Arsonn13 Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2019 Witam mam problem taki jak w tytule. Po regulacji gazu gdy zgasze auto redaktor wydaje przez jakiś czas takie syczenie z siebie. Sprawdzałem szczelnasc teatrem i nigdzie nie ucieka gaz nawet nie czuć jego zapachu.Ma ktoś jakiś pomysł co to może być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
efendi Opublikowano 3 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2019 Ja stawiam na dwie możliwości jeżeli nie ma wycieku na zewnątrz. Pierwsza rzecz to nieszczelność na listwach wtryskowych LPG i po zgaszeniu cała zawartość między reduktorem a listwą wtryskową ucieka do któregoś lub kilku cylindrów. Druga rzecz to elektrozawór na fazie ciekłej. Normalnie po zgaszeniu auta elektrozawór przy butli oraz ten przy reduktorze lub w reduktorze (w zależności od budowy reduktora) blokuje przepływ gazu. To co jest w reduktorze, jest też na wężu który idzie na wtryskiwacze/mieszalnik. Zakładając niedomykający się elektrozawór na rurce fazy ciekłej tuż przed reduktorem mamy opróżnienie rurki na odcinku od butli prosto do reduktora. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arsonn13 Opublikowano 3 Lutego 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2019 Zapomniałem napisać że to nie sekwencja. I jak pokrece srubke s góry redaktora to nie syczy lecz wtedy auto szaleje na lpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arsonn13 Opublikowano 3 Lutego 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2019 Można tak jeździć czy nie ?bo nie za bardzo ufam gazownika w mojej okolicy bo już popsuli mi instalację w poprzednim aucie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.