Wypadek nie z mojej winy

[baranek99]

Cześć wam,

ostatnio jak wracałem z pracy do domu, facet wjechał mi w tył auta. Były dotkliwe uszkodzenia na samochodzie, jak i również na mnie samym. Musiałem chodzić przez 2 tygodnie w kołnierzu, niestety ;/ Dlatego też z tego faktu postanowiłem, że nie odpuszczę z odszkodowaniem za wyrządzone szkody. I jak myślicie można takie sprawy załatwić zadowalająco samemu. Czy poszukać jakiś firm czy kancelarii np jak https://codex.org.pl/zadoscuczynienie/ tego pokroju, które się zajmują tym na co dzień i może będą wstanie więcej wywalczyć.

Edytowane 8 Marca 2016 przez baranek99

[Livin]

Zabraklo nazwy firmy ktora takimi rzeczami sie zajmuje wtedy spam bylby pierwsza klasa.

[BASTARS]

Na pierwszy strzał, ubezpieczyciel i tak zaproponuje ci około 30% tego co ci się należy, piszesz odwołanie i zawsze będzie więcej, weźmiesz jakiegoś Magika specjalistę to wyciągnie od firmy UB praktycznie wszystko co można i biorąc pewnie z 20% z odszkodowania jako swoją zapłatę i tak końcowo wyjdziesz lepiej jak byś sam załatwiał

[arena11]

BASTARS- nie zawsze po odwołaniu coś więcej dostaniesz... Zależy gdzie był ubezpieczony sprawca. Mi z proamy nic nie dali po odwołaniu, trzeba się sądzić. Jednak do tego musze też poszukać jakiejś firmy

[konik]

Jak będziesz potrzebował magika od takich spraw to pisz na pw

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

[cziko]

Mam taką firmę - kilka osób które tam skierowałem zadowolone były

dajesz nr sprawy papiery piszesz upoważnienie i nr konta i z Twojej strony to wszystko.

Ja osobiście też miałem identyczna sytuacje na światłach staje a w pupę astry volvo zaparkowało i dwie sprawy były osobowa i drogowa no i gratis samochodów zastępczy focus 10r jak co to na PW.

[Andrii]

Mam taką firmę - kilka osób które tam skierowałem zadowolone były

dajesz nr sprawy papiery piszesz upoważnienie i nr konta i z Twojej strony to wszystko.

Ja osobiście też miałem identyczna sytuacje na światłach staje a w pupę astry volvo zaparkowało i dwie sprawy były osobowa i drogowa no i gratis samochodów zastępczy focus 10r jak co to na PW.

To ja kozystalem z firmy, ktora kierowala jeszcze do swoich lekarzy I brali tylko 15% prowizji. Ale to bylo prawie 10 lat temu. Ogolnie szkoda chyba nawet probowac samemu do ubezpieczalni, zwlaszcza jak w gre wchodzi uszczerbek na zdrowiu

[CzAkSs]

Zawsze pieczatka firmy odzyskająca odszkodowanie działa lepiej niz twój podpis

[Kosa]

spotkalem sie tez z firma ktora skupuje kosztorysy od ubezpieczyciela

[cziko]

Zgadza się umawiali mnie też do lekarza który dzwonił i pytał czy dzień mi pasuje.

A po wszystkim widzieli zarobek jeszcze to zgadza się Kosa okupili i następne $ w kieszeni były.:mrgreen:

Ale do każdej sprawy indywidualnie trzeba podejść.

Ja zadowolony byłem - polecam.

[yapis]

Tez miałem przypadek, że koleś wjechał mi w tył auta i delikatnie pękł zderzak w moim E46. Nie wzywałem policji tylko spisałem oświadczenie sprawcy kolizji. Miał ubezpieczenie w PZU także zgłosiłem sprawę przez internet podając wszystkie niezbędne informacje. Oczywiście był wykonany kosztorys i wycenili zderzak na ok 800zł z robocizną. Długo zastanawiałem się co zrobić z ta sprawą, bo te 800zł było dla mnie śmieszną kwotą. Zdecydowałem się zadzwonić do Inchape na karkonoskiej i zgłosić im naprawę. Pojechałem do nich tego samego dnia i zostawiłem wszystkie niezbędne informacje. Po ok tyg czasu odezwali się do mnie, że jest pozytywna zgoda od PZU i mogę auto zostawić u nich. Reasumując naprawa zajęła im 3tyg, gdyż między czasie okazało się, że nie tylko zderzak jest uszkodzony, a czujnik parkowania i belka i trzeba było czekać na kolejny kosztorys  Na czas naprawy dostałem nowiutkie (2 miesięczne) F30, także wcale nie spieszyło mi się z odbiorem mojego i wszystkie naprawy wykonane na oryginalnych częściach. Także mega zadowolony, że dokonałem takiego wyboru, a nie innego. Pozdrawiam  

[Francuz]

Yapis a jaka wycena wyszla w inchape ? 

[yapis]

Wiesz co nie dostałem od nich faktury, ale na wstępnie informował mnie, że będzie ok 4-5tyś, ale konkretnej kwoty nie jestem w stanie Ci powiedzieć. A koszt dzienny wynajętego auta to 405zł netto według papierów z wypożyczalni jakie podpisywałem przed odbiorem auta. Ale pewnie dla PZU liczą mniej. Także różnica kolosalna i mam 2 lata gwarancji na zderzak.