e46 M54B22 Gaśnie

[FOLLY]

Cześć, zdarza się że gaśnie mi auto. Bez względu czy silnik ciepły czy zimny. Póki co wykryłem taką zależność, że jak za szybko chcę zapalić (od razu przekręcałem kluczyk bez czekania chiwlki na zapłonie) i jak nie zaskoczy bo szybko puszczę kluczyk, to potem drugie odpalanie już dłużej kręci i jak już zapali to w ogóle z dołu nie ciągnie. Jak stoję na jałowym i szybko dam gaz do końca i puszczę, to lekko przydusi i nie podskakuje wskazówka, a podczas jazdy jak się zatrzymuję, to obroty potrafią spaść aż zgaśnie. Jak dłużej postoi (np rano) i zapalę tak jak Pan Bóg przykazał, odczekam przed zapaleniem, to normalnie hula. Miałem też takie coś (może pomoże) że auto miało spuchniętą chłodnicę, przeciekała, jak było mało płynu, to zaczął gasnąć (kolega mi tłumaczył, że vanos nie dostaje płynu czy coś i dlatego gaśnie, nie znam się na tym systemie). Wymieniłem na nową i po jakichś dwóch dniach zaświeciła się kontrolka "stój gnoju i dolej płynu". Okazało się korek. Pojechałem do Inchape i kupiłem korek. Nie sprawdzałem go na ile puszcza ciśnienia, ale założę się że przez to że auto w niemcowni stało przez rok, korek się zabrudził, handlarz odpalił, przyjechał do PL i rozdupczył przy tym chłodnicę. Ale dobra, do rzeczy. Auto już ok, ale dalej zdarza się gasnąć. Niech ktoś powie, czy ma to związek z tym odpalaniem, czy coś innego? Przy okazji zdjęcie chłodnicy po wymianie:

[Andrii]

Sprawdź błędy na kompie.

[FOLLY]

A jak jest z kontrolką check engine? Po przekręceniu kluczyka powinna zgasnąć przed uruchomieniem, czy po uruchomieniu silnika?

[tomek325e46]

to ze chlodnica spuchla to nie ty pierwszy i nie ostatni ze takie rzeczy sie dzialy, no a z tym gasnieciem to sprawdz na kompie co i jak moze to co kolega wyzej podpowiedzial