BMW 5 F10 2014+ - pomoc w wyborze

[vidusmile]

Cześć,

Zamierzam kupić bmw 5 F10 w sedanie od 2014r - w większości to co znalazłem są to powszechne 2.0d, 2,5d za około 90k zł, niektóre z napędem na 4 xdrive. Większość ofert to "Auto odkupione od dealera / poleasingowe i serwisowane do samego końca w ASO".. oczywiście przy kupnie też skorzystałbym z ich usług w celu sprawdzenia historii i stanu aktualnego.
Autka które znalazlem mają od 70 do 140k przebiegu. Poszperałem na necie i większość opinii o silniku N47 2.0d 184km są negatywne..B47 2.0d 190KM ponoć zmodyfikowany..ale generalnie jak to ludziska z Monster Turbo mówili "nie bierz dwulitrowego disla..tylko 6 cylindrów ! " - niby racja.. to są czołgi, ale też znacznie droższe.
Mam do Was prośbę, czy ktoś mógł by powiedzieć czy się pchać w 2.0d ? cykl mieszany miasto / trasa ok. 2,5k km na miech.
Tak rozglądałem się za innymi "dostępnymi autkami" i za 130k można nową kia proceed z pełnym wyposażeniem, panoramą itd wziąć...lecz serce nadal leży za BMW i z e46 to będzie dobra przesiadka : )))

Z góry dzięki za info

Poniżej kilka ofert którymi byłem zainteresowany, aczkolwiek trochę więcej tego znalazłem:
https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-520d-xdrive-190km-lift-salonpl-serwisaso-f-vat23-1wlasciciel-ID6CkxkR.html#60d57c2e33

https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-525d-xdrive-luxury-line-salonpl-gwarancja-poleasingowy-ID6CxWr1.html#60d57c2e33

Wczoraj tą jeździłem i bardzo mi się spodobała: https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-2-0d-184km-jasne-skory-x-drive-salon-pl-serwisowany-jak-nowy-ID6CA25y.html#aa4a46f36f -

[r4ll]

Cześć.
Po 1 nie ma czegoś takiego jak 2.5d w f10.

Wszystkie diesle to n47/b47 (2 litry) lub n57 (3 litry). Nawet M550d to wciąż 3.0d

Oznaczenie 525d jest mocno mylące bo może oznaczać zarówno n47 jak i n57. Da się rozróżnić po mocy jak i roczniku.

 

Przechodząc dalej to na podstawie doświadczeń z własnego podwórka to brat od prawie roku ma f10 525d (n47 biturbo 218ps) i zmienił prewencyjnie rozrząd + olej w skrzyni biegów. Koszt jakies 4-5k. Podczas wymiany rozrządu wyszło, że poduszki silnika ledwo zipią, więc też wpadły nowe, koszt ~600zł. Poprzednik przy ~130k wymieniał małą turbinę w ASO. Poza tym większych problemów auto nie sprawiało.

Auto póki co odpukać nic się nie psuje, działa wszystko świetnie. Spalanie śmiesznie niskie. Ma przyjemny mocny dół dzięki małej turbinie. 450 Nm w zakresie 1500–2500/min robi swoje. Przebieg niecałe 200k.
Najsłabszy punkt N47 na który wszyscy narzekają to właśnie rozrząd, poza nim większych bolączek raczej nie ma. Koszt wymiany wysoki z racji umieszczenia od strony skrzyni biegów.

 

W mojej skromnej opinii 520d 184 ps jest za słabe na tą ciężką budę (1700kg+).

B47 jest stosunkowo krótko na rynku, by jednoznacznie określić jakieś jego większe bolączki. Na jego temat więcej się nie wypowiem.

Problem większości poleasingówek jest taki, że miały olej zmieniany co 25tyś km jak zaleca producent, a to zabija te silniki i nie były zbytnio szanowane, bo przecież kierujący wie, że auto nie jest jego. Wziął nowe na gwarancji, za 2-3 lata odda w rozliczeniu. Póki serwisuje jak ASO każe to może mu dawać na zimnym

Piszesz, że robisz 2500km/mc to nie jest mało, rozważałeś kwestie serwisowe? W przypadku 3.0d będzie wyższe spalanie, koszt wymiany oleju, wyższe ubezpieczenie, droższe hamulce itd. itp.

 

Niezależnie od silnika trzeba będzie sprawdzić kondycję wtrysków, turbin, dpf, egr. To co kluczowe, to wymieniać olej częściej niż 15 tyś km. Tu najcięższe zadanie - znaleźć świadomego użytkownika, który tak robił. To bardzo trudne zadanie, ale da się takie znaleźć. Z pomocą przed zakupową mogą Ci pomóc takie znane i renomowane firmy jak bimmer-diag i bimmer-check.

 

Jeśli chodzi o xDrive to nie jest on ikoną trwałości, moim zdaniem jeśli się nie jeździ w górach albo często po nieodśnieżonych drogach klasy C to nie ma absolutnie żadnego uzasadnienia by szukać auta z xDrive. Kontrola trakcji i dobra opona skutecznie radzą sobie na mokrych nawierzchniach. Ponadto xDrive jest pare mm wyższy przez co wygląda jak koza, spalanie jest nieco wyższe i dochodzi kolejne kilkadziesiąt kilogramów do nielekkiego już auta. Ja jeżdżę 3 lata autami rwd i tylko raz się lekko zakopałem, ale to sam sobie jestem winien, bo opona już była mocno kiepska.

 

Moja konkluzja jest taka. Jeśli lubisz czerpać radość z jazdy, wysoki moment obrotowy i uśmiechasz się czując te wgniatanie w fotel ale liczysz się z wyższymi kosztami eksploatacji to bierz 3.0d. Jak na diesla świetnie brzmi, ma fajną kulturę pracy, jest bardzo rozwojowy, lekki chip i mamy niezły przeciąg. Z lekką nogą na autostradzie też można spokojnie zejść poniżej 7l w trasie i 10l w mieście.

 

Jeśli jednak nie jesteś takim 'zapaleńcem' auto ma po prostu przewozić z a do b, nogę masz raczej lekką niż ciężką i cieszy Cię duży zasięg na baku to nie będziesz absolutnie narzekał na zadbane n47. 
Często zmieniać olej i to dobrej jakości, a nie z biedronki, nie dawać mu na zimnym i będzie ok.
F10 jest dobrze wygłuszone, u brata n47 słychać tylko na postoju lub przy mocnym deptaniu. Jadąc spokojnie 120-170 na autobanie jest cichutko i wygodnie.

 

[vidusmile]

Dzięki za owocną wypowiedź. ?
U góry podałeś dwie firmy które mogą autko sprawdzić - właśnie też się zastanawiałem nad czymś takim jako alternatywę względem ASO ?
A propo, dziś byłem sprawdzić 525d 218KM 14' (B47) - krajowe, odkupione od dealera, 120k przebiegu.. do końca serwisowane w ASO, wypatrzyłem że szyba była z 19', ponoć z gwarancji została wymieniona "profilaktycznie", lakierowany powtórnie zderzak po otarciu - jest faktura na 960zł . Siedząc po str kierowcy czułem lekkie wibracje w czasie pracy silnika  - może było to spowodowane, iż sam silnik był zimny i to w końcu disel.. lecz nie mógłbym porównać tego np z 520d 184km w której kilka dni temu jeździłem i też w temperaturze poniżej 0 - tam wszystko jakoś było bardziej wygłuszone - albo po prostu.. nie ogarnąłem : ))
Z Gdańska dealer się odezwał że mają f10, fajnie wygląda, wyposażone też dobre..ma head-up itp niby dają gwarancje na 2 lata - autko pozostawiono w rozliczeniu..  i mam dylemat, czy by nie pojechać obejrzeć.. czy warto.
https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-520-xdrive-190-km-ID6CBdPV.html#gallery-open
 

[r4ll]

Tym firmom bardziej bym zawierzył niż ASO. Nie jest tanio, ale to ułamek ceny auta, więc warto.

Może sytuacja podobna jak u brata - padające poduszki silnika.

Gdańsk kawał drogi... ale wyposażona ładnie.

[BASTARS]

Tylko , że cena spora jak na 2.0d.

[vidusmile]

@BASTARS mi się wydaje, że to przez wyposażenie..aczkolwiek dziwna historia auta, bo w ogłoszeniu jest że z francji, przez tel gościu powiedział, że z niemiec...więc mogą coś kręcić.

A odnośnie  525d F10 chcą 88k zł - tak patrzę po ogłoszeniach to mniej więcej tak stoją .. tu jeszcze gwarancje 6 miesięcy mam w cenie, którą mogę do dwóch lat u nich przedłużyć (zawiera koło dwumasowe i turbo ).  Najbardziej mi w oko wpadło, jutro mam nadzieje, że chłopaki z bimmer-check się odezwą i ruszę dalej z tym : ))

[vidusmile]

hej hej :))
Dziś autko zostało sprawdzone przez ekipę z Bimmer Checka - dzięki @r4ll za polecenie! - czekam na raport, telefonicznie mega się słuchało o stanie autka.

Ostateczną decyzję jutro podejmę, gdyż muszę policzyć ile wydam po odebraniu auta na start - najgorszy to chyba jest błąd przy kolektorze, któraś z klapek się nie domyka więc albo silniczek pada albo trzeba wyczyścić EGR i kolektor... do tego pełny zestaw klocków na tył (tarcze + klocki..czujniki?), guma od podpory walu z tyłu przy xdrive pęknięta (chyba własnie od podpory.. - później się upewnie).. pewnie coś tam jeszcze może dojść, tak jak poduchy silnika (Yama też wyczuł "wibracje" przy odpalonym aucie) i wymiana opon x 4, bo aktualne są stare i zużyte...

Cena auta 90k...liczę na to, że wystarczy wyczyścić kolektor - nie wiem ile taka zabawa kosztuje, aczkolwiek nie wygląda najciężej, zwłaszcza że dostęp do kolektora jest w miarę prosty - ale mogę się mylić.
Na start zakładam że z 5k bym musiał wydać na to wszystko aby mieć porządek na co najmniej rok  

[r4ll]

Cieszę się, że się do czegoś przydałem.
Mowa o tej z Gdańska?

Klapki w kolektorze do wywalenia, zawsze był, jest i będzie z nimi problem, nie wiem jaki jest tego koszt

Tarcze+klocki spokojnie 2k+

opony spokojnie 2k+

łącznik elastyczny wału nie wiem ale lekko 300+
Przydałoby się przy tym przebiegu zmienić olej w skrzyni biegów jeśli jeszcze nie było to robione ~1k
+ Olej w skrzynce rozdzielczej czy jak to sie tam zwie w xdrive
+ olej, filtry 1k
+ robocizny w/w
+ wycieczka po nią 1k
+ ubezpieczenie
+Jeśli rozrząd w niej jest oryginalny to lepiej prewencyjnie go wymienić, może nei od razu ale gdzieś przy 170-200 to już mus - cena 3-5k. Chyba, że to b47 to nie.

[vidusmile]

Sorki, nie wstawiłem linku. Mowa o drugiej https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-5-1wl-aso-salon-pl-fv23-xdrive-218km-pamieci-skora-elektryka-nawi-proff-ID6CyXQU.html#0442553082
Powyższe nie jest jakieś wygurowane softowo..takie standardowe.
"pęknięcia na tarczy przegubowej wału z tyłu " - ori ok 600 zl/ zamiennik ok 300 - wymiana nie wiem.

Odnośnie Kolektora to koszt nowego 1200 zł, wyczyszczenie to kolo 600 zeta pewnie.
Aczkolwiek podliczylem że tak z 6k spokojnie musialbym wybulić na same częsci na start. Reszte już powoli robić, bo czytalem że turbo zazwyczaj na gwarancji wymieniają przy 120-150k km.
 

[vidusmile]

Hej hej,

Temat do zamknięcia / wywalenia do kosza.

Dzięki za zainteresowanie i pomóc!

Odnośnie auta - zdecydowałem się na tą 525 : )

[r4ll]

Gratulacje, zakładaj galerię