pardons Opublikowano 23 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2007 Witam - wczoraj zatankowałem na prawie pusty bak paliwo (z przymusu było to paliwo ze stacji spod marketu auchan) - ok 10l. I po przyjeździe do domu usłyszałem że odezwał sie któryś z zaworów/popychaczy? - stukanie kilka sekund i przerwa i znowu. Wcześniej tego nie było (nawet wczoraj rano bo bym usłyszał). Dzisiaj sie wystraszyłem i pojechałem zalać kolejne 10l juz na normalnej stacji na ktorej zwykle tankuje. Dodatkowo wlałem troche dodatku Shell uszlachetniającego benzyne. Mam pytanie czy to zjawisko mogło miec zwiazek z paliwem i czy przejdzie samo ? Czy tak poprostu z dnia na dzien mogły paść cichutkie idealne dotąd popychacze ? Na nowym paliwie przejechałem dopiero 15km i nie stwierdziłem poprawy. Jakies 1000km temu zmieniłem olej na 10W40 mobil - nie wiem na czym jeździł wcześnij. A stukać zaczęło wczoraj. Mam gruntowne pytanie - czy jest szansa że to samo przejdzie z czasem i jest to chwilowy objaw czymś spowodowany ? Czy wymiana szklanek pomoże w tym przypadku ? Prosze o pomoc - pisałem na innych forach i nikt mi nie pomógł. pozdrawiam Jan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zabafilip Opublikowano 23 Października 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2007 Raczej paliwo nie ma nic do tego. Powiadasz, że olej wymieniłeś około 1k temu to OK. Prawdopodobnie tak jak piszesz masz już popychacze do wymiany. A zacznijmy od tego ile masz już przejechane i czy wiesz kiedy były ( bo na pewno już były ) wymieniane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pardons Opublikowano 25 Października 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Października 2007 A zacznijmy od tego ile masz już przejechane i czy wiesz kiedy były ( bo na pewno już były ) wymieniane? Auto ma na liczniku 150 tys (95 rok) - czy to prawda - nie wiadomo. W sobotę jadę do zaprzyjaźnionego mechanika, który mi sprawdzi co się z autem dzieje. PS. czy wymieniając szklanki muszę wymienić również wałek i inne podzespoły? Czy raczej podczas typowej naprawy popychaczy wymienia się głownie tylko "szklanki" - i czy muszę kupować wszystkie 8 czy tylko te wadliwe? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.