Dzussmen Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Miało to miejsce dzisiaj ok. 12,50, z fotela zrzucił mnie niesamowity huk, patrze przez okno a tu "rozpalone" E30 stoi przed blokiem i zadymia cala okolice. Niestety za czym sie zebrałem i zbiegłem przed blok przyjechali sikawkowi i zgasili rozpalona E30. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2007 ała, wiadomoc co ? gaz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dzussmen Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2007 na 99% strzał z instalacji gazowej czyli ten huk co słyszałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pershing Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2007 I to są polscy gazownicy papraki :evil: Zamiast auta masz bombe na kołach , dobrze że sie nikomu nic nie stało , tylko E30 widać jeszcze ładne poszło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dzussmen Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Bo na gazie to sie obiady gotuje <bmw_1> :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Z tym gazem to bym tak pewien nie był... ale betki szkoda :cry: <bmw_4> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dzussmen Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2007 ja przeżyłem porządnego szczała z gazu i fart ze iskra żadna nie przeszła bo bym miła to samo. Spod maski wyleciała wieka chmura gazu a komora silnika był a cała biała i zmrożona od gazu. I wtedy wywaliłem LPG z auta. Siła była tak duża ze pomimo anty wybuchu rozerwało mi wszystkie gumy w dolocie, puszka od filtra powietrza była w 3 kawałkach, rozwaliło sterowanie od lampy i pękł kierunkowskaz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2007 ja przeżyłem porządnego szczała z gazu i fart ze iskra żadna nie przeszła bo bym miła to samo. Spod maski wyleciała wieka chmura gazu a komora silnika był a cała biała i zmrożona od gazu. I wtedy wywaliłem LPG z auta. Siła była tak duża ze pomimo anty wybuchu rozerwało mi wszystkie gumy w dolocie, puszka od filtra powietrza była w 3 kawałkach, rozwaliło sterowanie od lampy i pękł kierunkowskaz. :shock: :? :shock: No to shit kompletny jakiś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dzussmen Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2007 wina leżała po stronie zapłonu. jechałem i postanowiłem wyprzedzić TIRa z 5 redukcja na 4 zmiana pasa gaz w podłodze i silnik zaczyna latać na 3 gary to zredukowałem na 3 gaz w podłogę i strzał z gazu fart ze nic nie jechało z naprzeciwka bo silnik momentalnie zgasł a ja byłem w połowie wyprzedzanego TIRa. Z tego co mi tłumaczyli to silnik na 3 garach nie był wstanie spalić takiej dawki gazu ale mimo to ją pompował, a po redukcji na 3 nagle złapał iskrę i zapalił wszystko nawet to co było w dolocie. I stad moja eksplozja. Dla wszystkich z LPG dbajcie o układ zapłonowy. A anty wybuchy to wielka ściema. <bmw_1> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danich Opublikowano 13 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Sierpnia 2007 ostatnio co miałem e30 to pare razy mi strzeliła a e34 ani razu nie miałem strzału a mam ten sam silnik i ten sam styl jazdy! ale świece przewody są nowe włożone! [ Dodano: 13 Sierpień 07, 20:10 ] ale napewno od strzału gazu nie zapali sie samochód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maximus Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Tak czy siak szkoda bmw, czy to problem gazu byl czy nie ja do swojej nigdy gazu bym nie zalozyl jestem zdania co fabryka dala tak sie trzymac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 14 Sierpnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2007 [ Dodano: 13 Sierpień 07, 20:10 ]ale napewno od strzału gazu nie zapali sie samochód Zapali się, zapali.... Kumplowi E30 1.8iS zapaliła się od strzału. Palili ja na gazie bo coś nie chciała na benzynie i przy zapalaniu pier....nęła, bo o strzale to nie można mówić. I poszedł ogień tak że zaczął palić się filtr powierza i obudowa. To tylko miał szczęścia że auto stało w garażu, było ich trzech wokół, jeden trzeźwo myślący że jak zobaczył że coś spod maski zaczyna się dymi to szybko gaśnica i być może wąż ogrodowy z wodą i zagasili. Straty to przepływka i obudowa filtra, ale gdyby nie było dogodnych warunków do gaszeni to mogłaby skończyć jak ta ze zdjęć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.