Katalizatory

[g_t_r]

Hej, prawdopodobnie mam zapchane katalizatory w E38 V8 730i. Auto ledwo jedzie (Vmax to 160km/h). Nie jestem w stanie jednak na 100% tego potwierdzic, nie ma innych bledow na kompie. Jedynym rozwiazaniem wydaje sie wspawanie rurek w ich miejsce o srednicy przelotu. Czy ktoś przerabiał usunięcie katów i wspawanie rurki w ich miejsce? Nie chcę bowiem kupować 2 nowych katów, kiedy nie mam potwierdzenia ze problem lezy po ich stronie. 

 

HELP!!!  Bo auto nie ma już za bardzo siły jechac. Ktoś może zna jakieś katy uniwersalne, które mogą podejsc? 

Edytowane 2 Maja 2017 przez g_t_r

[mp240]

Cześć,

 

podpytaj w tym sklepie te sa do silnika 4,4 tzn te dedykowali do mojej  ale jeszcze nie zamontowałem dość szybko koleś odpowiada http://e-tlumiki.pl/katalizatory-uniwersalne/1431-katalizator-okragly-do-pojemnosci-5000ccm-euro-2.html

 

 tu masz go na alledrogo https://allegro.pl/uzytkownik/2515810/oceny

[CzAkSs]

 po co ci kat  wstaw x-pipe wywal katyu zostaw tłumiki i będzie cacy ładny dźwięk i cichy.

 

 

u mnie w e38 był zatkany kat i wypadały zapłony.

[mp240]

czaks bez urazy ale choćby po to żeby spełniać normy emisji spalin za chwile nasza wspinała dobra zmiana pewnie taką normę wprowadzi. 

 

W cenie X-pipe kupisz katy 

Edytowane 12 Maja 2017 przez mp240

[CzAkSs]

Dnia ‎12‎.‎05‎.‎2017 o 20:56, mp240 napisał:

czaks bez urazy ale choćby po to żeby spełniać normy emisji spalin za chwile nasza wspinała dobra zmiana pewnie taką normę wprowadzi. 

 

W cenie X-pipe kupisz katy 

 

 

to co oni wprowadzają a jak jest to dwie różne  sprawy   tak samo jak to co  chcesz uzyskać robiąc wydech poza tym x-pipe nie kosztuje więcej jak 150zł ^^  na allegro a kat koło 450-600zł wiec  jak w tej cenie masz x-pipe to chyba jest ze złota.

[CzAkSs]

a tak poza tym te katy uniwersalne można sobie  do bagażnika wstawić jak patrzysz na normy

[mp240]

hm nie wiem czytam co jest napisane w opisie ja nie mam w oku testera spalin ale jest napisane o spełnianiu normy euro 2 

 

też nie obrażaj się czakss na mnie bo nie miałem zamiaru cię obrazić swoja wypowiedzią 

[g_t_r]

Mam pytanie w temacie katów, auto ledwo ma siłę się wtoczyć pod górkę jak opisywałem w 1 poście. Odkręciłem obie sondy lambda przed katalizatorami (więc jakieś tam ujscie spalin było), ale nic się nie zmieniło. Czy taki test jest wystarczający Waszym zdaniem zeby stwierdzic czy kat jest zatkany czy nie? Generalnie to w ogóle wydechu nie słychać. Fakt seria, ale jednak to 3.0 V8 to powinno walić jak z armaty z wydechu (głośność i wywiew spalin), a jak przykładam rękę, to może dmucha na 5tys obrótów jak z suszarki do włosów z ruskiego bazaru  

[cziko]

Możliwość jedna- wyciąć kata wstawić rurę i zobaczyć jak będzie lepiej to odp sama się pokaże w czasie jazdy.

Jak brak różnicy to zrobisz jak uważasz z kątami albo montaż albo na handel.

 

Wróżenie z fusów czy jest dobry czy nie gdy jest zamknięty.

 

Ja w samochodzie żony też mam podobne objawy- mocy brak i dziwnie działa silnik (obroty w normie) tak jak by sie dusił.

W przyszłym tygodniu robie to co opisałem wyżej - M43B19TU

 

 

[cziko]

Ja w M57D30 wszystkie trzy wywaliłem, puszki zostawiłem

Done at Dyziu (very good job). 

[g_t_r]

Wspawalem rurki. Auto odzyskalo pelna moc  ale dzwiek jest wg. mnie kijowy