Spotkanie DWL

[Pakos]

może lepiej piątek?? Jest szansa, że kombiak mój będzie gotowy to bym się pochwalił przy okazji

[lumma1]

Na razie moja nie domaga i chyba tym razem odpadne 50/50%

[ponury]

Spoko możemy w piątek zorganizować, nawet lepiej To co wstępnie piątek koło biedronki w Wołowie, Panowie jaka godzina?Ja sie moge dostosować.

[box-e]

Też by mi bardziej pasowało w piątek

[Pakos]

17?

[box-e]

Jestem Za

[Pakos]

czyli jutro o 17 pod Biedrą niech każdy powiadomi i weźmie ze sobą kogo tylko może

[ponury]

Zrozumiałem będę na pewno, biedrona koło ronda godzina 17

[lumma1]

Przykro mi 17.00 odpada :'(

J

[Pakos]

Przykro mi 17.00 odpada :'(

a o której Ci pasuje?? to możemy o parę minut przełożyć

[ponury]

Jak tam z frekwencją? Chłopaki z mojek podjadą?

[box-e]

Ja + na 90% 2 ziomków ode mnie będziemy

[lumma1]

panowie sorry że nie dotarłem - praca

jak było w kilku słowach może jakieś foto

[Pakos]

fot nie było grono wąskie, ale jak zawsze było o czym porozmawiać pokopaliśmy w opony godzinkę i do domu

[Pakos]

no jak tam "dewolaje" jedziemy w sobotę do Ścinawy??

[MXSiwek]

Dajcie znać o której będziecie w ścinawie to się ustawimy i pojedziemy razem bmw_1

[ponury]

Puki co to rano mam kurs na Wrocław, śledzę temat, jak w rozsądnej godzinie wrócę to podjadę.

[Pakos]

Ponury nie rób dziadostwa masz wycisnąć ostatnie poty z r6 i się wyrobić

a Lumma co tak zamilkł??

[MXSiwek]

Pakos to jak bierzesz aparat jutro ? Bo sesje jakąś obiecywałeś

[Pakos]

Biere biere

[J-kob]

Co z kolejnymi zlotami? Okres zimowy jest okresem martwym? pytanie_bmw

[ponury]

JA jak zwykle jestem na tak, jeśli było by grono chętnych możemy coś zorganizować, ważne żeby pogoda była do przetrwania czyli bez wiatru deszczu i w okolicach zera st. jak widzę cos prószyć zaczęło więc w alpejskiej scenerii było by fajnie sie spotkać. Co reszta o tym sądzi?

[Pakos]

Jutro jestem wolny jak coś

[lumma1]

koło soboty jak odgruzuję babunie można pomyśleć

[J-kob]

Można ustawić się w okolicy weekendu. Proponuję Wołów - taki ze mnie egocentryk, a po szczerości mam letnie kapcie i daleko w alpejskiej scenerii nie dojadę :lol: