Nev Opublikowano 6 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 Siemanko, Na początku nie chciałem zakładać nowego tematu, ale w shoutboxie post pewnie zaraz by się zakopał, stąd jednak nowy wątek. Sprawa jest taka: samochód siedzi na lewym przednim kole. Zauważyłem to już jakiś czas temu, ale wierzyłem że to tylko opony. Kompresor oczywiście wyeliminował tę możliwość. Różnica jest spora, na oko jakieś 3-4cm; na tyle spora, że podczas jazdy na wprost kierownicę muszę mieć przekręconą w prawo o jakieś 5° ... Pytania są dwa: - (oczywiste) co się dzieje? - (po zdiagnozowaniu problemu) jak bardzo jest to poważne i czy mogę w ogóle jeździć z czymś takim? Z tyłu nie rzuciło mi się w oczy nic niepokojącego - siedzi tylko na przodzie. dzięki, t. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasso12 Opublikowano 6 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 Najlepiej to byłoby zdjąć koło i sprawdzić, czy nie jest pęknięta sprężyna, może amortyzator jest walnięty, poduszka nad amortyzatorem klęknęła. Zakładam, że żadnej stłuczki z krawężnikiem i dziurami nie miałeś, więc uszkodzenie zawieszenia i kolumny wykluczam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nev Opublikowano 6 Stycznia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 Nie nie, zero krawężników, nawet na hopkach zwalniam do 3-4 km/h. Domyślam się oczywiście, że jak cokolwiek z autem nie jest w 100% ok to warto to zrobić jak najszybciej, ale w tej chwili mój portfel wygląda tak: ...więc nie mogę sobie pozwolić na naprawianie NICZEGO pytanie zatem: jeśli to któraś z podejrzewanych przez Ciebie opcji, jak bardzo jest to poważne? Mogę to na razie ignorować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koko090681 Opublikowano 6 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 problemów z zawieszeniem nigdy nie można ignorować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasso12 Opublikowano 6 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 Przysłuży Ci się to zmniejszonym bezpieczeństwem na drodze, szczególnie teraz zimą, a może pociągnąć za sobą zużycie innych elementów, które w tej chwili jeszcze mogą być dobre. Diagnoza jest prosta: sprężynę widać gołym okiem, amor będzie zalany olejem, jak podniesiesz maskę widać łożysko-gumę od amora. Kolejny test to pobujać autem od strony, gdzie "siedzi" i zobacz, czy jest sztywny, czy czy coś nie stuka, chrupie.A koszty, jeśli to amor albo sprężyna to najlepszym rozwiązaniem jest wymienić komplet, bo po wymianie i tak auto nie będzie "perfekcyjne", może dalej siedzieć ale w drugą stronę, może źle się prowadzić- z zasady stare z nowym się nie zgra. Ceny części, jak założysz chińczyka,zapłacisz niewiele, ale i krótko pojeździsz. Założysz coś markowego, odwdzięczy się trwałością, ale cena będzie nieco wyższa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
efendi Opublikowano 6 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 Stawiam na wylany amor i stara sprezyne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 7 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 Czemuś nic dziś nie mówił zajrzelibyśmy :)bmw_1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nev Opublikowano 8 Stycznia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2016 Zapomniałemmm, byłem tak zaaferowany że wyleciało mi z głowy :bag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.