[Exx] metaliczne dźwięki przy ruszaniu

[efendi]

Cześć,

 

Zacznę od tego by każdy zanim zacznie czytać dalej zobaczył sobie ten filmik na youtub'ie a konkretnie przysłuchał się dźwiękowi który tam występuje:

 

https://www.youtube.com/watch?v=L4UulBJYDI8

 

od dobrego roku jak nie dwóch w moim E34 obserwuje taki charakterystyczny metaliczny dźwięk (czasem jeden a czasem kilka po sobie) podczas powolnego ruszania do przodu lub do tyłu. Na dobrą sprawę jestem w stanie wywołać go na zawołanie ruszając przód tył na odcinku 0,5m. Dźwięk ten również słyszalny jest gdy np. jedziemy sobie 30km/h na II biegu i puścimy gaz (wtedy słychać charakterystyczny dźwięk) oraz jak zaraz dodamy mu gazu. Podsumowując jazda 30km/h na II biegu i puszczanie i naciskanie gazu też za każdym razem taki dźwięk wywołuje. Ogólnie problem leży gdzieś na przekazaniu napędu a dźwięk powstaje przy "kasowaniu" luzu i to jest pewne na 100%.

 

Co zrobiłem/sprawdziłem:

- luz na wieloklinie na łączeniu wału na środku - brak luzu, śruba dokręcona (akcja z wieloklinem dotyczy w zasadzie w większości przypadków tylko E39),

- próbowałem ruszać wałem (kręcić) na kanale, nie wywołałem takiego dźwięku ani też nie zobaczyłem żeby działo się coś takiego jak np. na poniższym filmie w tym E46 gdzie dźwięk jes identyczny tylko nie te objawy. https://www.youtube.com/watch?v=UkmyfZdwFHk

- sprawdziłem jak wywołać ten dźwięk - wystarczy wejść pod auto i popukać sobie kluczem płaskim o wał i już otrzymujemy interesujący na dźwięk,

- spędziłem kilka godzin na kanałach gdzie ktoś ruszał przód tył a ja siedziałem jak górnik pod spodem i próbowałem namierzyć skąd dobiega dźwięk - bezskutecznie, nic nie widać ale słychać, niesie się to po cały wale od skrzyni do dyfra.

 

Co myślę:

- wykluczam podporę wału bo łożysko, które tam jest zazwyczaj wyje a nie stuka - jakby kulki wypadły to razem z wałem na ulicę

- nie wiem co mam myśleć o łączniku elastycznym, która ma zatopione gumowe tulejki i nie był zmieniany przynajmniej od 120kkm jak mam to auto, co prawda objawy jego uszkodzenia są inne ale... co auto to inaczej.

- może być to dyfer...

- wykluczam również przeguby półosi bo przeguby inaczej chrobotają, co prawda może być luz na kwiatkach... nie wiem.

 

Co jest pewne:

- dźwięk jak pisałem powyżej występuje do około 2 lat, w zasadzie ani się nie pogorszył w sensie nie zintensyfikował ani nie zmniejszył częstotliwości. Z takimi dźwiękami zrobiłem już ponad 50kkm i póki co nic mi na ulicę nie wypadło ,

- nie mam kompletnie pomysłu co to może być ani tymbardziej jak to zlokalizować,

- jeżeli jest to krzyżak lub krzyżaki to w przypadku E34 są niedostępne i niewymienne wg. książek DIY ponieważ montaż krzyżaka jest na zakucie a nie na seger, więc zostaje wymiana wału.

 

I teraz do Was pytanie: czy ktoś miał już taką przypadłość, najlepiej w E34 i znalazł rozwiązanie tematu ???

 

P.

Edytowane 31 Marca 2017 przez efendi
porządek z linkami do yt

[Xaime91]

Mam tak w e46 i u mnie jest to krzyżak na wale. Jak bylem spawac tlumik i fura na podnosniku to mialem okazje pomacac tu i tam hyhy  no i na moje ucho z krzyzaka takie dzwieki dochodza a wcale nie ma takiego luzu jak na pokazanym drugim fimiku a wręcz bym smiał stwierdzic ze naocznie go tak nie widac a dzwoni

[Kandyn]

Mam tak w e46 i u mnie jest to krzyżak na wale. Jak bylem spawac tlumik i fura na podnosniku to mialem okazje pomacac tu i tam hyhy  no i na moje ucho z krzyzaka takie dzwieki dochodza a wcale nie ma takiego luzu jak na pokazanym drugim fimiku a wręcz bym smiał stwierdzic ze naocznie go tak nie widac a dzwoni

Mam wał do sprzedania jak chcesz. Mam tez dyfer, skrzynie i półoski

Wysłane za pomocą łapki na myszy

[Xaime91]

Zgadamy sie

[Niedzwiedz]

Wymień wał i problem zniknie Miałem to samo w E34. Dzwonilo i dzwonilo przy ruszaniu, zmieniłem wał i problem zniknął

[JJ-730]

U mnie w E34 to był łącznik elastyczny wału. Miał luz i dzwoniło

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

[efendi]

dzięki Panowie, na pierwszy ogień pójdzie łącznik elastyczny wału tak jak pisze JJ-730. W razie jeżeli to będzie nietrafiony zakup, zmienie wał a łącznik zostanie bo wał jaki bym nie kupił to albo bez łącznika albo z wywalonym łącznikiem :D. Oczywiście dalej zachęcam do dyskusji.