e36 NIEPOKOJĄCY problem z uruchomieniem silnika rano M44B19 1998r

[Roofi36]

Witam

Wraz z nadejściem niskich temperatur (0*C i niżej) pojawił się niepokojący problem z zapłonem rano, motor zachowuje się tak jakby nie miał ciśnienia co słychać na filmiku, jak już załapie i pochodzi 3min obroty się ustabilizują to zapala bez najmniejszych problemów od strzała i jest ok, dzieje się tak tylko rano po nocy jak długo stoi. Dodam że wczoraj czyściłem(benz. ekstrakcyjna przewody i aparat zapłonowy oraz świece, które zmieniałem 2 miechy temu, przewody ori. BREMI bez przebicia), ale nic to nie dało. Co według Was może mu dolegać???

[video=youtube;Mx_94_8g0Tg]https://www.youtube.com/watch?v=Mx_94_8g0Tg

Edytowane 1 Grudnia 2014 przez Roofi36

[tomasso12]

Najpierw to zaproponowałbym podpięcie Betki do kompa, żeby ewentualnie wyeliminować usterki typu przepływomierz czy sondę lambda. Sprawdź przewody i gumę spiralną na wlocie do silnika w układzie dolotowym, może łapie gdzieś lewego powietrza. Na myśl też przychodzi mi, dzwne pomyślisz, wiem, ale rozrusznik. Strasznie rzęzi przy rozruchu i sprawia wrażenie, jakby zabierał prąd.

Edytowane 1 Grudnia 2014 przez tomasso12

[ponury]

Jaki olej zalany do silnika?

[Kandyn]

No rozrusznik dziwnie zrzęzi. Po trzech dniach to ty bedziesz mial po aku przez takie chełtanie ;/

[Roofi36]

Olej był zalany 10W40 Motul(zrobione na nim 16tys), dzisiaj jak zmieniałem uszczelkę miski olejowej wymieniłem olej + filtr na elfa 10w40. Co do rozrusznika to nie wydaje mi się żeby coś z nim było nie tak, ponieważ na żywo nie slychać żadnych odgłosów niepokojących(przy normalnym uruchaminiu) i kręci bardzo dobrze bez zarzutu, może przez mikrofon tel tak sie wydaje że coś zrzęzi. Jestem niestety zmuszony odstawić auto do magika mechanika bo ja nie posiadam aparatury do diagnozy czy to przypadkiem nie jest wina uszczelki glowicy. Dodam, że wczoraj po raz pierwszy pojawiła mi sie biała maż na korku wlewu oraz dzisiaj na dnie miski tez była, wody co prawda nie ubywało do tej pory ale to jest chyba znak że uszczelka sie wypala coraz bardziej.

[ponury]

Uszczelkę pod głowicą na razie olej, samo masło pod korkiem nie jest wyznacznikiem uwalonej uszczelki. Wymieniałeś uszczelkę pod misą, pewnie unosiłeś silnik, a czasami nie nadszarpałeś kabla lub samego czujnika wału? Oglądnij to.

[streetracer!]

A nie wydaje wam się, ze schodzi olej ze szklanek? (o ile tam jest hydraulika, ale zakładam że jest). Dlatego własnie na początku kręci jałowo, a potem jak się napompują olejem, zaczynają pracować zawory, pojawia się właściwe sprężanie i zapala. Żeby tłok coś sprężył to musi coś zassać, a żeby zassać muszą pracować zawory.

[Roofi36]

Jak zmienialem uszczelke to silnik był podwieszony (bez podnoszenia) opuszczalem belkę, ale to zaczęło sie dziać jeszcze przed wymianą, dzisiaj jak zapalalem przy +2 zapalił od razu tylko że też pracował nie równo jednak dużo poprawniej niż na filmiku także temp zewnetrzna ma na to wpływ. Co do weży, gum, plastikow sprawdziłem nie są popękane. Co do pompy oleju hmm, nie wiem czy gdyby coś z nią było nie tak to nie paliła by sie kontrolka oleju?

[Czaku]

Jaki przebieg i czy masz gaz w aucie?

Jak się zagrzeje, to chodzi równo i dobrze oddaje moc?

Czy słychać metaliczne stuki z pokrywy zaworów na zimnym(popychacze)?

Rozrusznik słabo kręci, to fakt, ale nie ma to wpływu na późniejszą pracę silnika.

Zmierz u mechanika ciśnienia na cylindrach.

[Roofi36]

Przebieg to 165700 czy faktyczny nie wiem bo nie sprawdzałem, w aucie jest LPG ma zrobione na gazie 16000 był zakładany jak go kupiłem, problem ten następuje tylko z rana po nocy jak długo stoi, jak auto odpali pochodzi 3 min zgaszę go to zapala już bez problemu pomimo że jest zimny, auto ma moc zbiera się bardzo ładnie nie bierze oleju, żadnych metalicznych stuków z silnika nie słychać pracuje cicho i równo.

[streetracer!]

Co do pompy oleju hmm, nie wiem czy gdyby coś z nią było nie tak to nie paliła by sie kontrolka oleju?

Nie twierdzę, że masz słabe ciśnienie oleju, tylko zużyte hydropopychacze. Przez noc schodzi z nich olej i muszą się napompować i może dlatego właśnie jak już raz zapali to potem jest ok. Przeważnie jest tak, że h.popychacz napełniony olejem jest twardy, a pusty jest miękki, więc może ściągnij pokrywę zaworów po nocy i po naciskaj śrubokrętem kontrolnie wszystkie i oceń jak jest.

[ponury]

Wpisz w google: e36 nie pali na zimnym silniku, lub użyj szukajki na forum - jest tego multum, sprawdz wszystkie sugestie i dopiero rozpisuj sie na forum. Puki co to możemy sobie tak gdybać.

[Roofi36]

Wpisz w google: e36 nie pali na zimnym silniku, lub użyj szukajki na forum - jest tego multum, sprawdz wszystkie sugestie i dopiero rozpisuj sie na forum. Puki co to możemy sobie tak gdybać.

Tak też zrobiłem, objawy są podobne ale jednak inne, dla tego nagrałem film. Odstawie auto do mechanika i jak się wyjaśni co było to napiszę.

[mareq]

mi się podobnie zachowywał m43 b19 gdy miałem uwalona pompę paliwa...

próbowałeś awaryjnie na gazie odpalić?

[Roofi36]

Nie próbowałem, jutro rano spróbuje podpalić na gazie

[szakal80]

a moze ona sie po prostu zalewa nie kopci po uruchomieniu

[Roofi36]

Siemka, pisałem że jak problem się wyjaśni to napiszę. Na szczęście obyło się bez mechanika a problem rozwiązał się sam, otóż po zmianie oleju jechałem w długą trasę 200km, więc zalałem vervy 98 i na trasie sandał na benzynie przez około 150km, pózniej jeżdziłem cały czas na benzynie i po całej nocy(auto zostawiłem na dworze) rano przy -3*C zapaliło od strzała i pracowało równo, przez kolejne dni zostawiałem go zawsze na dworze i nie ma już problemu z odpalaniem. Dwa dni temu zmieniłem filtr paliwa zalałem cały zbiornik 98 vervy i teraz częściej jeżdżę na benzynie a silnik pracuje bez zastrzeżeń, więc temat zamknięty pozdrobmw_1