowaniu za nimi

Aha,raz mnie kumple podpuscili i przelecialem sobie wieczorkiem po ul.Armii Krajowej mając 200km/h na blacie. Predkosc ciekawa ale nie w miescie

<bmw_3>

[Gość Mordulec]

To chyba nie jest najlepszy pomysł z tym tematem bo zaraz beda komentarze odnosnie

takich "wyczynów" a mysle ze sprzeczki na forum nie sa potrzebne , juz jest temat

z pogranicza sajens-fikszyn "ile jechaliście najwiecej" :lol:

Inna sprawa ze promujemy tutaj pozytywny wizerunek kierowców Beemek <bmw_2>

... i zasadę jak szaleć to w bezpiecznym miejscu nie narażająć innych :wink:

A tak na marginesie to w ktorym miejscu dałes rade sie rozbujac do 200 na armii krajowej

bo tak sie zastanawiam ale wydaje mi sie to kompletnie nie realne do przeprowadzenia

nawet o 3 w nocy , zeby rozbujac E32 (prawie 2 tony) silnikiem 200KM potrzeba

przynajmniej 700-800 metrów w miare prostej i równej drogi -> Armii Krajowej ani nie jest

taka zupełnie prosta a juz na pewno nie jest równa :shock:

Dla porównania Audi S2 Volkiego na koncu 400 metrów miało około 200km/h ale jest duzo

lżejsza i ma wiecej koników niz E32

[kaspri84]

Moze faktycznie zagalopowalem sie z tematem wiec proponuje go zamknąc i bedzie cacy.

Jesli chodzi o 200km/h po Armii to sprawa wygląda banalnie,start ze swiatel na krzyzowce z bardzką ,a 200 pojawia sie juz jadąc za krzyzowką z borowską ,a dokladniej jak po prawej widac i mija sie lodowisko. Zaraz trzeba hamowac bo na krzyzowce z slezną są calonocne swiatla.A kawalek na wychamowanie autka jednak trzeba.

Tak dokladnie to E32 z trzylitrowym silnikiem R6 wazyla 1600kg. mając na uwadze rowniez to iz moja jest co nie co sprawniejsza od serii nie powinno dziwic.Jesli jednak cie nieprzekonalem to przykro mi ale tak durnego wyczynu niepowiele lecz jest rozwiązanie.mozna spokojnie jadąc licznikiem odleglosc w przyblizeniu zmierzyc,a w Skarbku rozpedzając sie przes identyczny odcinek sprawdzic predkosc. :mrgreen:

Predkosciomierz napewno dziala jak nalezy,sprawdzony na radarze w olesnicy:)

Sorka za temat jeszcze raz

[Gość Mordulec]

Ups faktycznie od borowskiej do sleżnej to znajdzie sie tyle miejsca raczej zastanawiałem

sie w drugą strone w kierunku do krakowskiej :lol: bo tam to co kawałek to swiatła :lol:

Heh tak czy siak sprawdzimy ile masz kmh przy 400 metrach w Skarbimierzu w sumie

to nawet teraz w niedziele moglismy zmierzyc (Kosa miał sprzecik ze sobą ) bmw_beer

[kaspri84]

Fakt,moglismy pomierzyc gdyz sam ciekaw jestem Spocik pewnie niebawem bedzie i jesli nie bedzie slisko to mozna cos pomierzyc.

A mam pytanko,czy zda egzamin jak zaloze zimowki o katalogowym rozmiarze tzn. 205 i 15cali?? czy jednak to bedzie troszke malo?? moze przesadzam teraz ale przyzwyczajony jestem do swoich walcow i te 15tki jakies malutkie :wink:

Niby zimowka im ciensza tym lepsza gdyz ponoc wiesza masa na kola i lepiej sie wgryza w snieg itp.

Czy jednak proponowalbys np.16cali i 225??

[ Dodano: 22 Listopad 07, 12:30 ]

"od borowskiej do sleżnej " - troszke niezrozumialem gdyz ja startowalem od bardzkiej(kolo stacji neste i mcDonaldsa) a ze w nocy to glowna to do sleznej mozna bylo przeleciec bo droga z pierwszenstwem i swiatel brak.A wiecej tak niezrobilem i nie mam zamiaru gdyz jednak nawet w nocy przecinają tam oszolomy zarowno w autach jak i pieszo ale tez "na gazie" ktore czasem nawet niepatrzą i o tragedie nietrudno

[woz]

To chyba nie jest najlepszy pomysł z tym tematem bo zaraz beda komentarze odnosnie

takich "wyczynów" a mysle ze sprzeczki na forum nie sa potrzebne , juz jest temat

z pogranicza sajens-fikszyn "ile jechaliście najwiecej" :lol:

Inna sprawa ze promujemy tutaj pozytywny wizerunek kierowców Beemek <bmw_2>

... i zasadę jak szaleć to w bezpiecznym miejscu nie narażająć innych

[ Dodano: 23 Listopad 07, 06:51 ]

zgadzam sie nak najbardziej z tym co Mordulec napisal!! <bmw_1>

[SataN]

stary... miałem nie komentować.... ale do cholery jasnej... poprzednie auto skasował mi debil jadący z podobną prędkością PO ARMII KRAJOWEJ c-klase, skutki wypadku czuję do dziś - bolące plecy, porozwalane kolana, przeboje z żebrami pomimo poduszki powietrznej i sportowego fotela...

jak chcesz jeszcze coś dodać od siebie, to lepiej nie dodawaj

takich rzeczy nie robi się w mieście

[kaspri84]

Mogles te przemyslenia zostawic dla siebie,napisane bylo wyraznie ze tematu niekontynuujemy i zostawiamy w niepamiec. Jesli mianowicie chodzi o twoje zle wspomnienia to przykro mi ze miales pecha ale jesli dostales od c-klasy co jechala jak ja(dokladnie opisalem co,jak,gdzie,kiedy) to wypadek byl z twojej winy i miej pretensje tylko do siebie i wlasnej nieuwagi.zreszta temat zamkniety.

Czesto piszesz nawet mądre rzeczy ale najbardziej lubie czytac o twoich historiach i przezyciach i powiele tylko to co juz inni ci pisali,

Ty to przyciągasz oszolomow!!! i tak cie definiuje ze albo masz barwne zycie albo jestes farmazonem do kwadratu co wymysla jakies sciemy(tylko pytanie komu tym zaimponuje)

Pewnie odbierzesz mnie ze na ciebie najechalem ,ale jak juz pisalem wczesniej temat zamknelismy.Rozdrazniles mnie tylko przedostatnim zdaniem bo kim Ty wlasciwie dla mnie jestes zeby mnie uciszac???

Mialem juz dawno spytac o co chodzi z twoim nickiem?? To twoja ideologia(jestes satanistą lub cos pochodne??) czy myslisz ze bedziesz fajny i budzil respekt. Niechce tu zadnych podzialow prowokowac ale zeby sie czepiac religii trzeba ją poznac i tak sie sklada ze co nie co wiem o demonizmie i ideologii z tym związanej.wiec moge smialo powiedziec ze zeby ją zrozumiec i wyznawac ,trzeba miec cos nie tak z glową.

Czekam z niecierpliwoscia na kolejna blyskotliwą odp. z twojej strony 8)