Skocz do zawartości
Wasilewski Warsztat


Uzupełnienie czynnika klimatyzcji od 0


Waldziuu

Rekomendowane odpowiedzi

Od najtańszego:MOJE AUTO CLEANAIR ODŚWIEŻACZ KLIMATYZACJI 150ML (4751411754) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Carplan Kleen Air bezobsługowe odgrzybianie klimy (4762842337) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

CRC AIRCO KLEEN do ODGRZYBIANIA KLIMATYZACJI (4688016884) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Dezynfekcja klimatyzacji Loctite Hygiene Spray (4684872854) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Sam poczytaj co,który daje i zdecyduj jaki użyć :)

Dajesz na maxa ręcznie nawiew na wszystkie kratki góra,środek i nogi aby wszędzie doszedł preparat,kratki muszą być otwarte wszystkie,obieg wewnętrzny i za fotel kierowcy stawiasz wylot pionowo go góry i jak już przez szybę zobaczysz,że nie wylatuje nic (bo ma końcówkę,że jak wdusisz to sam psika do końca),to jak już przestanie wylatywać preparat to niech auto i klima chodzi jeszcze z 15 minut.Potem gasisz auto wietrzysz wszystkie drzwi na chwilę i już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię tak jak Georgii.Prócz tego po wiośnie zapsikuję wszystkie kanały wentylacyjne sprayem do klimy(z dłuuugą rurką.Tworzy się piana,która dezynfekuje układ.Nie można przedobrzyć,bo wypłynie i odbarwi elementy tapicerki.Kupuję ten środek w markecie.Myślę,że jest skuteczny no a napewno tańszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze,że po tym sprayu co stawia się za siedzenie dosyć długo utrzymuje się świeży zapach z kratek wentylacji :)

Kwiatek jeśli chodzi o spray-piankę z długą rurką to nie używam.Słyszałem o wielu przypadkach,że preparat dostał się do elektryki.Zrobił zwarcie itp.najczęściej robi zwarcie w radiach czy monitorach na środku deski rozdzielczej.

Wolę dmuchać na zimne i stosuję samemu bezpieczne środki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzwoniłem do kolesia jeszcze raz... cena 170zł a w skład niej wchodzi... próżnia..nabicie klimy...uzupełnienie oleju... odgrzybianie

sprawa drugi to Osuszacz... nie chodzi mi już o te 20 co wezmie za zdemontowanie lampy prawej i osuszacz ma już na widoku... tylko,że ja mam pod listwą reflektora... zaczepy takie..że ja demontując wiem jak to zrobić by nie ułamać... i tu nasuwa mi się pytanie

1.Jechać do niego ale... przed jazdą odpiąc listwę reflektora tą pod lampą i on tylko niech odkręci lampę i wymieni

czy 2. pojechać tam do niego..ale za nim wjadę do niego..stanać gdzieś wczesniej na jakimś parkingku albo uboczu... i odkręcić lampę założyć osuszacz i zaprowadzić auto? tylko...że znów pasowało by próżnię zrobić a nie żeby nowy osuszacz już łapał wilgoć co jest w układzie...

generalnie chodzi mi o to,że boję się,że coś ktoś urwie przy demontazu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie jest zakład.. taki,że stacja diagnostyczna itp tylko prywatnie w domu..zajmuję się mechanikom samochodową itp jest polecany koleś... i mówi zostawiasz auto po południu np w poniedziałęk... a we wtorek rano odbierasz...

mówiłem mu o tym... to on powiedział.. jak trzeba to się wymieni..jakoś się tam dogadamy...to zacząłęm mówić,że tam są takie i takie zaczepy..,że ja to moge zdemontować itp a on mówi nie ma co (nie zrozumiałem) mówi niech Pan założy to i przyjedzie i zostawi auto ...

bo to nie problem..ileż to lampę zdjąc..odkręcić kierunek,lampę 4 śruby... wyjąc spryskiwacz i szybko zaślepić czymś(mam taką zaślepkę)

hmm nie wiem albo to zrobię tak,że zdemontuję listwę reflektora i kij tak przejadę bez niej... i wtedy niech sobie już odkręca..bo wtedy już raczej popsuć nie ma co.. chodz nie ukrywam ja wolał bym to wymienic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba tak zrobię ;) jedynie co to zdemontuje dzień wcześniej lampę u siebie i poluzuje śruby osuszacza tak by można było szybko odkręcić.. jedyny mius taki

ze w osuszaczu powinny byc 2 uszczelki i są...ale one mają po 10lat.. a w sklepie motoryzacyjnym nie zawsze mają male o-ringi do klimatyzacji.. bo raz chciałem kupić i nie mieli.. a z aso 15zł 1szt 2szt 30zł przesyłka i mamy 50zl z 2 o-ringi czy nie załozyć na tych starych..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh takie widziałem w jednym sklepie.... co do o-ringów klimy... z aso oryginalne są ''Fioletowe'' wiem bo zamawiałem raz jak chłodnice klimy składałem..ale teraz kasa nie pozwala by sobie 50zł wydać na 2 o-rinig..dla tego zastanawiam się czy takie z motoryzacyjnego na wymiar będą okej..bo przeważnie jest tak..że są albo ciut cieńsze..albo ciut grubsze... zawsze tak było jak chciałem kupić jaki kolwiek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super masz kolesi.Ja pisałem poważnie przyjedz do Wołowa,Brzegu to nabiję Ci tą klimę za 90 pln.Sam wymienisz sobie osuszacz i oringi.Tylko na weekend,bo w tygodniu nie wiem za co się zlapać.A maarginesie to próżnię ciągnę min.20 min.Nie używam automatu tylko sam steruję i dozuję.Jak coś pisz na priv.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam..auto zostawiam u fachowca w poniedziałek po południu a rano we wtorek mam odebra...jedynie sam założę osuszacz..

Ps spytam przy okazji by nie tworzyć nowego tematu...aktualnie płyn zimowy spryskiwaczy mam spuszczony tzn na dnie coś tam zostało... a nie chce zalewać teraz bo potem znów uleci itp...a wiadomo temperatury nie są już duże na dworze... i tutaj pytanie lepiej wymontować zbiorniczek do domu..czy lepiej jak pusty bedzie w aucie?(do wtorku)? nic nie zamarznie czy pęknie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic mu się nie stanie :) Też walczyłem z cieknącym zbiorniczkiem spryskiwaczy gdy zalewałem pod korek płyn to zostawało na kilka psiknięć wina była w mocowaniu pompki przez,które wszystko leciało pod auto :)Pompkę zakupiłem bez ułamanego plastiku i śmiga aż miło :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest pan zadowolony :) Pamietaj jak nie jest gorąco i nie jeździsz na klimie to czasem ją włącz na chwilę.

A jak jest gorąco to wyłaczaj wcześniej przed dojechaniem do celu i wyłącz obeg zamknięty jak włączasz unikniesz smrodu z klimy.

Edytowane przez Georgii
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tzn uruchamiając klimę nalezy wcisnąć '' a'' na panelu? czy nie? bo do tej pory normalnie śmigałem bez obiegów zamkniętych itp..

aha i spytam..koleś mówił tak odgrzybi się(2 razy to robił raz wczoraj raz dzisiaj) i mówił,że tam wstrzyknął dawkę.. ale jak wstrzyknął?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak uruchamiając klimę należy wcisnąć guzik na panelu. Wcześniejsze wyłączanie jakieś 10 minut przed zgaszeniem auta ma na celu wysuszenie parownika ze skroplonej tam wilgoci.

Jak wstrzykiwał to pewnie miał preparat z rurką (nie będę się na jego temat rozpisywał).

PS. Waldziu tym razem nie spamuj, bo pamiętasz chyba, że władze forum są na to uczulone.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...