Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Brak mocy , dławienie się na wstecznym oraz przy zmianie biegu 1-2


CrisELdi

Rekomendowane odpowiedzi

Nie zapomnij o masie uszczelniającej nie zaszkodzi ale na pewno wykluczy problemy. Aby rozebrać cały układ potrzeba trochę cierpliwości aby odłączyć głupi kabel od rozrusznika który siedzi na śrubie. resztę czujników jest na wtyczkę u mnie wtyczka na czujnik poziomu cieczy/oleju utknęła chwile szarpania pod samochodem... dolna cześć układu dolotowego bez problemu zdemontowałem ... Ale podkreślam iż na bezpośrednio na bloku silnika(miejsce instalacji układu dolotowego także znalazłem nieszczelność wiec jak nie znajdziesz na górnej części to szukaj bezpośrednio na bloku silnika gdzie są zamontowane uszczelki u mnie marnie to wyglądało... obracając uszczelki i dodając masy uszczelniającej wykluczyłem to miejsce jako problemowe...

28834573_imag1818.jpg28834574_imag1820.jpg28834575_imag1821.jpg28834576_imag1823.jpg28834577_imag1822.jpg

Tak u mnie to wyglądało...

Jak sytuacja wygląda z sondami? Okablowanie?

Mam Dirko Elring szarą i tej pasy użyję w razie czego.

Dolot już cały zdejmowałem kiedyś i jest roboty całkiem sporo. Najgorzej właśnie odkręcić przewody od rozrusznika, miejsca jest tyle co nic, ale jakoś dam radę :lol:

Tę nieszczelność dolnej części dolotu miałeś dokładnie na połączeniu kolektora z blokiem? Nierówno siedział? Wyrobił się czy jak? U siebie wymieniałem tam uszczelki na nowe przy ostatnim rozbieraniu kolektora. U Ciebie faktycznie słabo to wyglądało plus miałeś dużo syfu w kolektorze, z tego co widzę...

Sondy mam obie nowe Boscha.

Pojeździłeś już trochę po odkryciu nieszczelności u siebie i jak wygląda praca silnika? Nadal bez problemów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey...

Druga nieszczelność to właśnie ta połączeniu kolektora z blokiem. Było wyraźnie widać brak czystego odbicia uszczelki na powierzchni bloku normalnie powinno się świecić czystym metalem, porównując resztę z sobą tylko na 3-cylindru licząc od frotu do tyłu miejsce gdzie dociska uszczelka była zabrudzona w dolnej części a uszczelka wyglądała na dobrą ... uszczelki obróciłem+ masy uszczelniającej ...skręciłem

U mnie nikt tego nie rozkręcał od samej fabryki to trochę się nazbierało syfu ale szczotka do zębów trochę chemii i powoli syf zeszedł...

Tak autko nie cierpi już na tą chorobę dobrze się ma problem nie powrócił od uszczelnienia układu dolotowego...

Tylko nad jednym się zastawaniem może i ty to masz, podczas zatrzymywania się z normalnych obrotów pracy silnika, obroty spadają np z 2000 na 1000 zatrzymują się na chwile i powoli wędrują na 750. Czy coś jest nie tak? Ale na innym forum piszą iż potrzeba oczyści na klawiaturze rurę odpowiadająca za oliwienie klawiatury zaglądnę tam co tam ... Cierpi jeszcze na brak delikatny brak mocy... pytanie_bmw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po robocie. Tak jak myślałem, niczego szczególnego nie znalazłem. Górna część kolektora cała, brak pęknięć. Zrobiłem test wody i nic :lol: podobnie posprawdzałem przewody gumowe itd. wszystko szczelne. Dla świętego spokoju i żeby cokolwiek zrobić nałożyłem cienką warstwę Dirko dookoła uszczelek (nowych) na połączeniu dolnej części dolotu i kołnierza odmy oraz górnej części dolotu i kołnierza odmy. Nałożyłem pastę również na zawór DISA, konkretnie wokół uszczelki która przylega do otworu w kolektorze. Zlikwidowałem przy okazji luz klapki zaworu, więc jedyny plus całej dzisiejszej roboty to to, że już mi nie rzęzi z tamtej okolicy :mrgreen: oczywiście kolektor wymyłem dokładnie z zebranego syfu (znikome ilości). I to by było na tyle. Błąd 171 skasowałem, ale jestem pewny, że niedługo wróci pytanie_bmw

Odnośnie "zawieszania się" obrotów na 1000, to nie zaobserwowałem tego u siebie. Ja miewałem raczej na zimnym silniku nurkowanie obrotów do nawet 500-600 obr. przy dojeżdżaniu do świateł np. ale wyczyściłem ostatnio krokowca porządnie, tzn rozebrałem go i wyczyściłem ten rdzeń magnesowy (było trochę rudej). Tam gdzie ta ruchoma część wlałem nitro, wyczyściłem. Od tamtej pory jest dobrze :)

Edytowane przez guess_who
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam.

29103767_imag1878.jpg29103768__12.jpg29103769_imag1879.jpg

No szkoda i? nie uda?o ci si? rozwi?za? problemu, wszystko wskazuje i? jednak gdzie? tam dostaje lewego powietrza. Wyczyta?em i? podobne problem powstaj? gdy zawodzi zawór odpowietrzaj?cy od baku paliwa (chyba tak to si? nazywa) a mo?na go znale?? zaraz obok filtra powietrza umieszczony w gumowej oprawie... i jeszcze jeden przyczyna problemu to nie szczelno?? na bloku silnika np: nieszczelny korek wlewu oleju... niby silnik jest na to wra?liwy ale to uwagi innych forumowiczów.

U mnie wróci? problem z tego samego powodu co wcze?niej pojawi?y si? kolejne p?kni?cia na boku górnej cze??... na foto wida? ?atane ju? p?kni?te miejsce ale teraz zrobi?o si? wi?ksze... chyba musz? wymieni? na nowy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zalepiaj tego dalej, tylko kup jakąś używkę w dobrym stanie. Zakleisz, na chwilę pomoże i znów gdzieś puści. Bez sensu robota. Mój naprzeciwko Twojego kolektora wygląda jak nowy. Przynajmniej na razie... :mrgreen:

Z ciekawości kupiłem nowy korek wlewu oleju. Wszedł znacznie ciaśniej niż stary. Wiadomo - nowa uszczelka. Szczerze mówiąc nie chce mi się wierzyć, żeby przez taką pier.dółkę łapało lewe powietrze i wywalało check engine. Ale kto wie, czas zweryfikuje ;) jakby to było to, będziesz moim mistrzem uklon_bmw:mrgreen:

Edytowane przez guess_who
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego miałem podobny problem rok temu tyle że w silniku m47n... auto miało od czasu do czasu nie miało mocy, a po chwili wszystko było dobrze... po jakimś czasie auto nagle zaczeło się dławić podczas jazdy (obroty spadały i nie miało mocy)... aż w końcu podczas powrotu do domu zaświeciło się część kontrolek... jak dojechałem do domu auto zgasło samo i już nie odpaliłem... przyczyna: zaczął siadać alternator...

Edytowane przez patryk22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego miałem podobny problem rok temu tyle że w silniku m47n... auto miało od czasu do czasu nie miało mocy, a po chwili wszystko było dobrze... po jakimś czasie auto nagle zaczeło się dławić podczas jazdy (obroty spadały i nie miało mocy)... aż w końcu podczas powrotu do domu zaświeciło się część kontrolek... jak dojechałem do domu auto zgasło samo i już nie odpaliłem... przyczyna: zaczął siadać alternator...

ładowanie podczas jazdy mam na poziomie 13,8-14,1 więc tu wszystko w porządku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładowanie na postoju na wolnych obrotach musi być ok 14V wtedy jest ok :)

wg "sam naprawiam" dolna granica to 13,5V:

[ATTACH=CONFIG]36778[/ATTACH]

w każdym razie alternator wykluczam, na pewno jest ok. Aku nowe, nie rozładowuje się, a auto stoi czasami 2 tygodnie bez ruchu :mrgreen:

Edytowane przez guess_who
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniejsza o instrukcję jeśli jest ok 14V bez gazu jest git :)

Aż byłem z ciekawości teraz i sprawdziłem. Na jałowym ładowanie wg testu 9 = 14,2 V bez świateł, radia itd. Po włączeniu drogowych, radia i laptopa waha się 13,9-14,2 V, więc jest jak najbardziej ok.

Sprawdziłem przy okazji pamięć błędów i oczywiście błąd 171 już wisi w pamięci :? (jeszcze bez check engine na desce). Co ciekawe, został zapisany przy przebiegu 230230 km, kiedy na liczniku mam obecnie tylko 3 km więcej, czyli 230233 km, a wiem, że INPA ostatnią cyfrę zawsze pokazuje 0. Mogę więc przypuszczać, że błąd zapisał się dopiero teraz po odpaleniu auta. Błąd wskoczył przy 820 obr... pytanie_bmw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałeś lub wymieniałeś odmę i rurki od niej ?

Sprawdzałeś dolot i przepływkę ?

Tak, wszystko wymienione. W tym temcie -> http://www.maxbimmer.pl/f69/m43tub19-check-engine-171-pruefung-kraftstoff-versorgungssystem-29260/ napisałem co zostało wymienione.

Cyt.: "Wymieniłem już obie sondy na Bosch, przypływomierz nowy Bosch, filtr powietrza zmieniany 2x (Bosch, Mann obecnie), odma i przewód odmy nowy OEM, świece nowe NGK, dolot sprawdzany kilka razy, czyszczony, wymienione uszczelki kolektor-głowica i kolektor odma, gumy dolotu posprawdzane (brak uszkodzeń), przewody podciśnienia wymienione na nowe silikonowe 3mm, czyszczony krokowiec 2x dirol.gif"

W zeszłą sobotę wpadł nowy korek wlewu oleju. Lewe powietrze wykluczam. Bardziej skłaniałbym się ku elektryce jednak, bo INPA wywala ciągle "kurzschluss Ubatt" - jakieś zwarcie, ale nie mogę znaleźć w necie niczego konkretnego na zagranicznych forach, a tym bardziej na polskich. Jak się ktoś uporał z błędem mieszanki, to pomogła wymiana przepływki, sondy bądź którejś nieszczelnej gumy :mrgreen: a tu mu ciągle coś nie pasuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz prolemy z odpalaniem rano albo po rozgrzaniu? nie wiem jak to jest w benzyniakach... czy macie wtrysk sterujący czy każdy na jeden cylinder... ale czy sprawdzałeś wgl czy ci przypadkiem któryś nie podlewa? sprawdzałeś wgl pompę paliwową, cewki/cewkę, przekaźnik cewki zapłonowej , przekaznik pompy ? ;) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz prolemy z odpalaniem rano albo po rozgrzaniu? nie wiem jak to jest w benzyniakach... czy macie wtrysk sterujący czy każdy na jeden cylinder... ale czy sprawdzałeś wgl czy ci przypadkiem któryś nie podlewa? sprawdzałeś wgl pompę paliwową, cewki/cewkę, przekaźnik cewki zapłonowej , przekaznik pompy ? ;) :lol:

Błędy DISEM sprawdzałem kiedyś, jeszcze przed wymianą przepływomierza, bo chciałem zrobić test przepływki, ale w tym silniku nie potrafiłem tego uruchomić. Prawdopodobnie ten test pod obciążeniem jest tylko dla diesli.

Problemów z odpaleniem nie mam żadnych, ani na zimnym, ani rozgrzanym. Silnik jak odpali, to chodzi równo, na wszystkie cylindry, nie przerywa. Podczas samej jazdy przyspiesza, tak jak ma przyspieszać te marne 1,9 PB :mrgreen: Jedyna bolączka to to, że praktycznie nie mogę jej bujnąć więcej jak 180-185 km/h. Wszystko nowe, kompresja na cylindrach ok. 14,5 bara każdy - jakby kto pytał :mrgreen:

Odnośnie wtryskiwaczy, to tutaj jest po jednym na cylinder. Jeden nawet podmieniłem na używkę, bo korekcja na starym wychodziła bardzo marnie. Po zmianie jest lepiej, ale błąd wyskakuje nadal. Stosowałem też preparat do czyszczenia układu paliwowego.

Pompa paliwa nie była mierzona (w sensie ciśnienie), bo nie obserwuję problemów z odpalaniem. Czasem schodzę do 2-3 litra w baku wg BC i kręci bez problemu, więc wnioskuję, że ciśnienie wytwarza dobre.

Cewka zapłonowa - nie sprawdzałem. Chciałbym to zrobić, ale nie do końca wiem jak? Mam miernik, więc mogę coś pomierzyć, jeśli się da. Tylko jak konkretnie? Przy tym motorze jest jedna zespolona cewka, z której wychodzą kable zapłonowe, do każdej świecy (świece nowe). Najlepiej jakby ktoś krok po kroku, łopatologicznie wytłumaczył jak wykonać pomiar :wink: BTW: usterkę cewki zasugerował mi również pracownik ASO BMW jak byłem na wymianie poduszki powietrznej w ramach akcji BMW. Przy okazji zapytałem, co to może być. Ale, że nowa cewka to koło 500 zł, na razie temat odpuściłem. Za dużo już wymieniłem, a check wywala nadal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo to mogą być powody cewki :D koledzy w benzyniakach mieli te same objawy... z tym że im błędy wyskoczyły... wymienili po jednej cewce i problem z głowy....:lol:

Dobra, dobra :mrgreen: 500 zł piechotą nie chodzi, w ciemno wymieniać nie będę. Jak ktoś podpowie jak wykonać pomiar cewki, to chętnie sprawdzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każdy to wie że 500zł drogą nie chodzi :D a szkoda xD ale ja nie powiedziałem w jakich benzyniakach... a benzyniaków sa miliony :P też z chęcią się dowiem o ile można zrobić pomiar :dance:

szukałem chwilę w necie i jak najbardziej można zrobić pomiar oporności cewki między zwojami, ale dokładnie nie wiem co i jak, bo się nie znam :) dokładnego opisu nie znalazłem. I podobno taki pomiar nie jest miarodajny, bo o ile zmierzysz oporność cewek i wynik będzie ok, to wcale nie musi oznaczać, że cewka jest 100% sprawna. Najlepiej mieć oscyloskop i się na tym znać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź przy okazji kable także omomierzem dziwne ale jak coś jest nie tak to pokarze różnice ... Co do błędów 171 to zwróciłem uwagę iż do błędu masz dopisane cyklicznie parametry w moim przypadku był to przepływomierz i pokazywał ogólny błąd bez cyklicznych parametrów ... może jednak masz z cewką? warto sprawdzić...

A ja już się przesiadłem na 630i Sport/automat kuog jest bosko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź przy okazji kable także omomierzem dziwne ale jak coś jest nie tak to pokarze różnice ... Co do błędów 171 to zwróciłem uwagę iż do błędu masz dopisane cyklicznie parametry w moim przypadku był to przepływomierz i pokazywał ogólny błąd bez cyklicznych parametrów ... może jednak masz z cewką? warto sprawdzić...

A ja już się przesiadłem na 630i Sport/automat kuog jest bosko...

Co masz na myśli pisząc "cykliczne parametry?" Jak widzę jakiś zrzut z INPY kogoś kto ma ten sam problem z błędem 171, to komentarze błędu są raczej takie same: kurschluss ubatt, fehler momentan... itd. Jak pisałem wyżej, ostatni zapis błędu do pamięci miał miejsce przy przebiegu 230230 wg INPA. Błąd przed ostatnią trasą wykasowałem i co ciekawe, w trakcie jazdy, po jakichś 50km zapisał się w pamięci ponownie, ZNOWU z tym samym przebiegiem! jak to możliwe? o co chodzi? Obroty były bodajże na poziomie 820-830 więc znów jałowy bieg się kłania. I to by się zgadzało, bo mniej więcej po 40-50 km mam światła, często są korki to się człowiek musi zatrzymać. Ale z jakiej racji przebieg błędu wyszedł taki sam jak poprzednio, skoro przejechałem +/- 50 km? Nie kumam tego.

Co zrobiłem w ostatnich dniach, to wymieniłem ten korek wlewu oleju na nowy. W sobotę poprawiłem pod maską wszystkie połączenia masowe. Tragedii nie było, jedynie na połączeniu masa-buda pod wahaczem prawym było trochę syfu. Dodatkowo wszystkie wtyczki czujników potraktowałem kontakt sprayem. Ja już bez kitu wysiadam :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...