grzechue Opublikowano 2 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2016 Witajcie ogólnie poprzedni właściciel mojego auta sprzedając mi je powiedział wprost, że boryka się z telepaniem kierownicy między 110 a 120 km i przy hamowaniu też czuć jak drży. Opuścił mi na tarcze, tarcze zostały zmienione i po 5000km problem i tak powrócił. Co się okazało... Winne były zaciski hamulcowe, niewiele osób wie że częste krzywienie tarcz to niekoniecznie wina kiepskiej jakości tarczy bo ja miałem ATE i się skrzywiły, hurtownia uznała reklamację i dostałem nowy zestaw choć przedstawiciel mi powiedział wprost, że równie dobrze mogli odrzucić. Od niedługiego czasu podjąłem nową pracę w serwisie regeneracji m.in zacisków i podobna sytuacja miała miejsce w mercedesie e-klasy, po regeneracji zacisków i montażu "budżetowych" tarcz, gość był niedawno na wymianę oleju i podskakiwał z radości, pomyślałem sobie, że może u mnie jest podobnie - choć już miałem plan wymieniać poduszki amortyzatorów i inne elementy jak właśnie kolejny zestaw tarcz (bo mam w zanadrzu te z reklamacji ATE) a obecnie jeżdżę na TRW. Zregenerowałem wszystkie zaciski, układ został kompletnie odpowietrzony i nasmarowane zostały pastą ATE wszelkie elementy, które pracują w zaciskach użyłem też nowych tarcz i od razu klocków (ATE + Breck) auto zrobiło około 3000 km poczekam jeszcze z 2-3 tysiące i będę miał chyba rozwiązanie na wszelkie dolegliwości. ps. Po oględzinach starych tarcz okazało się, że z jednej strony hamulec łapał mocniej i tarcza była z jednej strony (od wnętrza auta) bardziej dojechana, dzięki temu że były dość świeże było to bardzo ładnie widać. ps2. nigdy nie zauważyłem by auto ściągało przy hamowaniu. ps3. Nie było efektu, że podczas wolnego toczenia się auta nagle stawało, w E36 tak miałem i koło było ciepłe, tutaj nie było tego objawu. ps4. Gdy podczas hamowania z dużych prędkości odpuszczałem na chwilę hamulec i hamowałem podobnie troszkę mocniej to efekt trzęsienia kierownicą był mniejszy. Skojarzyłem wszystkie objawy i wyszło na moje - zostawiam te informacje bo być może ktoś ma podobne problemy a jak wiadomo forum służy by sobie pomagać. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.