historia naszych nicków- czyli skąd się wzięły...

[maltarn]

przedstawimy tu skąd się wziął nasz nick :mrgreen:

mój to poprostu ciąg liter, i przypadkowo pierwsze dwie litery nick'a to pierwsze dwie litery imienia :mrgreen:

[Piotr]

hehehe, no mój to jest dopiero zagadka, kto zgadnie skąd się wziął, :lol: :mrgreen:

[Enzo]

Oprocz BMW, moimi marzeniam isa auta Ferrari, no wiec juz wiadom oskad ENZO :mrgreen:

[Pershing]

Mój jest jeszcze z czasów szkoły średniej , ale co i jak dokładnie to juz nie pamiętam.

Tylko proszę nie mylić z psem komendanta :lol: :lol:

[Piotr]

Mój jest jeszcze z czasów szkoły średniej , ale co i jak dokładnie to juz nie pamiętam.

Tylko proszę nie mylić z psem komendanta :lol: :lol:

Pershing - zpierdalacz, czyli szybko jeżdżący, hehehe :mrgreen: kiedyś mówiło się szybki jak perszing :wink:

[Bob]

mój Nick to 3 pierwsze litery nazwiska :wink:

ale sam teog niewymyśliłem tylko poprostu wszyscy tak mówią na mnie i

sie przyzwyczaiem bardziej jak do swojego imienia chyba :wink:

[Matrix]

hehe ja sam niewiem skąd sie moje wzieło to juz 4-5 lat jak jestem przymim i według mnie jest w porządku...

[Kosa]

Kosa - od nazwiska,

pozdro

Edytowane 30 Czerwca 2011 przez Kosa

[Pola]

Przeszukując archiwum, natrafiłam na taki ciekawy temacik

Mojego nick'a nie trzeba zbytnio tłumaczyć Paulina-> Pola lolol

[Jaro]

No mój to też żadna zagadka na imię mam Jarek i już w szkole mówili do mnie Jaro albo Łysy na nick wybrałem Jaro...

[Lijo]

moja ksywka pochodzi z 2 klasy podstawówki. Gramy w piłę, stoję na bramce a ze druzyna daje rady to się nudzę i się huśtam wisząc na bramce. Kumpel obserwując jak przeskakuje z drążka na drążek (bramki) wymyślił ze przeskakuje między nimi równie sprawnie jak małpa i tak od mojego nazwiska i imienia powstało Lijo Grze Szympanso

[Kosa325i]

Kosa - od nazwiska

To tak jak u mnie

[Forest]

Niezły kotlecik Moje przezwisko wzięło się jeszcze ze szkoły średniej gdy na ekranach kin królował Forrest Gump. Jakoś tak skojarzyli to z moim nazwiskiem I zostało do dzisiaj (wojsko, praca, znajomi).

[Nem]

Skrot od Nemesis. Z 10 lat temu gralo sie w Ultime Online a to byl nick mojego mordercy Problem w tym, ze niemiescil sie na chacie i trzeba bylo skrocic.

[GleN]

Mnie tak zatytułowano jakieś 11 lat temu w pracy i tak zostało. Wcześniej był bardziej zdrobniale "Glinek", był też "Forest" ;-) , bo biegałem niezrównanie :mrgreen:

Chociaż ostatnio jak zajmowałem stanowisko kierownicze to między sobą tak ładnie "moi ludzie" o mnie nie mówili hehe :twisted:

[BASTARS]

Od zawsze na Sebastiana mówiono Bastek , od jakiegoś czasu po podstawówce byłem BASTA :lol:, w późniejszym czasie tak w 97roku kupiłem pierwszego escorta RS-a, potem następnego i następnego , (do dzisiaj ma się na ranczo takiego) i tak zostały mi przypisane niki szczególnie na necie BASTARS :mrgreen:

[E34-Patryk]

Glen tutaj jest takie imię męskie... A mój nick, hmm.. trudna sprawa w każdym razie E34 na początku od tego, że przygodę z bmw zacząłem od tego właśnie modelu.

[GleN]

:mrgreen:

Glen tutaj jest takie imię męskie... A mój nick, hmm.. trudna sprawa w każdym razie E34 na początku od tego, że przygodę z bmw zacząłem od tego właśnie modelu.

To ja na początku przygody z automobilami byłem Kadettem :mrgreen:

[Tomski]

Patryku moj pierwszy model to tez byl e34 aczkolwiek juz bedac na emigracji dostalem przy wodce przydomek Tomski:)

[QSY]

od nazwiska a jak ktos dopytuje jakie dokładnie mam nazwisko to mówię ze tak jak ten z Rancza (serial TVP1) no i tak mi zostało

[jokeymiras]

a mój nick jest tak stary ze zapomniałem skąd się wziął

[Piotr]

Przeszukując archiwum, natrafiłam na taki ciekawy temacik

Mojego nick'a nie trzeba zbytnio tłumaczyć Paulina-> Pola lolol

Ale kotleta zasadziłaś, Tobie się nudzi kobieto..... za obiad się weź, noooo:roll:

[mariusz13]

mój się wziął hmmm chyba od imienia :-P wszędzie na mnie mówili miro ale że taki nick już był to dałem imię a 13 to moja szczęśliwa liczba urodziłem się 13 w piątek 13 byłem w dzienniku w szkole ,pod 13 mieszkałem wiele lat także mam 13 numer książeczki ubezpieczeniowej 13 też szczęśliwie jakby to nie brzmiało skasowałem bawarkę szczęśliwie bo dzwon mocny a mi nic się nie stało strasznego uznałem więc że niema co uciekać przed 13stką bo i tak się za mną ciągnie

[tazunio]

moje pseudo ewoulowalo w niewiadomy sposob a zaczelo sie od Bodek Bida (ponoc sam sie tak nazwalam majkac kilka lat ), potem przedszkole i zerowka Benek, podstawowka Beny, srednia Szopa, po sredniej na studiach i w pracy Masakra, przed dyplomem w pracy Inzynier

a wiec tak wyszlo tazunio... :lol::lol::lol:

na tak na prawde to wzielo sie to od ksywy Szopa mialem dlugie krecone wlosy i sluchalem(zreszta slucham) polskiego punk rocka, wiec Szopa byla od "ladu" na glowie, wtedy tez (czasz Amigi 500, poczatki PSXa) w grach wideo po zaliczeniu jakiegos etapu lub zdobycia "rekordu" trzeba bylo zapisac sie trzema literami, a ze lubilem kreskowki z diablem tasmanskim (mialem podobny temperament i fryzure) to ochrzcilem sie T@Z, w niektorych grach nie bylo "@", a wiec przeszlo w taz , z czasem w tazunio i sie przyjello

historia na dlugie zimowe wieczory :-P

[Młoda]

Młoda -> bo prawie zawsze w jakim towarzystwie się nie znajdę jestem najmłodsza