wisnia1419 Opublikowano 14 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 Winowajcą nie jest sam czujnik a złej jakości koszulki na przewodach oczywiście mowa o ori czujniku. Możliwe że uszkodzeniu ulega sam czujnik ale 8 szt które widziałem miały problem z przewodami, wystarczy to rozciąć i zaizolować a czujnik ożyje Nie ukrywam że w ten sposób da się zaoszczędzić ładnych kilka zł 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ponury Opublikowano 14 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2014 Wystarczy tylko rozciąć przy kostce czy na całej długości przewodu czujnika? Mój czujnik też już czasem focha potrafi strzelić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wisnia1419 Opublikowano 15 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2014 Wiesz to musisz rozcinać delikatnie i sprawdzać ja w jednym przypadku musiałem cały od nowa zaizolować bo były spękane koszulki na całej długości ale wtedy juz termokurczami to robiłem ale w jednym wystarczyło zaizolować ok 2-3cm przy samej kostce i tam właśnie najczęściej jest problem a jest to moim zdaniem związane z kątem pod jakim się wpina kostkę bo przewód jest zagięty i naprężony do tego dochodzi zmiana temperatur i materiał traci swoje właściwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ponury Opublikowano 15 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2014 Oki, czyli najbezpieczniej z dwóch stron(od kostki i od czujnika) poucinać kable i dolutowac nowy przewód 3-żyłowy chyba się w jakiś weekend za to zabiorę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wisnia1419 Opublikowano 15 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2014 Ja tam wolałem nic nie przecinać tylko zaizolowałem i jest ok. W ciągu roku wymieniłem ten czujnik 4 razy na używki z allegro sprawdzone i z tygodniową gwarancją jeden nie działał od razu a trzy różnie od kilku do kilkunastu tygodni i ostatnio podczas picia piwa w garażu tak popatrzyłem na te czujniki i myślałem dlaczego tak padają i tak mnie olśniło że postanowiłem zobaczyć jak wyglądają przewody no i wyszło dla pewności udałem się do znajomego mechanika który wiedziałem że ma kilka uszkodzonych i w tych było to samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koko090681 Opublikowano 15 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2014 Łatwy sposób na zaoszczędzenie 4 paczek :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariusz13 Opublikowano 22 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2014 Oki, czyli najbezpieczniej z dwóch stron(od kostki i od czujnika) poucinać kable i dolutowac nowy przewód 3-żyłowy chyba się w jakiś weekend za to zabiorę. nie polecam takiego rozwiązania bo zmienisz rezystancję przewodów a wtedy czujnik nie koniecznie ożyje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lijo Opublikowano 22 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2014 (edytowane) nie polecam takiego rozwiązania bo zmienisz rezystancję przewodów a wtedy czujnik nie koniecznie ożyje Zmieniasz ją na poziome mOhm więc żaden komputer silnika tego nawet nie zauważy. Poza tym przy tak spłowiałym przewodzie, oczyszczenie i porządne zlutowanie poprawia przewodność. Jak to zrobić: dużo kalafoni, zabielić końcówki i po wystygnięciu lutujemy docelowo przewody. No i przed lutowniem zakładamy termokurczliwe koszulki Przy takiej korozji, wydzielają się tlenki na miedzi i odizolowują pojedyncze włókna przewodu. Zlutowanie jak by łączy ponownie w punkcie lutowania wszystkie pojedyncze włókna. Jak bym to wczesniej wiedział to bym trochę pln zaoszczędził Bo u mnie raz działał raz nie. Na zimnego działał zawsze do wyłączenia bez zająkniecia. Ponowna próba przy gorącym aucie kończyła sie zła pracą silnika Edytowane 22 Maja 2014 przez Lijo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ponury Opublikowano 23 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2014 Lijo elektrykiem nie jestem, trochę kabelków w życiu tylko polutowałem ale to co mówisz ma sens w sumie to uciął bym jakieś 95% kabla i zastąpił bym nowym. Te pozostałe 5% myślę że i tak było by odpowiednią bramą oporności dla czujnika. W sumie czujnik i tak do wymianki więc moge zaryzykować i zobaczymy jak to będzie fungować bmw_beer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wisnia1419 Opublikowano 31 Października 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2014 ponury jak tam lutowanie??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ponury Opublikowano 1 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2014 Na razie spokój czujnik się odbraził i współpracuje ze mną, chyba się przestraszył że chcę bo tak radykalnie rozbebeszać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.