Duży problem... Dławienie, odcinanie paliwa? Zasilania?

[mmaarrcciinn]

Witam. Nie wiem czy dobrze to opiszę, ale spróbuję. Akcja ta zaczęła się dziać jakieś 3 tygodnie temu... Mianowicie gdy stoję w korku dłuższy czas i potem ruszam lub gdy np szukam długo miejsca parkingowego w centrum handlowym to dzieje się coś takiego jakby odcinało paliwo. Samochód przyszaleje, przydławi się i zgaśnie. Tak jakbym bawił się zasilaniem pompki paliwa.... Gdy chce go od razu uruchomić nic z tego, kręci i nie zapali, musze poczekać chwilę (od 20sekund do minuty), przekręcam i pali normalnie i jedzie, może się wtedy to powtórzyć ale gdy odczekam z 5 minut to normalnie wsiadam i jadę bez problemu. Zero błędów itp. Gdy zaczyna się dławić zapala się tylko bądź miga kontrolka checkengine. Ale potem gdy zapali ona ginie. Dzieje się tak tylko właśnie przy tych niskich obrotach jak pojeżdżę długo po jakimś parkingu lub gdy np stałem gdzieś odpalony i potem ruszyłem i lipa. Miałem tydzień temu tak w WarszaFce, stałem w korku z 15 minut i zaczął mi fiksować i się dławić szarpać tak jakbym mu paliwo odcinał i na wszystkie gary nie chodził. Zjechałem szybko na parking resztkami sił, po 15 minutach wsiadam odpalam i pojechałem bez problemu...... Wie ktoś coś może???? Przy tym wariowaniu słyszałem też jak cyka przekaźnik w schowku, wyjąłem sprawdziłem sprawny, nawet podmienialem drugi. Nic zero różnicy. Czy to wina pompki ? Czy jakiegoś zasilania????? Strach jechać w korku. 

Edytowane 27 Lutego 2019 przez mmaarrcciinn

[mmaarrcciinn]

Nikt się z tym nie spotkał?

[Ans]

Kolego, masz m54? to byloby typowe dla czujnika polozenia walka rozrządu dolotowego

[Ans]

@mmaarrcciinn podlacz kompa i sprawdz czy nie masz bledu p0344, wtedy wszystko jasne. Jak dla mnie typowe

[mmaarrcciinn]

Tak, m54. Ale jest też tak że jak dodaje gazu to nie gaśnie. Np teraz jeżdżę od napisania tego postu i nic. Taki objaw przez to?

[mmaarrcciinn]

Był podpinany po tych akcjach i zero błędów.

[Chacko e30]

Pompki paliwa jesteś pewny? Podłącz mamometr i testuj co się dzieje. 

[Ans]

u mnie bylo tak ze sam sobie kasowalem blad i pojawial sie co jakis czas jak auto bylo rozgrzane, sporadycznie. Raz jade i nic sie nie dzieje, latam bokami itd nic. A raz pod marketem dodaje gazu i gaśnie

[mmaarrcciinn]

Błąd zawsze po takiej akcji powinien się zapisać? Co jeśli go nie ma?

[Ans]

u mnie był "czasami". Wykrywał mi go torque pro pod elmem

[mmaarrcciinn]

A czy objaw uwalonego bądź umierającego czujnika może być taki że nie raz ma auto delikatnego muła a raz nie???? Bo coś tam czytałem w innych....

[mmaarrcciinn]

Gdzie ja go znajdę w m54?

[mmaarrcciinn]

Dodam jeszcze że nigdy nie miałem problemu z rozruchem na zimnym jak i na ciepłym. Zawsze od strzała pali. Tylko wtedy miał akcje gdy zgasł, ale chwila o pali. 

[mmaarrcciinn]

Czy czujnik położenia wałka rozrządu w m54 to jest ten obok elektrozaworu vanosa??? Bo przed chwilą poszedłem, odpiąłem kostkę od niego i samochód odpalił bez żadnego problemu, pracował tak jak z podpiętym. Dodam że obroty falowaly mi zawsze minimalnie ale nie zeby przeszkadzało. Podpiąłem go i też zapalił. Czy to może być to? Czy on też może odpowiadać za problem z mojego innego tematu o spadających obrotach przy dojeżdżaniu do skrzyżowania lub postoju? Który z tych czujników że zdjęcia jest koło vanosa? Bo wydaje mi się że ten ze spiczastym kółkiem? Będę wdzięczny za jakąś odpowiedz.

Edytowane 8 Marca 2019 przez mmaarrcciinn

[Rudix-R1]

Jak padał mi czujnik wałka rozrządu w m52 to też czasami auto gasło jak dojeżdżałem do świateł, słychać też było bardzo głośną pracę wtryskiwaczy, takie głośne cykanie. 

Jak byś miał zmieniać to tylko na orginał bmw, najlepsze zamienniki podobno nie chodzą jak należy. 

Takie info dostałem od paru niezależnych mechaników i wolałem nie sprawdzać czy mają rację. 

[mmaarrcciinn]

No tak, ale teraz nie wiem w końcu który jest który. Wiem tylko że ten koło vanosa gdy odpinam to nie ma różnicy żadnej i odpala

[efendi]

Całkowite uśmiercenie auta w sensie nie odpalanie jest tylko po odpięciu czujnika wału. Bez czujnika wałków auto da sobie rade. Swoją drogą dobrze żebyś podłączył auto pod DISa albo ISTE bo spotkałem się już z przypadki że INPA czy też jakiś uniwersalny skaner nie widział czegoś. Możesz też sprawdzić rezystancje.

[mmaarrcciinn]

Ale może być tak że bez czujnika wałków auto chodzi bez zmian? W sensie gdy go odepne to nie ma roznicy

[Rudix-R1]

Godzinę temu, mmaarrcciinn napisał:

Ale może być tak że bez czujnika wałków auto chodzi bez zmian? W sensie gdy go odepne to nie ma roznicy

Powinno chodzić, tylko będzie palić jak smok 

[mmaarrcciinn]

Niby tak jest, moim zdaniem pali troszkę za dużo. 

[Ans]

mój miał muła jak cholera i palił 20l na 100. po zmianie na nowy - rakieta.

[mmaarrcciinn]

Więc mam wymienić lub sprawdzić  czujnik wałka rozrządu i to jest ten koło vanosa czy mam wymienić czujnik wału który gdzieś tam z tyłu jest i on może powoduje problemy skoro po odpięciu tego pierwszego nie ma żadnej różnicy ale mułek jest itp? Na to by wychodziło że może dwa czujniki na szrot???

[Rudix-R1]

Jak czujnik wału jest padnięty to w ogóle nie odpali. 

Czujnik wałka jest koło vanosa i to on może być przyczyną twoich problemów. 

[mmaarrcciinn]

Jutro pojadę do jakiegoś znaFcy niech się wepnie w auto i może coś znajdzie, tylko że gdy czujnik walka odepne to nic się nie dzieje czyli może on nie działa a kilka razy mi zgasł i wariował więc może i czujnik wału jest na wykończeniu???? Postaram się sprawdzić czujnik wałka i zmienić go jeśli szrot i wtedy zobacze

[Ans]

moze nie być różnicy bo jest walnięty ot co