Michał1986 Opublikowano 11 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2007 witam ponownie wszystkich... długo się nie odzywałem, co było spowodowane pracą, postojem samochodu u mechanika itp itd:) Przejdźmy do rzeczy - autko już ma nowe zawieszenie, nową podłoge, i wiele innych nowych części:) Co do odpalania - problemem jak się okazało były zaśniedziałe kable, nieszczelna pompa paliwa oraz przewody paliwowe w nienajlepszym stanie. To pomogło na tyle ze na benzynie autko pali od razu, ale na gazie musi go obrócić pare razy. Jednak mam kolejny problem z autkiem - na gazie nie trzyma po odpaleniu wolnych obrotów i jak przyjdzie np ruszyć, to nie ma szans jechac np na półsprzęgle do przodu (trzeba dodawać gazu bo jak się tego nie zrobi to samochód gaśnie bo traci obroty). Czy ktoś może potwierdzić mi wersje mechanika że teraz czeka mnie tylko wizyta u gazownika?? Bo jego zdaniem jest to już tylko kwestia wyregulowania go na gazie. Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedzi:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KoCureK Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2007 witam ponownie wszystkich... długo się nie odzywałem, co było spowodowane pracą, postojem samochodu u mechanika itp itd:) Przejdźmy do rzeczy - autko już ma nowe zawieszenie, nową podłoge, i wiele innych nowych części:) Co do odpalania - problemem jak się okazało były zaśniedziałe kable, nieszczelna pompa paliwa oraz przewody paliwowe w nienajlepszym stanie. To pomogło na tyle ze na benzynie autko pali od razu, ale na gazie musi go obrócić pare razy. Jednak mam kolejny problem z autkiem - na gazie nie trzyma po odpaleniu wolnych obrotów i jak przyjdzie np ruszyć, to nie ma szans jechac np na półsprzęgle do przodu (trzeba dodawać gazu bo jak się tego nie zrobi to samochód gaśnie bo traci obroty). Czy ktoś może potwierdzić mi wersje mechanika że teraz czeka mnie tylko wizyta u gazownika?? Bo jego zdaniem jest to już tylko kwestia wyregulowania go na gazie. Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedzi:) Jak dla mnie to powinna być kwestia wyregulowania wolnych obrotów. Jak masz instalkę na śrubę możesz samemu spróbować lekko kręcąc w przód i tył. podgazować niech pochodzi i badać jak auto się zachowuje. Kiedyś miałem problemy z gazem (tylko wiosną jak przytankowałem na różnych stacjach). Wystarczyło, że gaz miał inną kaloryczność więcej butanu i dupa na krzyżówkach gasł, obroty spadały itp. Wtedy na bok podgazowanie kręcenie śrubą przy parowniku i pomagało zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał1986 Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2007 dzięki za odpowiedź. Jak będę miał chwilke to przejade się z tym do gazownika i dam znać czy problemem była regulacja. Sam się na tym nie znam, więc musze liczyć tylko na fachową pomoc:) Chyba że mi powiecie, którym z 3 zaworków mam kręcić to może spróbuje. Dzięki i pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danich Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2007 Witam! a ja bym stawiał na reduktor od gazu! umnie to samo sie dzieje! Dziś rozebrałem reduktor i membrana jest zbyt twarda i żle chodzi na gazie! na wolnych obrotach chodzi nie równo a jak dam gazu to sie przydławi i to napewno jest reduktor-parownik! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.