Simon Opublikowano 19 Lutego 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 Siema wszystkim, wreszcie kupiłem felgi ale są zajechane. Odchodzi lakier i gdzie niegdzie mają ubytki na powieszchni. Jak już je pojade papierami i pastą nikt nie wspomniał o lakierowaniu, jak jest lakier to chyba lepiej żeby był po renowacji, jak tak to warto lakierowac samemu czy jednak nie trzeba. Mam zdjęcia jak macie jakieś prpozycje to śmiało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 19 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 Uff! Chyba w końcu zrozumiałem o co chodzi,3 razy musiałem przeczytać. Tzn.ranty jesli chcesz zrobić na połysk to nie lakierujesz tylko pastą co jakiś czas lecisz całość,żeby zachoważ połysk. Te dziury co masz na pierwszym zdjęciu to raczej za głębokie żeby zeszlifować i spolerować,więc dobrze byłoby zaszpachlować,zapodkładować i pomalować. Teraz pytanie czy chcesz mieć ranty polerowane,a środek malowany czy całość malowaną? Musisz się określić co chciałbyś z tym zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
euphoria Opublikowano 20 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 Te fele na e30 wyglądają naprawdę fajnie (także bardzo mi się podobają), nadają sportowy wygląd. Ja też w lecie usuwałam rdzę i malowałam felgi (farbą do felg) już w grudniu widziałam rezultaty swojej ciężkiej pracy, rdza wyszła z powrotem i wyglądają tragicznie, gorzej niż były!!! Całe zerdzewiałe (miałam kupić kołpaki, bo aż wstyd mi jeździć, ale pod koniec marca pewnie kupię alufelgi na lato, więc się wstrzymałam z kołpakami, oby zima szybko minęła). Życzę Ci więcej powodzenia w malowaniu, niż miałam ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa Opublikowano 20 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 ObrazekObrazek Te fele na e30 wyglądają naprawdę fajnie (także bardzo mi się podobają), nadają sportowy wygląd. Jeżeli mogę wtrącić swoje zdanie to te chyba ATS'y fajnie wyglądają na golfie nie na E30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
euphoria Opublikowano 20 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 Jeżeli mogę wtrącić swoje zdanie to te chyba ATS'y fajnie wyglądają na golfie nie na E30 De facto nie wiem jak wyglądają na golfie, bo widziałam je tylko na e30 i bardzo mi się spodobały, zastanawiałam się nawet czy sobie takich nie kupić, ale do następnej zimy jeszcze daleko Poza tym pardon pomyliłam posty :oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiosl Opublikowano 20 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 do e30 polecam borbet A koniecznie na płaskim deklu i wszystkie 9" albo brock b1 też 9" sam takie miałem u siebie i wyglada porażająco :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Simon Opublikowano 20 Lutego 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 O malowaniu raczej nie ma mowy teraz kwestia czy zostawic wypolerowane pasta czy laier lepiej jakiś położyć, fele matowe czy połysk? Pojechałem kawałek na próbę i nie wiem jakim papierem pojechać ten lakier na nich bo jest go sporo, ma ktos jakieś pomysły jak to zjechać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dj_drops Opublikowano 20 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 przerabiałem polerkę (ręczną), ja zaczynałem od jakiegoś grubo ziarnistego, bo miałem resztki podkładu, itp. a kończyłem na wodnym 2000... jedna felga jeden dzień, paznokci jeszcze długo po polerce nie trzeba obcinać bo nie ma co fajne zajęcie na parę osób :party: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa Opublikowano 20 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 jest specjalny środek do usuwania lakieru a dopiero poźniej polerka Po pierwsze Quatro należy usunąć lakier (Paint Removerem albo Scansolem), którym pokryte są felgi. Po drugie należy taką felge zmatowić na mokro papierami 500, potem 600, 800, a na końcu 1200. Dalej tak jak piszesz filc na wiertarke i jedziem z tym koksem. Poler samego rantu można (tak jak ja) wykonać zakładając felge na wyważarke i trąc po rancie papierami 80, 120, 400 i 500 aż do połysku, potem lakier bezbarwny i już mamy wypolerowane ranty odporne na śniedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 20 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 Tak jak Kosa napisał są środki które pomagają usunąć stare powłoki lakiernicze(jeden nawet tak się nazywa,jest dosyć tani,polskiej produkcji-"zmywacz powłok lakierniczych"). Nakładasz pędzlem na te miejsca gdzie chcesz usunąć lakier,później najlepiej jeśli przykryjesz to folią,żeby nie odparowało i zostawisz na jakiś czas(sam zobaczysz czy już wystarczy). Jak będzie gotowe do zdjęcia to lakier poprostu zrobi się taki zmarszczony. Wystarczy wziąć szpachelkę i zeskrobać,a następnie umyć wodą. Później szlifowanko i dłuugo polerujesz. Jesli chodzi o położenie klaru(lakieru bezbarwnego) na wypolerowaną powierzchnię to jest to nieco ryzykowne,bo szybko się złuszczy,nie mówiąc o tym,że trzeba bardzo dokładnie odtłuścić po paście polerskiej która jest tłusta. Są specjalne klary do takiego lakierowania,ale wątpie,że ktoś w jakimś warsztacie wogóle o tym słyszał,a w mieszalni pewnie nie będą chcieli tego sprowadzić,bo drogie dziadostwo i trzeba by całą puchę kupić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dj_drops Opublikowano 21 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2009 tiaaaa... przetestowałem wszystkie możliwe ściągacze i d**a, nawet moim zdaniem najlepszy (skansenol czy jakoś tak) nie dał rady na oryginalnie pomalowaną felge z fabryki także miałem sporo roboty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 21 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2009 Widocznie coś źle robiłeś. Ja tym najtańszym polskim wynalazkiem zmyłem parę kompletów felg,mój kuzyn też,więc działa. Miałem oryginalne felgi RH z polrewanym rantem(10cm),ale nadgryzione zębem czasu,więc ten oryginalny klar też zmyłem(mega gruba warstwa). Po pierwsze nie żałuj tego zmywacza,po drugie zaraz po nałożeniu szczelnie zawiń felgę folią lub przyłóż do tego miejsca gdzie ma zejść lakier. Trzeba też trochę poczekać,bo po 20minutach to zapewne nie ruszysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.