Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Gorace E30


Dzussmen

Rekomendowane odpowiedzi

ja przeżyłem porządnego szczała z gazu i fart ze iskra żadna nie przeszła bo bym miła to samo. Spod maski wyleciała wieka chmura gazu a komora silnika był a cała biała i zmrożona od gazu. I wtedy wywaliłem LPG z auta. Siła była tak duża ze pomimo anty wybuchu rozerwało mi wszystkie gumy w dolocie, puszka od filtra powietrza była w 3 kawałkach, rozwaliło sterowanie od lampy i pękł kierunkowskaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja przeżyłem porządnego szczała z gazu i fart ze iskra żadna nie przeszła bo bym miła to samo. Spod maski wyleciała wieka chmura gazu a komora silnika był a cała biała i zmrożona od gazu. I wtedy wywaliłem LPG z auta. Siła była tak duża ze pomimo anty wybuchu rozerwało mi wszystkie gumy w dolocie, puszka od filtra powietrza była w 3 kawałkach, rozwaliło sterowanie od lampy i pękł kierunkowskaz.

:shock: :? :shock:

No to shit kompletny jakiś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wina leżała po stronie zapłonu. jechałem i postanowiłem wyprzedzić TIRa z 5 redukcja na 4 zmiana pasa gaz w podłodze i silnik zaczyna latać na 3 gary to zredukowałem na 3 gaz w podłogę i strzał z gazu fart ze nic nie jechało z naprzeciwka bo silnik momentalnie zgasł a ja byłem w połowie wyprzedzanego TIRa. Z tego co mi tłumaczyli to silnik na 3 garach nie był wstanie spalić takiej dawki gazu ale mimo to ją pompował, a po redukcji na 3 nagle złapał iskrę i zapalił wszystko nawet to co było w dolocie. I stad moja eksplozja.

Dla wszystkich z LPG dbajcie o układ zapłonowy. A anty wybuchy to wielka ściema.

<bmw_1>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ Dodano: 13 Sierpień 07, 20:10 ]

ale napewno od strzału gazu nie zapali sie samochód

Zapali się, zapali....

Kumplowi E30 1.8iS zapaliła się od strzału.

Palili ja na gazie bo coś nie chciała na benzynie i przy zapalaniu pier....nęła, bo o strzale to nie można mówić.

I poszedł ogień tak że zaczął palić się filtr powierza i obudowa. To tylko miał szczęścia że auto stało w garażu, było ich trzech wokół, jeden trzeźwo myślący że jak zobaczył że coś spod maski zaczyna się dymi to szybko gaśnica i być może wąż ogrodowy z wodą i zagasili.

Straty to przepływka i obudowa filtra, ale gdyby nie było dogodnych warunków do gaszeni to mogłaby skończyć jak ta ze zdjęć :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...