foxnexus Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2007 witam i pozdrawiam. ktos lub cos wlazlo mi na maske efektem bylo odksztalcenie na sporej powiezchni , co udalo mi sie w wiekszosci wpchnac ( cos na zasadzie tych nakretek na kubusiach). jednak na srodku maski przy zalamaniu zostalo delikatne wklesniecie. PYTANIE : da sie to skorygowac , tak zeby nie bylo sladu i czy konieczna jest pomoc blacharza :?: strasznie mnie drazni krzywo zalamujace sie swiatlo podczas jazdy pomóżcie :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
E34-Patryk Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Raczej blacharz bedzie tu potrzebny. Blacha kiedy się odkształca to w jednych miejscach się rozciąga, a w innych ściska. Zależy też jak duże to odkształcenie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foxnexus Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2007 Zależy też jak duże to odkształcenie było. pierwotnie o srednicy okolo 15-30 centymetrow, a w tej chwili jakies 5-6 cm na wyzszej czesci maski przy tloczniu wzdluznym, 25 cm pod spryskiwaczem. kurcze jutro musze na warsztat w takim razie przy okazji co powiecie o tym na niedzwiedziej we wrocku?? Patryk dzinks za odpowiedz <bmw_1> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.