Spotkanie z Przyjaciółmi z Domu Dziecka w Oławie - Dzień Dziecka 2017

[Kamil_89]

Z Wrocławia jakiś zorganizowany wyjazd, czy spotykamy się w Oławie?

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[viviek]

proponuje 8.20 kolo starego praktikera

[Kandyn]

Pany ja sie niestety autem nie pojawie, wiec prosze aby ktos zabral dzieci za mnie (mialem 3 miejsca) kase z mojego biletu przeznaczcie na bilet dla dzieci. Przykro mi, ale takie sa uroki imprez kawalerskich...

Wysłane z mojego LG-D410 przy użyciu Tapatalka

[viviek]

Spotykamy sie na miejscu w Olawie

Edytowane 11 Czerwca 2017 przez viviek

[CzAkSs]

Już w domu!! dzięki wszystkim tym co byli jesteście super mam nadzieje ze następnym razem będzie więcej osób do pomocy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Szpadyzor71]

My tez juz w domu, wielkie podziękowania dla tych co byli i prężnie pomagali, jesteście najlepsi!!!

Bardzo to przykre ze na najta żeby poświecić nową naklejka albo lusterkiem albo żarówką albo nowym parchem potrafi przyjechać 30 aut a żeby poświęcić jeden dzień dzieciakom raz na pół roku to taki problem i samochody można policzyć dosłownie na palcach u jednej ręki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[viviek]

No dwie raczki by starczyly. Najwazniejsze ze miejsc nie braklo. Ze pogoda nam dopisala i dzieci byly uśmiechnięte

[BASTARS]

Mi w ten dzień za bardzo nie pasiło, ale choć w jedną stronę chłopaków zawiozłem, ukłony dla wszystkich co byli.

[pidey]

Również dołączam się do podziękowań wszystkim nielicznym obecnym.

[blazej3131]

Fajnie było miło spędziliśmy czas z małymi przyjaciółmi a Czakss nawet odnalazł zaginionego synka. Piona dla wszystkich niestety do Oławy nie pojechałem ale praca zmusiła Szpadyzor dał pozwolenie bo wszyscy mieli swoje miejscówki w autach

[Brzoza]

Chciałbym podziękować wszystkim za miło spędzony czas. Nie byłem pierwszy raz i bankowo nie ostatni. Wiem, że dla dzieciaków to wiele znaczy a dla nas...nie trzeba dużo kasy, wystarczy poświęcić im trochę czasu. Przed odjazdem podchodzi dziewczynka i przytula się do Ciebie- bezcenne...oczywiście nie wszystko było tak jak byśmy chcieli, Amanda...szkoda mi tej dziewczynki ale na szczęście udało się ogarnąć temat i mogliśmy spokojnie odwieźć dzieciaki. Jeszcze raz dziękuję i do zobaczenia wkrótce.

[Piotr]

Duże podziękowania dla kolegi @hall za dostarczenie gratisowych słodyczy 

[Nev]

19 godzin temu, Szpadyzor71 napisał:

Bardzo to przykre ze na najta żeby poświecić nową naklejka albo lusterkiem albo żarówką albo nowym parchem potrafi przyjechać 30 aut a żeby poświęcić jeden dzień dzieciakom raz na pół roku to taki problem i samochody można policzyć dosłownie na palcach u jednej ręki.

 

 

wydaje mi sie ze to bardzo indywidualna sprawa czy ktos na takie wydarzenie przyjedzie czy nie, a jesli nie, to z jakiego powodu i uwazam ze nie ma zgody na stygmatyzowanie kogokolwiek dlatego, ze sie nie pojawil/nie pomogl/cokolwiek.

chwala wam za to, panowie i panie, ze zrobiliscie cos takiego i poprawiliscie dzieciakom humory, jak najbardziej to popieram i props dla was, ale to nie jest rownoznaczne z tym, ze kazdy z pozostalych uzytkownikow jest smieciem, bo nie wspomogl akcji - a taki wydzwiek ma Twoj post.

powody, dla ktorych ludzie pojawiaja sie w roznych miejscach i biora lub nie biora udzialu w roznych inicjatywach sa ich prywatna sprawa i wolalbym, zeby nikt nikogo nie zmuszal do poswiecenia jakiejkolwiek ilosci czasu lub pieniedzy pod grozba zostania uznanym za nieczulego na cudze nieszczescie sukinsyna.

[CzAkSs]

 
 
wydaje mi sie ze to bardzo indywidualna sprawa czy ktos na takie wydarzenie przyjedzie czy nie, a jesli nie, to z jakiego powodu i uwazam ze nie ma zgody na stygmatyzowanie kogokolwiek dlatego, ze sie nie pojawil/nie pomogl/cokolwiek.
chwala wam za to, panowie i panie, ze zrobiliscie cos takiego i poprawiliscie dzieciakom humory, jak najbardziej to popieram i props dla was, ale to nie jest rownoznaczne z tym, ze kazdy z pozostalych uzytkownikow jest smieciem, bo nie wspomogl akcji - a taki wydzwiek ma Twoj post.
powody, dla ktorych ludzie pojawiaja sie w roznych miejscach i biora lub nie biora udzialu w roznych inicjatywach sa ich prywatna sprawa i wolalbym, zeby nikt nikogo nie zmuszal do poswiecenia jakiejkolwiek ilosci czasu lub pieniedzy pod grozba zostania uznanym za nieczulego na cudze nieszczescie sukinsyna.

Nikt tak nie uwarzą po prostu jest to przykre ale takie jest zycie nikt do ciebie pretensji nie ma


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nev]

1 godzinę temu, CzAkSs napisał:

Nikt tak nie uwarzą po prostu jest to przykre ale takie jest zycie nikt do ciebie pretensji nie ma

 

 

no wlasnie nie do konca Pawel, bo z postu wynikaja WLASNIE pretensje (czyli zal) wlasciwie do wszystkich tych, ktorzy w miare regularnie pojawiaja sie na zlotach, a ktorzy nie wzieli udzialu w tej akcji. a poniewaz ja tez zaliczam sie do tego grona, to czuje sie wywolany do tablicy i stad moj elaborat

[Forest]

Nev skończ te wywody bo zaczynasz gwiazdorzyć.

Chcesz zabłysnąć to się brokatem obsyp.

[Nev]

przede wszystkim to chce zeby nie bylo osobistych wycieczek, bo na takim poziomie dyskusji to daleko nie zajedziemy. gdzie tu gwiazdorzenie? takie komentarze, ze zal i przykro, z reguly wywieraja presje i swoj rodzaj niepotrzebnego poczucia winy i tylko tyle powiedzialem, spokojnie i bez atakowania kogokolwiek. i nie ironizowalem z tym poparciem, spoko ze to robicie, zreszta moze jeszcze pamietasz jak sam w 2015 temu probowalem dorzucic swoja cegielke zalatwiajac wam wjazd do sky tower (co nie udalo sie dlatego, ze kilka dni wczesniej przestalem tam pracowac i nie dalo sie juz nic zrobic). co nie podoba Ci sie w moim poscie oprocz tego, ze spojrzalem na sprawe z nieco innej strony?

[Forest]

Szpadyzor napisał to co myśli większość osób które BIORĄ udział w tych akcjach.

I to jest smutny fakt, w pełni podzielam jego zdanie. Na Najta przyjeżdża 50 aut, gdy trzeba pomóc dzieciakom chętnych nie ma.

Z roku na rok jest coraz gorzej, zamiast pomocy tylko marudzenie - nie będzie miejsc na parkingu, najgorszy dzień na ZOO, itd.

 

 

Jaki Ty prezentujesz poziom dyskusji?

3 godziny temu, Nev napisał:

to nie jest rownoznaczne z tym, ze kazdy z pozostalych uzytkownikow jest smieciem, bo nie wspomogl akcji - a taki wydzwiek ma Twoj post.

powody, dla ktorych ludzie pojawiaja sie w roznych miejscach i biora lub nie biora udzialu w roznych inicjatywach sa ich prywatna sprawa i wolalbym, zeby nikt nikogo nie zmuszal do poswiecenia jakiejkolwiek ilosci czasu lub pieniedzy pod grozba zostania uznanym za nieczulego na cudze nieszczescie sukinsyna.

 

Jaki wydźwięk ma według Ciebie Twoja wypowiedź? 

 

Bez urazy ale ludzie którzy nawet d***y nigdy nie ruszyli by cokolwiek zrobić zawsze mają najwięcej do powiedzenia.

I to mi się nie podoba w Twoim poście.

 

 

 

 

 

[Kosa]

Tu sie z Forestem teoche zgodze... jak nie w takich sytuacjach to w jakich mozemy liczyc na innych.. musimy wywierac pewna presje .. klub klubem ale nie tylko najty sie dla nas licza.. w pewien sposob dzieciaki z Olawy staly sie naszymi poodopiecznymy ktorym staramy sie zapewnic jakies mile chwile chociaz w razy do roku.. wiec i tu sie zgodze ze szpadyzorem ze troche przykro jest patrzec zw co miesiac parking na castoramie peka w szwach a zeby dac innym 2h to to jest problem

 

 

[Nev]

13 minut temu, Forest napisał:

Jaki Ty prezentujesz poziom dyskusji?

 

mam wrazenie ze wystarczajaco wysoki - nie wyrazilem sie jakos agresywnie ani ostatecznie i bezkompromisowo, tylko ze "uwazam", "mysle" i "wydaje mi sie" ze [...]. nie bylo w moim poscie zadnej zlosliwosci, ironii ani zgryzliwosci, przedstawilem tylko swoje zdanie, ktore rozni sie od waszego. mimo ze nie zgadzam sie z waszym zdaniem, to je szanuje, a Ty wyjezdzasz do mnie z gwiazdorzeniem, dalej nie pokazujac mi, w ktorym miejscu sie tak zachowalem. pogadajmy spokojnie

 

 

30 minut temu, Forest napisał:

Jaki wydźwięk ma według Ciebie Twoja wypowiedź?

 

 

dokladnie taki i tylko taki, jak napisalem - ze nie zgadzam sie z takim zero-jedynkowym podejsciem "jak pomozesz to jestes super, a jak nie pomozesz, to jestes tylko spotowym lanserem".

 

 

33 minuty temu, Forest napisał:

Bez urazy ale ludzie którzy nawet d***y nigdy nie ruszyli by cokolwiek zrobić zawsze mają najwięcej do powiedzenia.

I to mi się nie podoba w Twoim poście.

 

ale czy to, ze nie wzialem czynnego udzialu w akcji zabiera mi prawo do napisania posta? mam teraz zrobic przelew, zeby moc dyskutowac z tymi, ktorzy tam byli? i wreszcie (wyprzedzam pytanie) - czy ja gdzies skrytykowalem lub marudzilem na temat samego pomyslu, tak jak wspomniales (ze np. nie bedzie miejsc, ze slaby dzien, ze cokolwiek innego)? odnioslem sie TYLKO do czarno-bialego podejscia.

[Francuz]

Nev fajny gość z Ciebie, ale takie pierd....ly piszesz, że oczy się pocą. 

Nie bierz nigdy tego do siebie jeśli ktoś pisze o ogólnym stanie rzeczy. To jest tylko stwierdzony fakt jak pisal @Szpadyzor71 23 tysiące ludzi na forum a garstka tylko potrafi znaleźć czas dwa razy w roku. Fajnie gdyby ludki wkladali wiecej energii w fizyczna pomoc niz pisanie postów. To jest całe meritum, ale przecież NIE odnosi się do konkretnych jednostek, np do Ciebie. 

Dlatego powściągnij się od nietaktu.

 

Wielkie zdrowko dla przybyłych 

 

Już dzisiaj pragniemy zaprosić na grudniowa edycje pomocy dla naszych przyjaciół z DD. Znajdzcie parę godzin na wspólne spędzenie czasu 

 

 

[Szpadyzor71]

To chyba teraz moja kolej.

Po pierwsze moja REFLEKSJA nie była osobista, nie miałem nikogo konkretnego na myśli, ale jeśli @Nev przyjąłeś to osobiście to dobrze, bo miała ona zamiar wywołać taką osobistą refleksję u każdego z forumowiczy. Tak jak Chłopaki piszą, oprócz tego że się spotykamy co miesiąc na najtach to chcemy też zrobić coś dobrego chociaż dwa razy do roku. Zawsze myślałem, że jak organizowaliśmy otwarcie sezonu to sporo osób przyjeżdżało też ze względu na dzieciaki, ten rok niestety pięknie to zweryfikował.

Co roku po dzieciaki przyjeżdżało kupę aut, w tym roku jak przyjechałem 15 minut przed 9 to się trochę przeraziłem, stał sam @PRZEMO na całym parkingu, bardzo smutny obrazek, przeszło mi przez myśl że nie zabierzemy wszystkich dzieciaków i jak wtedy będziemy wyglądać.

W pełni rozumiem to że większość osób na forum jest tylko po to by pochwalić się samochodem i popchać pierd....ły na najtach. Ok, nikogo za to nie winię, forum też temu służy, ale to nie zabrania mi wyrażenia swojej opinii o tym co widzę z roku na rok.

Jeszcze raz powtarzam, nikogo nie zmuszam i nie wywołuje na nikim presji, po prostu takie moje przemyślenie.

 

I @Nev nie wkładaj mi w usta słów których nie wypowiedziałem, bo sporo mocnych słów użyłeś a nie o to w tym chodziło.

 

Jeszcze raz chciałem bardzo gorąco podziękować wszystkim którzy choć w najmniejszym stopniu przyczynili się do tego żeby ten dzień się udał.

 

Do zobaczenia i śpijcie dobrze.

Edytowane 12 Czerwca 2017 przez Szpadyzor71

[Nev]

10 minut temu, Szpadyzor71 napisał:

W pełni rozumiem to że większość osób na forum jest tylko po to by pochwalić się samochodem i popchać pierd....ły na najtach. Ok, nikogo za to nie winię, forum też temu służy

 

a widzisz, i tego wlasnie zabraklo mi w Twoim poprzednim poscie, zauwaz ze to dosc istotnie zmienia postac rzeczy a przede wszystkim sprawia, ze caloksztalt nie brzmi juz tak negatywnie.

wlasciwie to najbardziej zalezalo mi chyba wlasnie na tym zdaniu, ktore wlasnie powiedziales, wiec temat mamy chyba wyjasniony, dzieki za rzeczowe podejscie do sprawy i kulturalna wymiane pogladow  chyba sie zrozumielismy.

 

i przyznaje racje a propos mocnych slow, rzeczywiscie troche wyolbrzymilem. mea culpa

 

//

@Forest, takiego poziomu dyskusji oczekiwalem, a nie tekstow o brokacie.

//

[cziko]

3 godziny temu, Forest napisał:

Z roku na rok jest coraz gorzej, zamiast pomocy tylko marudzenie - nie będzie miejsc na parkingu, najgorszy dzień na ZOO

 

Widzę że pijesz do mnie osobiście bo cytujesz moją wcześniejszą wypowiedź w temacie.

 

Wiec dla jasności wytłumaczę wszystkim co miałem na myśli aby było wiadomo na forum.

Napisałem że może nie być miejsca na postawienie samochodów obok siebie a nie że  nie będzie miejsca na parkingu (czytaj ze zrozumieniem).

 

Najgorszy dzień na ZOO- chodziło o to że jest najwięcej ludzi w weekendy, najlepiej zwiedzać pon- czw.

Wiem bo mieszkam w tej okolicy.

 

Z roku na rok jest coraz gorzej, zamiast pomocy marudzenie- wytłumaczę moją nieobecność w tym dniu- pracowałem.

[Kosa]

Koniec !

 

 

 

Czekam na fotorelacje :-)

 

Jak ktos ma jakies foto