Losowe buczenie z przodu powyżej 120 kmh

[yab]

w ten weekend robiłem trasę ~300 km. Powyżej 120 kmh ze 3-4 pojawiło się buczenie (coś jakby najeżdżać na linię na autostradzie). Powiedziałbym, że dobiegało z przodu z lewej. Kierownica jakoś inaczej się nie zachowywała. Ustawało samo albo po zwolnieniu poniżej 100kmh. Dźwięk też nie był ciągły - trochę cichł albo robił się głośniejszy ale nie zauważyłem by coś się zmieniało ze wzrostem prędkości. To może być łożysko w kole? Dodam, że z przodu w lewym kole mam padnięty sworzeń wewnętrzny i wylany prawy amortyzator z przodu (nowe części czekają na montaż).

[ponury]

Sprawdz ciśnienie w oponie i czy bąbla niema, tak to może być łożysko. Widząc listę usterek zawieszenia - wymień wpierw klamoty, sworzeń jak nie trzyma kupy to może uciekać na boki koło i wyć.