wojtek75 Opublikowano 20 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2007 Witam! Mam mały problem a mianowicie: jakiś czas temu miałem strzał gazu i wywaliło mi ten mały wężyk co idzie do dolotu pomiedzy przepławką a kolektorem.Włożyłem go z powrotem(bo jest na taki wcisk) i zapalił bez problemu Ale pojawił się inny problem, obroty na biegu jałowym teraz są na granicy 500 a czasami mniej i nie zależnie czy chodzi na benzynie czy gazie:cry: Co mogło walnąć podczas tego strzału? Dodam że świece i kable WN są wymienione. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 20 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2007 ja miałem taki sam problem w E-36. pojechałem na diagnostyke silnika tam mi wymienili czujnik od przepustnicy ale to nic nie dało. dopiero jak wymieniłem sonde lamde i silniczek krokowy to dopiero wtedy obroty były takie jak powinny byc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michu Opublikowano 20 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2007 Strzał mógł uszkodzić tą grubą rurę ( gdzieś na zgięciu ) lub przepływka się rozszczelniła . Ja po strzale musiałem przepływkę wymienić :wink: A rura to swoją drogą , ze starości zmurszała :wink: <bmw_2> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek75 Opublikowano 20 Maja 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2007 Dzięki za szybkie rady jutro z rana popatrze i może wreszcie znajdę tą usterke. Pozdrawiam <bmw_1> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
łazik Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2007 sprawdż wszystkie przewody,gdzieś łapie lewe powietrze.jak cie dobrze zrozumiałem to ten wąż jest od krokowca :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beryl Opublikowano 21 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2007 Miałem problem z obrotami, choć nie po strzale i też szukałem, czyściłem, płukałem 5 razy silnik krokowy, aż w końcu wyciągnąłem przepustnice i wszystko wyczyściłem. Okazało się, że z czujnika położenia przepustnicy wyleciało sporo oleju. Wyregulowałem ten czujnik, bo wcześniej mi nie działał prawidłowo i teraz jakby obroty były zaspawane, aż miło jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.