Waldziuu Opublikowano 2 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Witam,2mc temu auto miało dzwonnika... poszła chłodnica wody+klimy.Auto stało na placu u blacharza(umówiłem się,że za 1mc odbiorę dopiero) i z tego co wiem auto stało 2mc z odpiętą chłodnicą klimatyzacji..Auto już zostało odebrane i chciałbym jechac nabić klimatyzację by rozruszać sprzęgło od klimy bo długo nie chodziło.... czy mogę jechać i nabić klimatyzację? czy osuszacz na to np nie pozwoli bo już złapał dużo wilgoci przez to,że węże były odpięte? bo dodam póki co nie mam kaski na klime+osuszacz..jedno albo drugie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SUB_ZERO29 Opublikowano 2 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Znajomy w Renault miał podobnie. Auto długo stało w zimie na dworze bez chłodnic. Po około 2tygodniach poskładał wszystko, nabił klimę i śmiga do dzisiaj. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldziuu Opublikowano 2 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Czyli można by zaryzykować bez kupna nowego osuszacza??a czy przy nabijaniu gazu wyjdzie,że coś z osuszaczem jest nie tak? i wtedy będę miał pewność,żeby wymienić..tzn wyjdzie za wysokie czy za niskie ciśnienie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zgibniew Opublikowano 2 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Próbować można bo może się udać. Jak chcesz sprawdzić czy osuszacz się skończył to po nabiciu łapiesz za przyłącza, jeżeli rurki mają jednakową temperature to jest git. Jak jedna z rurek ma wyraźnie inną odczuwalną (pod palcami) temperaturę to osuszacz jest do wymiany. Oczywiście auto powinno być na chodzie i klima załączona. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgii Opublikowano 2 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Waldziuu przypilnuj aby przed nabiciem zrobili próżnie w układzie,a przed skręceniem rozłączonych rurek pokuś się aby wymienili ci zielone oringi na nowe osadza się je na taki bezbarwny smar... Jak próżnie zrobią i będzie szczelna to śmiało książkowo olej,czynnik i będzie cacy. bmw_1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldziuu Opublikowano 2 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Ok wspomnę,żeby zrobili próżnię przed nabiciem... czyli trzeba wymienić ten osuszacz czy sobie na razie darować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zgibniew Opublikowano 2 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Ja bym wymienił tak dla świętości spokoju. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgii Opublikowano 2 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 Nie musisz po prostu niech zrobią próżnie.Powiedź,że układ stał rozszczelniony więc trzeba wilgoć wyciągnąć potem świeży olej + czynnik i cacy. Pamiętaj aby nie mieć stęchlizny i grzyba wyłączaj klimę już z 5minut przed dojechaniem do celu oraz od czasu do czasu włączaj też na chwilę jak jest chłodno.A nie tylko latem jak to robi większość ludzi,a potem im sprężarki padają 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zgibniew Opublikowano 2 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2014 (edytowane) Nie musisz po prostu niech zrobią próżnie.Powiedź,że układ stał rozszczelniony więc trzeba wilgoć wyciągnąć Tylko pompą próżniową nie wyciągniesz wilgoci z napuchniętych granulków. Więc zrobieniem próżni nie naprawisz zatkanego osuszacza. W osuszaczu wilgoć wyciąga granulat wilgocio chłonny (lub higroskopijny jak kto woli) i jak on napuchnie filtr po prostu się zatyka. Osuszacz filtr klimatyzacji samochodowej, zasada działania | Auto klimatyzacja samochodowa Edytowane 2 Listopada 2014 przez Zgibniew Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgii Opublikowano 3 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 Zgibniew kolega nie ma kasy na wymiany itp...Jeśli pojedzie nabić klimę to sprawdzą mu czy chodzi jeśli będzie coś nie tak to spuszczą czynnik i zapłaci mniej.A jeśli będzie działać to pojedzie zadowolony :)U nas w autach osuszacz jest razem ze skraplaczem raczej i tam tak łatwo wilgoć nie wejdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldziuu Opublikowano 3 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 Byłem na stacji..kazali wymienić Osuszacz pierw i koszt nabicia to 70zł robota+30sprawdzenie szczelności a 700gr czynnika 50zł czyli mówili ze 150zł :bag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgii Opublikowano 3 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 Więc wymień i będziesz miał spokój na lata. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldziuu Opublikowano 3 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 obiło mi się o uszy,że osuszać nalezy zamontowac tuż przed nabiciem klimy..by nie montować go i nie nabijać klimy bo szlak go trafi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zgibniew Opublikowano 3 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 (edytowane) Dokładnie tak. Zakładasz osuszacz, od razu robisz próżnię, następnie nabijasz klimę. Najczęściej używanym czynnikiem chłodzącym jest R134A, a alej do sprężarki to PAG100 (tak poza tematem). Zaślepki z osuszacza ściągnij tuż przed montażem, NIE ROZSZCZELNIAJ GO WCZEŚNIEJ. Edytowane 3 Listopada 2014 przez Zgibniew 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldziuu Opublikowano 3 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 a czy można zrobić to samemu? tzn wymienic osuszacz? np wymieniam jutro rano.. i na południę jadę klimę nabic... może być tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zgibniew Opublikowano 3 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 (edytowane) Napisz jakie auto (tzn. silnik, rok) to postaram się poszukać. Chyba, że wiesz jak to zrobić i pytasz czy założenie rano i nabicie po południu popłaca. Wg. mnie nie popłaca. Edytowane 3 Listopada 2014 przez Zgibniew Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldziuu Opublikowano 3 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 (edytowane) silnik m47n wolałbym to sam zrobic niż..zeby mi lampę ktoś ściągal i jeszcze pourywa coś Edytowane 3 Listopada 2014 przez Waldziuu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zgibniew Opublikowano 3 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 Starałem się jak nigdy wyszło jak zwykle. Nic ciekawego nie znalazłem, poza tym, że do BMW leje się olej PAG46, a nie PAG100. Jednak ze swojej strony odradzam zakładanie rano a nabijanie wieczorem, choć prawdopodobnie nic od takiego zabiegu się nie uszkodzi. Tylko higroskopijny granulat będzie niepotrzebnie wchłaniał wilgoć z układu w którym nie ma próżni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgii Opublikowano 3 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 Lepiej zostaw to tym co będą nabijać klimę przy okazji poproś o nowe uszczelnienie-oringi aby potem nie było jaj,że stare puszczą i gaz ucieknie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldziuu Opublikowano 3 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 Z chęcią bym tak zrobił..ale u mnie listwa lampy reflektora jak i lampa ma słabe zaczepy już...ja sciągając wiem jak to ściagnąc.. a ten od klimy może urwie do reszty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwiatek73 Opublikowano 3 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2014 Czy koledzy oblatani w klimie mogą mi zdradzić jak napełnić pusty układ,bez wytworzenia próżni.Z klimą sobie radzę ale tej metody nie znam.Rada co do oringów troszkę chybiona-zlecać to firmie,która za roboczo godzinę bierze min.65 pln.A chłopak pisze,że ma zmniejszoną płynność finansową.A to sprawa odkręcenia 2 lub 4 śrubek plus oringi za 5 zeta.Osuszacz można zamontować z zaślepkami i przed samym nabiciem wpiąć go w układ.Jeśli mieszkasz Waldziuu w okolicy Wołowa to na weekend ogarnę ci tą klimę po kosztach.Założysz osuszacz,zmień te oringi a ja Ci ją nabiję.No i oczywiście próżnię też ogarnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldziuu Opublikowano 5 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2014 Witam zakupiłem Osuszacz firmy Valeo.. koszt około 75zł.. po niedzieli pojadę wymienić go..zastanawiam się czy nie dopłacić 30zł i zrobić odgrzybianie..czy to po zimie zrobic... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgii Opublikowano 5 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2014 Zrób przed zimą aby nie waliło jak włączysz klimę tylko pamiętaj zawsze wyłączaj klimę 5minut przed dojechaniem do celu unikniesz pleśni w układzie i szybko pojawiającego się smrodku bmw_1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldziuu Opublikowano 5 Listopada 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2014 Ale ponoć odgrzybianie dużo nie daje.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georgii Opublikowano 5 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2014 (edytowane) Odgrzybianie zależy jakim sposobem bo jest dużo Ozonowanie,spraye,urządzenia do których wlewa się specyfiki i inne.Jaki najlepszy zaraz spytasz to pytanie do tych co zajmują się klimą i zdania również będą pewnie podzielone.Ja raz w roku kupuje taki spray do samodzielnego odgrzybiania robisz tak: odpalasz auto,klimę,zamykasz wszystkie drzwi i okna,dajesz obieg wewnętrzny ten spray wduszasz ustawiasz za fotelem kierowcy,on psika do góry aż cały się sam wypsika i czekasz 15 minut aby auto z odpaloną klimą chodziło,potem gasisz auto,wietrzysz i śmigasz.przez klika lat nic mi nie śmierdzi ale zawsze gaszę klimę wcześniej zanim dojadę do celu Edytowane 5 Listopada 2014 przez Georgii 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.