[E46] Polerowanie lamp w klapie

[HajT]

Witam!

Poszukuję osoby, forumowicza z Wrocławia, który umie i polerował już lampy, najlepiej maszyną i byłby chętny pomóc. Jak długo wytrzymuje taka operacja? Sam bym się za to wziął, jednak a) nie chce wydawać pieniędzy na chemie, która później mi zostanie b) nie mam maszyny

Z góry dzięki za pomoc

[szocha1991]

Mówisz o lampach tylnych, tylko tej części z klapy? To proste zrobić to samemu, z reguły są one zabrudzone a nie zmatowiałem.

Wyciągasz lampy, podgrzewasz suszarka łączenia i jedziesz z nożykiem, tak sobie rozpaławiasz lampy, następnie ciepła woda, jakieś mydło, dobrze wysuszyć i jest. Z odbłyśnikiem ostrożnie, nie za gorącą wodą bo może odchodzić. Robiłem dwa razy. Efekt zawsze zadowalający.

Po wszystkim sylikon przeźroczysty i kleisz na nowo.

[Kandyn]

Zalezy jakie auto. Ja w e46 z tylu mialem zżółkłe te od cofnia. Pozyczylem od kumpla paste srednio scierna Farecla G3. Obkleilem w kolo lmpy tasma, mikrofibra i polerowalem recznie. Różnica jest, ale jak bym jeszcze raz to zrobil recznie lub maszyna to by jeszcze ladniej wyszlo a ile to sie utrzymuje? trudno powiedzic, ale nawet dlugo, nawet gdy nie zabezpieczysz tego. tylne lampy mniej dostaja po d*pie w porownaniu z przednimi. a jak znowu zrobia sie zolte lub matowe, to znowu spolerujesz

[Jsobczak]

Może nie chce robić samemu, bo boi się, że coś uszkodzi.

[HajT]

U mnie jest zarówno zżółkłe szkło bezbarwne i cały matowy czerwony plastik, jakby ktoś go już kiedyś potraktował papierem ściernym. Farcele G3 mam, ale nie sądziłem, że nadaje się też do plastików. To zostaje jedynie problem maszyny, może można kupić jakiś krążek na wkrętarkę, wiertarkę? W weekend bym to zrobił, bo już nie mogę zdzierżyć widoku tych lamp :shock:

[Kandyn]

Sprobuj najpierw recznie i zobacz czy cos dało

Bo moze sa tak zjechane, ze trzeba je przed pasta papierem 2500-3000tys machnac i dopiero pasta.

Jak bys jechal wiertarka to uwaraz na obroty bo przypalisz plastik. O ile dobrze pamietam to plastik mozna max do 1200 obr