dawidjawor Opublikowano 11 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 Renault Magnum 460KM Legnica-Northampton 1.5tys km 20h + 2h prom. A predkosc 145km/h na gorkach:twisted: na A72 w niemczech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BASTARS Opublikowano 11 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 A tak na poważnie około 250km/h fiatem coupe limited 2.0 20v turbo brata w drodze do Dublina na lotnisko , brałem się z audi S4 avant 344ps.:mrgreen: Z dawniejszych wygłupów to moim starym autem VW corrado VR6 po tuningu w niemcach 245KM , budzik zamknięty było ok 260km/h. Teraz jeżdżę spokojnie , zgodnie z przepisami:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
///M3 Opublikowano 11 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2011 na pasazera BMW M3 e36 nie pamietam nie bylem trzezwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woz Opublikowano 12 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2011 19 godzin jazdy z Rimini do Wrocka. MEGA korek przy wyjezdzie w Rimini wiec podroz troche trwala. Jechalem z Kolezanka ktora miala prawko od paru lat, ale okazalo sie ze prowadizla samochod raptem 10 razy w zyciu, wiec kiery nie oddalem . Wrocilem do Wrocka tam zrabany, ze nie moglem zasnac. Wiec zamiast postarac sie spac dalej pocisnalem do knajpy na wóde do znajomych. Walnalem kilka kieliszkow i knockout Ahh te lata studenckie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mat Opublikowano 12 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2011 też zauważyłem ,że jak jedzie się koło 16h to potem tylko słyszysz silnik w głowie i spać nie można to prawda. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czechu Opublikowano 12 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2011 Jak ja jade 16 godzin i wroce do chaty to czuje sie, jak po 5 piwkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scraby81 Opublikowano 12 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2011 Wadowice - Eindhoven - Breta - Warszawa x6 - Kraków - Wadowice łacznie 3300 km to w ok 45h z zaladunkami i rozladunkami z 2 godzinna przerwa na spanie auto to Renault Masters Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
batonick85 Opublikowano 3 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2011 210 km/h hondą civic (do odcięcia zapłonu), 230 km/h Ford Mondeo TDCi no i swoją bawarką na razie tylko 200 ale gaz pod nogą był. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 3 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2011 A honda z jakim silnikiem? Ja najwięcej Audi A4 w automacie jechałem 170km/h i miałem lekkiego stracha... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radhezz Opublikowano 3 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2011 też zauważyłem ,że jak jedzie się koło 16h to potem tylko słyszysz silnik w głowie i spać nie można to prawda. A tam gadanie że nie można spać Jak kiedyś pojechałem w trasę Opole-Warszawa-Rokszyce(k/ Piotrkowa Tryb. - centralny magazyn sieci Kaufland)-Opole, bez mapy, moją KIAnką (osiągającą z pedałem w podłodze pod górkę 80km/h, z górki z wiatrem "w plecy" 110km/h) osiągnąłem plac magazynowy po 29 godzinach... Miałem chwilę poczekać na szefa, bo wracał z trasy z kierunku Wrocław-Wałbrzych, to zasnąłem w kabinie pisząc sms-a do dziewczyny :mrgreen: A w temacie prędkości - potwierdzam, że w Polsce to nie ma gdzie, a że na zagranicę to latam w zasadzie tylko służbowo to dostawczakiem załadowanym po dach (3,3 tony DMC :twisted:) 170km/h po autostradzie Wiedeń-Linz w Austrii. Więcej się nie dało. P.S. W czasie tego przejazdu wyprzedziło mnie tylko parę aut, chociaż muszę powiedzieć, że wspominam o tym ze względu na naszego rodaka, który wziął mnie jakbym stał w miejscu (tak na oko ok. 200km/h) - Transporter T5 TDI i przewóz osób :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 3 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2011 Jak ja jade 16 godzin i wroce do chaty to czuje sie, jak po 5 piwkach Ja tam zawsze w taką trasę sobie zabierałem dużą paczkę kopiko Rekordowe tępo i w sumie najwięcej kilosków w ciągu jednej doby to zrobiłem jakies 6-7 lat temu VW Passat - Trasa Wrocław - granica Niemcy/Francja - Wrocław , wyjechałem około 1 w nocy , około 8-9 byłem na miejscu (po drodze jedna przerwa na siku) godzina na załatwienie sprawy i do domciu ... po drodze dwa dzwony a co za tym idzie ładne korki i w chacie byłem dopiero kolo 19-20 ... Następnego dnia spałem chyba do 14 , niestety takie długie wycieczki męczą organizm i nie ma na to mocnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stawros Opublikowano 3 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2011 Jeśli chodzi o prędkość to Nissanem Primerą GT to prawie 230km/h z górki wg navi (licznikowe 240). E34 jeszcze za bardzo nie znam więc 'tylko' 180 na S3. Najszybsza trasa to kiedy chyba 3 tygodnie temu spieszyłem się z Wrocka do siebie, żeby zdążyć odebrać dowód w wydziale komunikacji. o 11 skończyłem zajęcia na biskupinie, 11:40 wyjechałem z Wrocławia a o 15:40 byłem w Kamieniu Pomorskim (450km). Najdłuższa trasa to Dziwnówek-Wrocław-Rzeszów. Wyjechałem o 7 rano, cały dzień spędziłem we Wrocku szukając mieszkania i jakoś koło 2 w nocy byłem w Rzeszowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bumier Opublikowano 3 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2011 VW Pasat B3 VR6 1992r. na prostej 235 km/h góra św. Anny zamknięty budzik 260 (gps 246 km/h). Oczywiście A4 . BMW E36 320 140 km/h . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
batonick85 Opublikowano 3 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2011 A honda z jakim silnikiem? Hondzinka 1.8 i-Vtec bodajże 2007 rok. Ciężko się zbiera powiem szczerze a przyśpiechę czuć dopiero gdzie od około 4000 obr./min. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czechu Opublikowano 3 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2011 Mordlulec, Kopiko cos daje rade? Spac sie nie chce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mordulec Opublikowano 3 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2011 Mordlulec, Kopiko cos daje rade? Spac sie nie chce? Ja tam lubie słodką kawę a te cukierki smakują podobnie i w sumie jak ich kilkanaście wciągniesz przez całą trasę to całkiem fajnie się jedzie , mi bynajmniej trochę pomagały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANIO Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 najwieksza predkość jaką osiagnełem w zyciu to motorem 297 km/h bmw e46 2.8 Coupe 245 km/h a swoim klekotkiem dziś 210 km/h nie było to zbyt mądre posunięcie bo temp. otoczenia siegała do -15 aż w lep dostałem od młodej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 dziś 210 km/h nie było to zbyt mądre posunięcie bo temp. otoczenia siegała do -15 aż w lep dostałem od młodej Powiedz Młodej, że lanie po łbie kolesia który leci 210 km/h też nie jest najmądrzejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilkov Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 z cuksami to raczej kwestia tego,ze zujesz...ja piję zimną wodę i zimne powietrze.znajomy pepsi litrami wicąga,albo myk z kawą(jako,ze obaj jestesmy uzaleznieni i odpornosc większa)-najmocniejsza kawa jaka mają na tanksztelu-tyle cukru ile wejdzie i heja.Jemu pomaga,mi nie;/duze stezenie glukozy z kofeiną teoretycznie daje efekt pobudzenia,ale zależy od organizmu. Forest-przy 210 to jeszcze bezpiecznie dostać w leb.pozniej robi się niebepizczniej;d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matis... Opublikowano 5 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2011 E36 318i 210km/h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paluchiewicz82 Opublikowano 6 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2011 ja jechalem swoja bunia e39 3d 240k/h nie jesten zbytnio zadowolony bo mialem wczesniej vw scharan 2,8vr6 i jechalem nin 230k/h a ma duzo wieksza mase od bmw pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flypaperr Opublikowano 6 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2011 240/h (4y bieg) swoja e30...przy moscie 2.63 autostrada w PL,hehehe nie bylo to mądre zbyt ale szczęscliwie zakończyła sie podróz do Opola:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rasend23 Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Bmw e36 325 automat 220km/h ale to nie maks na co stać moją bunie niestey skończyła się prosta i pusta droga... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jokeymiras Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2011 (edytowane) najszybciej po prostu jechałem najszybciej jak najszybciej potrafiłem :lol: [video=youtube;QS-EZWa2NFI] ale najszybciej jechałem swoja 245~ na lubin z polkowic a najszybciej to tym ale jako pasażer z niedopiętym do końca kaskiem http://services.michalak.eu/index.php?site=english/contents/60-Showcars/40-Conciso&btn=60-Showcars Edytowane 14 Kwietnia 2011 przez jokeymiras Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hall Opublikowano 14 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2011 (edytowane) Ja swoją wracając z krzywej (pusta droga) zaliczyłem 190 km/h, ale moc jeszcze była. Edytowane 14 Kwietnia 2011 przez hall Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.